IŁAWA || Minął rok od śmierci komendanta policji

2021-10-05 18:56:42(ost. akt: 2021-10-05 19:09:58)
Warta honorowa

Warta honorowa

Autor zdjęcia: KPP Iława

Rok temu, 30 września 2020 r., odbył się pogrzeb mł. inspektora Marcina Radtke. Został pochowany na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Piaskowej w Iławie. Miał 44 lata.
W ubiegłym roku pisaliśmy na naszym portalu: Poczty sztandarowe służb mundurowych, najwyższe władze wojewódzkiej policji, reprezentanci i delegacje, przyjaciele, rodzina, znajomi - pochylili głowy w pamięci o Marcinie Radtke, pochodzącym z gminy Iława komendancie powiatowej policji. Szefem iławskiej policji zmarły był zaledwie 3 tygodnie.
Msza św. pogrzebowa została odprawiona w "czerwonym" kościele. Przemawiał m.in. komendant wojewódzki policji, nadinsp. Tomasz Klimek.
- To smutny dzień dla policji, dla rodziny - mówił. - Opowiem nie o komendancie, ale o Marcinie. To ponadprzeciętny policjant, szczęśliwym mąż i ojciec. Niezłomny - mówił komendant wojewódzki. - Wprowadził w naszym województwie nową jakość. Musiał się zmierzyć z przeciwnościami.


Były szef śp. Marcina Radtke zwrócił się też do żony zmarłego, Aleksandry: - Wiedziałem wszystko o pani sukcesach, tak bardzo Marcin się z nich cieszył. Podobnie jak z synów, Wojtka i Konrada. (...) Marcin uprawiał triathlon, biegał, ale też wielką jego pasją było żeglarstwo (...). Nie wydałem rozkazu, żebyś odszedł że służby - zwracał się do zmarłego.
Opowiedział także o ostatnim sukcesie śp Marcina. - Jego wielkim marzeniem był powrót do Iławy. I zostanie komendantem powiatowym. To była wielka radość (...). Wielki człowiek. Patriota. Uczciwy, po prostu dobry człowiek, który swoją dobrą pracą pokazywał, jak możemy wszyscy funkcjonować. W trudnym okresie traktowałem go jak młodszego brata i pomagałem mu. Ale i Marcin pomagał mnie. Rozmawiał ze mną w trudnych chwilach mojej służby. Wiele rozmawialiśmy, wiele pisaliśmy ze sobą. Sprawiał, że moja służba była lepsza. Służba z tobą, Marcin, to była przyjemność - wspominał były szef zmarłego.

Decyzją ministra spraw wewnętrznych i administracji z 29 września 2020 r. mł. insp. Marcinowi Radtke nadano Złotą Odznakę "Zasłużony Policjant" w uznaniu dla jego zasług i osiągnięć służbowych, którymi przyczynił się do ochrony bezpieczeństwa ludzi oraz utrzymania bezpieczeństwa i porządku publicznego.

Stamtąd kondukt udał się przez miasto, jego głównymi ulicami, na cmentarz przy ul. Piaskowej, gdzie pochowano urnę z prochami zmarłego. Ks. Andrzej Albiniak OMI mówił: - Ufamy, że spotkamy się z nim znowu, w domu Ojca.

Zmarł w domu rodziców


Kilka dni wcześniej pisaliśmy: Dziś w nocy (z 26 na 27 września), jak dowiedziała się Gazeta Iławska, zmarł komendant powiatowej policji Marcin Radtke. Pochodzący z Iławy młodszy inspektor zmarł poza służbą. - Wstępnie przyczyny można określić jako naturalne, bez udziału osób trzecich - informuje Rafał Jackowski z zespołu prasowego wojewódzkiej policji.
Obowiązki komendanta policji zmarły objął zaledwie kilka tygodni temu, bo 5 września.
Wcześniej śp. Marcin Radtke był naczelnikiem Wydziału Wywiadu Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, a zanim tam trafił pracował w Laboratorium Kryminalistycznym Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, a następnie w Sekcji do spraw Europolu w Wydziale Koordynacji Międzynarodowej Wymiany Informacji.
Miał 44 lata. Policjantem był przez 19 lat.

Kwiaty w rocznicę śmierci


Jak informuje oficer prasowa iławskiej policji, st. asp. Joanna Kwiatkowska, w pierwszą rocznicę śmierci mł. insp. Marcina Radtke komendant wojewódzki policji w Olsztynie, nadinsp. Tomasz Klimek złożył wieniec na jego grobie. Szef garnizonu warmińsko-mazurskiej policji wspólnie z komendantem powiatowym policji w Iławie, mł. insp. Waldemarem Pankowskim oddał w ten sposób hołd w imieniu swoim i całej formacji.

Przed mogiłą policjanci wystawili posterunek honorowy. Po złożeniu kwiatów wszyscy minutą ciszy oddali cześć zmarłemu. Sygnalista z Młodzieżowej Orkiestry Dętej zagrał melodię „Śpij kolego”.


eka
ilawa@gazetaolsztynska.pl