Jacek Michalski i Adam Binięda Mistrzami Polski w klasie HR2

2021-10-04 10:29:21(ost. akt: 2021-10-05 22:13:36)
Jacek Michalski i Adam Binięda Mistrzami Polski w klasie HR2

Jacek Michalski i Adam Binięda Mistrzami Polski w klasie HR2

Autor zdjęcia: Mateusz Banaś

Tegoroczny Rajd Świdnicki okazał się szczęśliwy dla bartoszyckiego pilota rajdowego Adama Biniędy. Na mecie rajdu wraz z kierowcą Jackiem Michalskim mogli cieszyć się ze zdobycia tytułu Mistrzów Polski!
Głogowsko-bartoszycka załoga rajdowa, reprezentująca zespół Subaru Historic Rally Team, po zajęciu drugiego miejsca w rajdzie, otrzymała potrzebną ilość punktów do zapewnienia sobie tytułu Mistrzów Polski w klasie HR2. Gratulujemy!

Jednocześnie dla zespołu Subaru, Michalski z Biniędą zajęli 1 miejsce w rajdzie w kategorii producentów. Rajd z bazą w Świdnicy, przeprowadzony był na 9 odcinkach specjalnych zlokalizowanych w Górach Sowich. Łączna długość odcinków wynosiła ponad 100 kilometrów oesowych.

O tegorocznym Rajdzie Świdnickim opowiada sam Adam Binięda:

— Oczywiście, to miłe uczucie zdobywając tytuł Mistrza Polski. Bardziej może jednak bym to nazwał satysfakcją z wykonanego planu i doprowadzenia kolejnego kierowcy do tego tytułu. A że dokonaliśmy tego w zespole Subaru, jeżdżąc tak kultowym autem jak Subaru Impreza GC8 555, najwierniejszą repliką auta Colina McRae, to tym większe zadowolenie.

Rajd Świdnicki okazał się dla Nas najtrudniejszym rajdem w sezonie. Z reguły to pierwszeństwo miał Rajd Rzeszowski, ale tegoroczny Świdnicki przebił ten rajd. Trasy rajdu są bardzo nierówne jeśli chodzi o tempo. Mamy partie kręte i wąskie, zaraz wpadamy na szeroki i równy fragment, by za chwilę znów zmierzyć się z wąskimi odcinkiem drogi, na którym najmniejszy błąd kończy sie wypadnięciem z trasy. I mimo że trasy były znam znane z poprzednich edycji a pogoda była przewidywalna i słoneczna, to nie ułatwiało to nikomu zadania. Tu trzeba było być skoncentrowanym przez cały bo łatwo było popełnić błąd.

Jacek Michalski i Adam Binięda Mistrzami Polski w klasie HR2
Fot. Mateusz Banaś
Jacek Michalski i Adam Binięda Mistrzami Polski w klasie HR2

Rajd rozpoczęliśmy od sobotniego odcinka Walim-Michałkowa Dolna, ponieważ pierwszy przejazd miejskiego oesu został odwołany z powodu wypadku jednej z załóg. Odcinek ten pokonywaliśmy już po zmroku, co dodatkowo dodawało rajdowego charakteru tego przejazdu. Ten jak i drugi przejazd miejskiego odcinka wygraliśmy w swojej klasie i prowadziliśmy po pierwszym dniu zawodów.

Drugiego dnia mieliśmy już małe przygody. Szczególnie na pierwszej pętli. Na pierwszym niedzielnym oesie dogoniliśmy jedną z załóg, którzy nas blokowali przez parę kilometrów i straciliśmy trochę cennych sekund. Drugi oes został odwołany z powodu kolejnego wypadku na trasie. Trzeci oes pojechaliśmy już bez przygód, zajmując na nim drugie miejsce, ze stratą 1 sek. do zwycięzcy odcinka.

Druga pętla, czyli drugie przejazdy tych samym oesow, pokonywaliśmy natomiast z duszą na ramieniu. Pojawiły się problemy z temperaturą wody, silnik nie zawsze pracował w pełnym zakresie mocy. Skoncentrowaliśmy się więc na dojechaniu do mety, i zdobyciu tak potrzebnych nam punktów do klasyfikacji rocznej. Co prawda spadliśmy na drugie miejsce w rajdzie, ale nie to było już najważniejsze, nawet przestało mieć już znaczenie. Nasz cel osiągnęliśmy! Dojechaliśmy do mety, zgarniając ostatnie punkty potrzebne nam do tytułu!

a.b.