Dwaj byli policjanci i ich wspólnicy skazani za włamanie do kantoru w Olsztynie

2021-10-07 18:07:08(ost. akt: 2021-10-07 19:05:44)
Oskarżeni w maju 2019

Oskarżeni w maju 2019

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Dzisiaj (7 października) Sąd Rejonowy w Olsztynie skazał na pozbawienie wolności czterech mężczyzn, w tym dwóch byłych policjantów, którzy włamali się do kantoru i ukradli ponad 2 mln zł oraz po kilkadziesiąt tys. euro, funtów brytyjskich i koron norweskich.
Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny.

Prokurator Prokuratury Okręgowej w Olsztynie w dniu 8 lutego 2021 r. skierował do Sądu Rejonowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Piotrowi K.R., Piotrowi F., Pawłowi K.R. i Mariuszowi W. oskarżonych o dokonanie kradzieży z włamaniem do kantoru w centrum Olsztyna.

Do zdarzenia doszło w dniu 21 września 2019 r. na ul. Dąbrowszczaków w Olsztynie. Oskarżeni szczegółowo zaplanowali, a następnie, przy użyciu podrobionego kompletu kluczy oraz dezaktywacji kodów do alarmu i sejfu, włamali się do pomieszczeń kantoru. Z sejfu ukradli 2 200 000 zł oraz po kilkadziesiąt tysięcy euro, funtów brytyjskich i koron norweskich.

Mężczyźni zostali też oskarżeni o próbę włamania do drugiego, znajdującego się w tym kantorze sejfu, w którym znajdowała się gotówka o znacznej wartości, ale nie zdołali go otworzyć.

Proces w tej sprawie rozpoczął się w dniu 24 marca 2021 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie. W pierwszym dniu procesu Piotr K.R. oraz Piotr F. przyznali się do dokonania włamania do kantoru, kwestionując jednak wysokość skradzionej kwoty pieniędzy. Natomiast Mariusz W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

W dniu 24 września 2021 r. przed Sądem Rejonowym w Olsztynie zostały wygłoszone mowy końcowe stron w tej sprawie. Prokurator wniósł o wymierzenie Piotrowi K. R., Piotrowi F. i Mariuszowi W. kary po 7 lat pozbawienia wolności oraz orzeczenie wobec nich obowiązku solidarnego naprawienia szkody. Natomiast w przypadku Pawła K. R. prokurator wniósł o wymierzenie mu kary 11 miesięcy pozbawienia oraz obowiązku solidarnego naprawienia szkody. Z kolei pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych – małżeństwa będącego właścicielami kantoru – domagał się wymierzenia Piotrowi K. R., Piotrowi F. i Mariuszowi W. kary po 8 lat pozbawienia wolności.

Obrońcy oskarżonych Piotra K. R., Piotra F. wskazywali, że kara zaproponowana przez prokuratora jest zbyt surowa i wnieśli o wydanie łagodniejszego wyroku.

Obrońca Pawła K. R. wniósł o wymierzenie jego klientowi kary pozbawienia wolności, ale z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na dłuższy okres próby. Natomiast obrońca Mariusza W. wniósł o wydanie wyroku uniewinniającego.

Będący na sali oskarżeni – Piotr K. R., Piotr F. i Mariusz W. poparli wnioski swoich obrońców, przy czym dwóch z nich – Piotr K. R. i Piotr F. M – przeprosiło będących na sali pokrzywdzonych.

Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał wszystkich oskarżonych za winnych popełnienia zarzucanego im czynu, modyfikując jedynie wartość skradzionej kwoty.

Sąd wymierzył Piotrowi K. R. oraz Piotrowi F. karę po 6 lat pozbawienia wolności, Mariuszowi W. karę 4 lat pozbawienia wolności, natomiast Pawłowi K. R. (przy zastosowaniu instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary) karę 11 miesięcy pozbawienia wolności.
Ponadto, Sąd orzekł wobec wszystkich oskarżonych obowiązek solidarnego naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych kwoty 1 810 000 zł (w wyniku przeszukań udało się odzyskać skradzione 390 tys. zł oraz gotówkę w walucie obcej).

Sąd podając ustne motywy rozstrzygnięcia wskazał, że sami oskarżeni za wyjątkiem Mariusza W. zasadniczo przyznawali się do zarzutu, kwestionując jedynie wysokość szkody. W ocenie Sądu, oskarżeni pomniejszali wartość skradzionych pieniędzy, aby obniżyć stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu. Sąd oparł się w tym zakresie na zeznaniach pokrzywdzonego, które były szczere, logiczne i przekonujące.

Mariusz W. nnie przyznawał się do winy i twierdził, że nie wiedział, że uczestniczy we włamaniu do kantoru, jednak sąd mu nie uwierzył. Jego niższa kara wynika z tego, że jego udział we włamaniu do kantoru był mniejszy niż pozostałych oskarżonych. Nie był on ani pomysłodawcą tego czynu, ani nie brał udziału w jego planowaniu, bo tym zajmowali się głównie Piotr K. R. i Piotr F. Z kolei w odniesieniu do Pawła K. R. Sąd wskazał, że zastosował wobec niego instytucję nadzwyczajnego złagodzenia kary z uwagi na to, że był on pierwszą osobą, która przyznała się do zarzutu i jego wyjaśnienia pozwoliły na ustalenie nowych, istotnych okoliczności dotyczących tej sprawy.

Włamanie do kantoru było przez długi okres planowane, a byli policjanci wykorzystali do tego swoje wcześniejsze doświadczenia w pracy. Oskarżeni działali wspólnie i w porozumieniu, z podziałem na role.

Źródło: Sąd Okręgowy w Olsztynie

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. SumRed #3077202 8 paź 2021 09:30

    Czekajcie, chcecie powiedzieć ze nadal nie ustalono co się stało z ~1800000zł? ;)

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz