Jechali po narkotykach

W poniedziałek (4 października br.) przed północą patrol piskiej prewencji zatrzymał na ul. Pionierów w Piszu pojazd marki Volkswagen. Jechało nim czterech mężczyzn w wieku od 16 do 20 lat. Pochodzili z różnych miejscowości w gminie Pisz.

Za kierownicą volkswagena siedział 19-latek. W trakcie kontroli drogowej był wyraźnie poddenerwowany i niespokojny. Mężczyzna był trzeźwy, ale badanie testerem narkotykowym wykazało, że znajduje się pod działaniem marihuany, do czego się przyznał. Kierującemu pobrana została krew do dalszych badań.

Jeden z pasażerów, 20-latek, posiadał przy sobie woreczek foliowy z zawartością suszu roślinnego oraz wagę jubilerską. Drugi pasażer, 19-latek, miał dwa woreczki foliowe z białym proszkiem i także wagę jubilerką. Wszystkie te rzeczy zostały zabezpieczone przez policjantów. Wstępne badanie testerem wykazało, że susz roślinny to marihuana, a biały proszek to amfetamina. Kierowca volkswagena i dwaj pasażerowie zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Najmłodszy z nich, 16-latek, nie posiadał przy sobie żadnych zabronionych substancji, ani też przedmiotów. Przekazany został pod opiekę rodzicom.

Jeśli okaże się, że 19-latek kierował samochodem będąc pod działaniem narkotyków grozi mu wówczas kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 15 lat. Pasażerom, za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj (5 października) po godz. 17.00 na ul. Wojska Polskiego w Piszu policjanci piskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki BMW. Kierowca tego samochodu nie korzystał z pasów bezpieczeństwa.

W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili, że autem tym kierował 28-letni mieszkaniec gminy Pisz. Mężczyzna był trzeźwy, ale wiele wskazywało na to, że może znajdować się pod działaniem środków odurzających.

Badanie testerem potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy. W tej sytuacji kierującemu pobrana została krew do dalszych badań. W jego samochodzie policjanci znaleźli zawiniątko z białym proszkiem schowane w pudełku po papierosach, które zabezpieczyli.

Jeśli badanie krwi wykaże obecność środków odurzających wówczas 28-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem narkotyków. Jest to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2. Może usłyszeć też drugi zarzut dotyczący posiadania środków odurzających, jeśli analiza białego proszku wykaże, że jest to amfetamina. Niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa jest wykroczeniem. W tej sprawie policjanci skierują wniosek do sądu o ukaranie 28-latka.