Naczelna Rada Lekarska: najtańsze papierosy powinny być droższe
2021-10-18 13:17:56(ost. akt: 2021-10-18 13:26:22)
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej zaapelowało do ministrów zdrowia i finansów o podniesienie stawki akcyzy na tradycyjne papierosy. Zdaniem lekarzy szeroki dostęp do najtańszych papierosów jest przyczyną pogłębiającego się problemu palenia tytoniu wśród młodzieży.
– Epidemia palenia papierosów trwa od lat, zwłaszcza wśród młodzieży, i mimo wielu ostrzeżeń oraz prób ograniczenia jej zasięgu wyniki są zastraszające – głosi opublikowany na stronie internetowej Naczelnej Izby Lekarskiej apel. Przypomniano w nim, że palenie to „zgubny nałóg, który rocznie zabija w Polsce około 80 tys. ludzi”.
Zgodnie z badaniami Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny, ponad 53% nieletnich swoje doświadczenia z nikotyną zaczyna od zwykłego papierosa, a szeroki dostęp do najtańszych wyrobów tytoniowych przyczynia się do pogłębienia tego problemu.
– Należy przypomnieć, że ostatnia istotna podwyżka tego podatku o 40% miała miejsce w 2009 r. i pozwoliła zasilić budżet państwa kwotą rzędu 2,6 mld zł. Z doniesień medialnych wynika, że podobna kwota jest możliwa do uzyskania także aktualnie, poprzez podniesienie stawki akcyzy – czytamy w oświadczeniu..
Zdaniem lekarzy, podniesienie akcyzy pozwoli wesprzeć „boleśnie doświadczoną przez pandemię służbę zdrowia, która ma ogromne potrzeby”.
– Brakuje środków na szeroki zakres profilaktyki, która – wsparta wysokimi stawkami akcyzy na tradycyjne papierosy – mogłaby zahamować śmiertelną epidemię SARS-CoV-2 – stwierdza komunikat NRL.
Kwestią akcyzy na tytoń, jak również na alkohol zajmowały się pod koniec września sejmowe komisje: Zdrowia i Finansów Publicznych. W posiedzeniu uczestniczył podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Maciej Miłkowski. Co do polityki akcyzowej wyrobów tytoniowych, Maciej Miłkowski wskazał, że o ile w latach 80. w Polsce odsetek osób palących papierosy wynosił 42 proc., o tyle aktualnie wynosi on 21 proc. dorosłych obywateli. I w tym przypadku wzrost cen wyrobów tytoniowych jest jedną z najskuteczniejszych metod motywujących palaczy do rzucenia palenia i ogranicza dostęp do nich młodym osobom. – Szacuje się, że 10-procentowa podwyżka cen wyrobów tytoniowych przyczynia się do spadku liczby osób palących o 4 proc. - dodał.
Poseł Janusz Cichoń (KO) stwierdził, że „niewątpliwie Państwo powinno aktywnie ograniczać konsumpcję nikotyny, wyrobów tytoniowych i alkoholu. Są to dobra niepożądane, czyli dobra, których konsumpcja wywołuje nie tylko koszty prywatne związane z zakupem, ale także koszty społeczne. Powinny one być w cenie uwzględnione".
Źródło informacji: PAP MediaRoom
oprac. mh
oprac. mh
Tak
49.56%
|
Nie
50.44%
|
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ja. #3078115 18 paź 2021 15:06
Mogą sobie podnosić, nie rusza mnie to. Że mniej ludzi będzie palić? To tylko na dobre wyjdzie. Paliłem 40 lat aż w końcu dojrzałem do tego że rzuciłem i jest mi bardzo dobrze - czego i innym palaczom życzę!
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
magda #3078102 18 paź 2021 14:14
Zdaniem lekarzy, podniesienie akcyzy pozwoli wesprzeć „boleśnie doświadczoną przez pandemię służbę zdrowia, która ma ogromne potrzeby”. Rozumiem że lekarzom nie chodzi o to by młodzież nie sięgała po fajki ale o to by przedrenować jeszcze bardziej kieszenie Polaków, super plan.
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz