Czas na polskie trufle

2021-10-27 12:19:12(ost. akt: 2021-10-27 12:23:44)
Julia Huta-Hołdowska, współtwórczyni startupu Polskie Trufle.

Julia Huta-Hołdowska, współtwórczyni startupu Polskie Trufle.

Autor zdjęcia: JUshot

Co może wyniknąć z miłości do Włoch i dobrej kuchni. Plantacja trufli na przykład. Rozmawiamy z pochodzącą z Giżycka Julią Huta-Hołdowską, która jest współtwórczynią startupu Polskie Trufle.
Posiadanie ogrodu truflowego dzięki naszemu startupowi może przestać być tylko marzeniem – zapewnia Julia Huta-Hołdowska, współtwórczyni startupu Polskie Trufle, z pochodzenia giżycczanka. — Trufla w Polsce istnieje naturalnie, występuje w drzewostanie. Nie trzeba jechać do Francji czy Włoch, żeby zebrać trufle. To jest możliwe także u nas.

Julia Huta-Hołdowska, współtwórczyni startupu Polskie Trufle.
Fot. JUshot
Julia Huta-Hołdowska, współtwórczyni startupu Polskie Trufle.

Dziś mało znana, ale przecież przed laty nie było królewskiej uczty bez obecności trufli wśród potraw. Przepisy na m.in. rybę w truflach pojawiają się już w 1682 roku w książce kucharskiej autorstwa Stanisława Czernickiego, kuchmistrza wojewody Lubomirskiego. W Polsce też można zbierać „czarne złoto” czy „czosnek milionerów”, jak mówi się o aromatycznych truflach. Jedna z gatunków cenionych kulinarnie trufli występuje również w polskich lasach. W Polsce potwierdzono występowanie cenionych kulinarnie trufli: letniej, wgłębionej, wielkozarodnikowej, zimowej i białawej.

Miłośnicy trufli, w tym giżycczanka, założyli na początku 2021 roku startup, dzięki któremu każdy chętny może założyć własną plantację w której trufle będą rosnąć w kontrolowanych warunkach. Naukową pieczę nad przedsięwzięciem sprawuje prof. dr hab. Dorota Hilszczańska, która ma ponad 10 lat doświadczenia w tworzenia i rozwoju plantacji trufli w Polsce. Sadzonki drzew leśnych mykoryzowanych różnymi gatunkami trufli, m.in. leszczyna, dąb szypułkowy czy grab pospolity rosną właśnie w szklarniach Centrum Innowacyjnych Technologii działającym przy Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. To przedsięwzięcie naukowo-gospodarcze, które wpisuje się w coraz bardziej popularny na świecie kierunek agroforestry.

— Chcemy spopularyzować wiedzę o truflach, by więcej osób mogło poznać ich historię – dodają pasjonaci. — Nasz startup to efekt naszej miłości do Włoch i dobrej kuchni. We Włoszech, skąd pochodzi mój mąż, tradycja zbierania trufli przechodzi z pokolenia na pokolenie. W naszej rodzinie wracamy do korzeni, bo dziś moje córki — Laura i Emma — uwielbiają wędrówki po lasach w ich poszukiwaniu. Tak jak to bywa we włoskich rodzinach. Chcemy przywracać wiedzę o truflach, ale też edukować. Kiedy zaczynamy mówić o truflach, ludzie zaczynają interesować się fauną i florą, zwiększa się świadomość. Nawet jeśli ostatecznie nie znajdziemy trufli, to przecież jest to wspaniały czas spędzony z rodziną wśród natury.

Niewykluczone więc, że dzięki pasjonatom powróci tradycja wycieczek w poszukiwaniu trufli. Na razie twórcom startupu marzy się, by przybywało osób, które będą zakładać plantacje trufli i przywracać ten cenny dar natury na polskie stoły.
- Dzięki naszemu startupowi każdy, kto dysponuje odpowiednim terenem, może założyć własną plantację trufli – mówi Julia. - W planach mamy też dalszą współpracę z Uniwersytetem Przyrodniczym we Wrocławiu, który udostępnia nam najnowocześniejsze szklarnie w Polsce. Cieszy nas, że mamy wsparcie ekspertów dysponujących ogromną wiedzą.

Obecnie we wrocławskich szklarniach rośnie kilka tysięcy sadzonek drzew poddanych mykoryzacji (szczepienie kultur grzybów, w tym przypadku trufli, na drzewach — red.).
— Nasze sadzonki umożliwią powstanie plantacji trufli, ale też w jakimś stopniu przyczyniamy się do zalesiania terenów, często nieużywanych, do tej pory niewykorzystanych — dodaje Julia Huta-Hołdowska. — Oczywiście to, co będzie działo się z plantacjami, zależy od ich właścicieli. Czy będą te tereny zalesiać, czy też po kilkudziesięciu latach eksploatacji drzew, wymieniać je na nowe.
Naukowcy dopiero kilka lat temu potwierdzili występowanie trufli w Polsce.

Unikalne badania w tej dziedzinie prowadzi właśnie wspomniana wcześniej dr hab. Dorota Hilszczańska. Polskie plantacje będą alternatywą dla tych istniejących we Włoszech, gdzie trufle w naturze spotyka się coraz rzadziej. Powodów jest wiele, ale jednym z głównych są zmiany klimatu. Dlatego też niektórzy z zainteresowaniem śledzą poczynania twórców wrocławskiego startupu.

— Trzeba dodać, że pierwszych zbiorów trufli można spodziewać się po 5-7 latach — zaznacza Julia Huta-Hołdowska. — W Polsce mamy doskonałe warunki klimatyczne dla wzrostu trufli. Inwestycja w plantacje trufli jest obecnie bardzo przyszłościowa. To alternatywa dla innych upraw. Z jednego hektara plantacji, można średnio w sezonie zebrać około 50-60 kg trufli letniej, której cena detaliczna w tym roku wynosiła około 1100 zł za kilogram. Cykl życia plantacji trufli wynosi około 30-40 lat. Współzałożycielka startupu swoją pasją do trufli zaraziła też swoje córki — Laurę i Emmę. Przed rodziną kolejny projekt, oczywiście związany z truflami. Już niedługo ma pojawić się nowy członek familii — pies, który potrafi tropić trufle. Najlepiej sprawdza się włoska rasa psów aportujących lagotto romagnolo. Do poszukiwania trufli zaczęto ich używać już na początku XIX wieku.

Po co to wszystko? Bo trufle smakują wybornie — podsumowuje Julia. -— W dodatku można z nich przygotowywać bardzo proste, a jednocześnie wykwintne dania, które są przepyszne. Począwszy od jajka posypanego drobinami trufli czy risotto. Może być składnikiem pasty, a nawet czekoladek — wylicza.

I dodaje: — Nasza cała rodzina wciąż żyje truflami. Każdego dnia uczymy się czegoś nowego. Chcemy zarazić Polaków naszą miłością i pokazać, że ta pasja jest niesamowita. To może być naprawdę ciekawe hobby. Jedni jeżdżą od winnicy do winnicy, inni mogą planować wyprawy w poszukiwaniu trufli.

Katarzyna Janków-Mazurkiewicz

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Davina Claire #3080844 13 lis 2021 09:09

    OFERTA POŻYCZKI Z NOVELTY FINANSE" Dzień dobry!!! Potrzebujesz pożyczki? Jeśli tak, polecę Ci Złóż wniosek o pożyczkę w Novelty Finance. Nazywam się Davina Claire, jestem dyrektorem finansowym Novelty Finance i możesz złożyć wniosek o pożyczkę w mojej firmie i mieć pożyczkę na swoim koncie w ciągu 24 do 48 godzin. Zauważyłem, że wiele osób ma trudności z uzyskaniem kredytu w lokalnych bankach lub innych instytucjach finansowych ze względu na wysokie oprocentowanie, niewystarczające zabezpieczenia, stosunek zadłużenia do dochodów, niską zdolność kredytową lub z innych powodów. W NOVELTY FINANCE zapewniamy rozwiązania finansowe. Oferujemy wszelkiego rodzaju pożyczki (Pożyczka Osobista, Pożyczka Firmowa i Wiele innych). Oferujemy elastyczne i różnorodne opcje pożyczek, w tym pożyczki zabezpieczone i niezabezpieczone, pożyczki długoterminowe i krótkoterminowe, które są dostosowane do Twoich potrzeb finansowych. W przypadku zapytań / pytań? - Wyślij e-mail na adres noveltyfinances@gmail.com lub WhatsApp przez: +447915601531) Staramy się, aby pożyczanie było łatwe, wygodne i niedrogie. Nasza usługa jest bardzo szybka, godna zaufania i niezawodna, a Ty możesz pożyczyć do 15 milionów euro z subsydiowaną stopą procentową w wysokości 3% rocznie. Jesteśmy odpowiednią firmą, z którą możesz się skontaktować, gdy pilnie potrzebujesz pożyczki. Koniec z czekaniem i stresującą wizytą w banku. Nasza usługa jest dostępna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Wniosek o pożyczkę możesz złożyć zawsze i wszędzie we własnym dogodnym miejscu za pomocą telefonu lub laptopa, wystarczy, że skontaktujesz się z nami za pośrednictwem E-mail: (noveltyfinances@gmail.com) LUB Napisz do nas na WhatsApp przez: +447915601531 Jesteśmy zawsze podekscytowani udzielaniem wsparcia finansowego.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. SumRed #3079099 27 paź 2021 13:15

    Da sie wyhodować w autobusie/tramwaju? W Olsztynie trwa rozbudowa nowej liini produkcyjnej.. Boczniaki juz sie przyjeły.. To może trufle też..

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)