Początek pracy o różnych godzinach. Pytamy: czy urzędy w Olsztynie mogą się dogadać?

2021-10-11 17:09:25(ost. akt: 2021-10-11 16:21:29)
Odkorkujmy Olsztyn

Odkorkujmy Olsztyn

Autor zdjęcia: dz / Zbigniew Woźniak

Remonty dają się we znaki kierowcom w Olsztynie. Trwają prace nad budową nowych linii tramwajowych. Dlatego naszą akcją "Odkorkujmy Olsztyn" chcemy rozluźnić ulice. Jak? Bierzemy się za urzędników, którzy jadą "razem" do pracy.
Jak można rozluźnić korki? Na przykład zmienić prace urzędów w Olsztynie. Każdy mógłby zaczynać i kończyć pracę o innej porze.

— Myślę, że pomóc mogłoby wprowadzenie przez firmy oraz instytucje ruchomego czasu pracy dla pracowników mieszkających na osiedlach objętych pracami drogowymi — mówi Łukasz Łukaszewski, olsztyński radny. — Sam mieszkam w takim miejscu i wiem, jak trudno jest dojechać rano, aby być w umówionym miejscu na przykład na 8. Dzięki temu część mieszkańców mogłaby wyjeżdżać do pracy trochę później lub wcześniej, co rozluźniłoby zator komunikacyjny.

Urzędy w Olsztynie znajdują się blisko siebie, więc różne godziny pracy rozluźniłyby ulice, którymi dojeżdżają urzędnicy. Zaproponowaliśmy takie rozwiązanie urzędom. Spytaliśmy, czy może wejść w życie.

— Nasi pracownicy już od dawna rozpoczynają pracę między godziną 7.00 a 8.00 i kończą ją miedzy 15.00 a 16.00. Ta elastyczność całkiem nieźle wpisuje się w obecną sytuację korkową — odpowiada Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy Wojewody Warmińsko-Mazurskiego. — Sam przyjeżdżam o różnych porach, oczywiście między 7 a 8.

— Przede wszystkim nasi urzędnicy od wtorku do piątku pracują w godzinach 7:30-15:30 i mogą przyjść do pracy do 15 minut później i wówczas zostają w pracy tyle minut dłużej, ile wyniosło ich spóźnienie i nie ma z tego tytułu żadnych konsekwencji. To na pewno ułatwienie dla wielu osób — dodaje Marta Bartoszewicz, rzeczniczka olsztyńskiego ratusza. — Musimy też pamiętać, że Urząd Miasta to specyficzne miejsce pracy, bo jesteśmy głównie nastawieni na obsługę bezpośrednią mieszkańców, m.in. wydajemy dowody osobiste, meldujemy, wydajemy akty urodzenia, akty zgonu i rejestrujemy samochody. A to oznacza, że zmiana godzin pracy mogłaby być dla wielu osób, które przyzwyczaiły się już do obsługi właśnie w tych porach — niekomfortowa. Jeśli jednak zajdzie taka potrzeba, rozważymy taką ewentualność.

— Nasza dotychczasowa organizacja pracy jak najbardziej wpisuje się w duch sytuacji drogowej na ulicach stolicy regionu. Wdrożone w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie regulacje wewnętrzne i zarządzenia marszałka dają pracownikom możliwość korzystania zarówno z indywidualnego rozkładu czasu pracy, jak również z ruchomego czasu pracy — zaznacza Szymon Tarasewicz z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego. — Oba te warianty pozwalają decydować pracownikom o godzinach rozpoczęcia i zakończenia pracy. Z rozwiązań tych korzysta znaczna ich część. W konsekwencji pracownicy urzędu rozpoczynają pracę o różnych godzinach, co w naszej ocenie pozytywnie wpływa na rozładowanie natężenia ruchu.

Jak odkorkować Olsztyn? Będziemy zasypywać propozycjami olsztyńskich radnych z prośbą o odniesienie się do nich. Dlatego prosimy o komentarze, propozycje i wiadomości do naszej redakcji. Prosimy o akcję-reakcję.

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ewa Nowak #3077480 12 paź 2021 07:52

    I rozwozić tymi tramwajami dzieci do przedszkoli i żłobków? Ja będę jeżdzi,gdy sprawca tego bałaganu Grzymowicz zacznie jeździ do pracy,z pracy,na zakupy,do kina etc tramwajem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  2. Jaroslaw Kulbicki #3077466 12 paź 2021 07:05

    A może by tak urzędnicy zaczęli jeździć tramwajami i autobusami a nie w pojedynkę samochodami i nie będą blokować ulic i parkingów

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz