Człowiek w przystępnej cenie

2021-10-10 11:53:40(ost. akt: 2021-10-10 11:59:33)
Reporterska opowieść o tym, co to właściwie znaczy „kupić człowieka”. Czy człowiek może sam się sprzedać? Co sprawia, że chce to zrobić? I dlaczego w Tajlandii, problem ten wciąż jest aktualny?
W ciągu ostatnich niemal czterystu lat człowiek zdecydowanie staniał. W XVII-wiecznym Syjamie zdrowy dorosły mężczyzna kosztował ponad dwieście bahtów, natomiast ryż praktycznie nie miał ceny. W XIX wieku mężczyzna kosztował szesnaście ton ryżu, kobieta dwanaście, dziecko osiem. Dzisiaj cena człowieka waha się w granicach od dziesięciu do trzydziestu tysięcy bahtów. To cena maksymalnie tony ryżu.

Tajlandia jeszcze w 2015 roku znajdowała się na trzecim, najniższym poziomie, jeśli chodzi o kwestię zapobiegania handlowi ludźmi. Równie źle było w Wenezueli, Korei Północnej i Sudanie Południowym.
Historia książki Urszuli Jabłońskiej rozgrywa się w dzielnicach czerwonych latarni (gdzie autorka stara się zrozumieć, dlaczego prostytucja w Tajlandii jest nielegalna), slumsach (gdzie odkrywa, że niemal dwie trzecie dorosłych Tajów pracuje na czarno), portach rybackich (gdzie zdarza się, że dorośli mężczyźni znikają w fabrykach i na łódkach rybackich) i schroniskach dla uchodźców (gdzie sprawdza, jak się podróżuje po Azji bez paszportu).

- Słoneczna Tajlandia kojarzy się wszystkim z pięknymi plażami, majestatycznymi świątyniami i seksownymi kobietami, tajskim boksem i Pad Thai - opowiada pani Agnieszka. - Zanim sięgnęłam po tę lekturę zdawałam sobie sprawę z braku poszanowania praw człowieka i nielegalną prostytucją, z którymi nieprzerwanie walczą aktywiści z całego świata. Książka otworzyła mi oczy na wiele problemów, o których wcześniej nie wiedziałam zbyt wiele, nie podaje zbyt wielu nazw miejsc, dat, nazwisk dzięki czemu łatwo jest przyswoić sobie informacje przekazane przez autorkę, która raczej operuje za pomocą obrazów, opisuje filmiki z youtube, zdjęcia oraz wydarzenia historyczne, które mogłam w każdej chwili wygooglować. Reportaże, które miałam przyjemność przeczytać odsłaniają czytelnikowi wszelaką prawdę na temat tego kraju. Autor ujawnia nam sekrety i tajniki prostytucji. Pokazuje nam jak kobiety zarabiają na życie, żeby moc pomóc rodzinie, bo uważają, że ona jest najważniejsza. Ogrom ludzkiego cierpienia bijący z każdej strony sprawia, że aż trudno mi było w to uwierzyć w przedstawione opowieści mimo że wielokrotnie słyszałam o choćby seksturystyce, czy handlu ludźmi na szeroką skalę które w tym kraju nie tylko mają się dobrze ale nadal rozkwitają i wydaje się że nikt nie potrafi ani nie chce tych działalności powstrzymać. Pomimo tej twardej, obrzydliwej rzeczywistości, mentalność tych ludzi nadal naszpikowana jest tradycjami, wiarą w przesądy i błąkające się dusze co jest zupełnie abstrakcyjne i chyba nie mogło być bardziej kontrastowe. Książka naprawdę warta przeczytania. Polecam.