Urny zamiast trumien. Czy to Bartoszycach konieczność, czy nowy trend?

2021-11-02 12:10:16(ost. akt: 2021-11-02 12:22:39)

Autor zdjęcia: pixabay.com

W okresie tzw. III fali koronawirusa pisaliśmy o bartoszyckim cmentarzu, na którym zaczynało brakować miejsca. W 2020 roku został on rozbudowany o 0,3917 ha, w tym 0,0174 ha przeznaczono na kolumbaria. Urząd Miasta ogłosił przetarg na ich budowę.
W wydaniu "Gońca Bartoszyckiego" z 7 maja rozmawialiśmy z Pawłem Krajewskim, właścicielem firmy oferującej kompleksowe usługi pogrzebowe. Nasz rozmówca zwrócił wówczas uwagę na to, że w Bartoszycach nie było i nie ma wielkiego zapotrzebowania na kremację, większość pochówków odbywa się zdecydowanie w sposób tradycyjny.

Z drugiej strony podczas odwiedzin na cmentarzach widać, w jakim tempie przybywa grobów, a powierzchnie cmentarzy powiększają się. W tej sytuacji budowa kolumbarium staje się koniecznością, gdyż ściana na urny pozwala na zaoszczędzenie miejsca. Dodatkowo pochówek jest tańszy od tradycyjnego.

Fot. pixabay.com

Czym jest kolumbarium? Nazwa pochodzi z łaciny i oznacza columba (gołębica).Ta budowla cmentarna swoje początki ma w czasach rzymskich i wczesnochrześcijańskich, będąc zbiorowym grobowcem dla kilkuset zmarłych. Kolumbarium za czasów cesarza Augusta w I w. p.n.e. było budowlą podziemną, z niszami w ścianach wewnętrznych.

Urząd Miasta właśnie ogłosił przetarg na budowę kolumbarium przy ulicy Leśnej w Bartoszycach. Jak dowiadujemy się z ogłoszenia i specyfikacji, zaplanowano budowę kolumbarium, wraz z ciągiem pieszym oraz schodami terenowymi. Budowla o wysokości około 115-180 cm nad poziomem gruntu, będzie zintegrowana z żelbetowymi murami oporowymi. Urny będą umieszczane w komorach na dwóch lub trzech poziomach, zamykanych płytą granitową.

dar