Ruszyła budowa ronda koło Dywit

Drogowcy zaczęli od budowy kanalizacji deszczowej. To dopiero początek robót, więc nie ma jeszcze żadnych utrudnień w ruchu.

— Na razie prace prowadzone są poza drogą, toteż nie powinno być utrudnień. W momencie kiedy trzeba będzie przejść z kanalizacją pod drogą, co będzie wiązało się z zajęciem połówki jezdni, to ruchem będą kierowali sygnaliści — mówi Karol Głębocki, rzecznik olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Jednak budowa kanalizacji nie potrwa długo, większe problemy zaczną się, jak już ruszy budowa samego ronda. Wtedy ruch na tym odcinku „krajówki” ma odbywać się drogami objazdowymi, które zostaną zbudowane wzdłuż DK51.To wpłynie na płynność ruchu, bo będą też ograniczenia szybkości.

Jak przekonują drogowcy, rondo pozwoli na sprawne włączenie do drogi krajowej nr 51 ruchu z cmentarza i Kieźlin z jednej strony i z os. Sterowców z drugiej, na którym już stoi 11 budynków. A w sumie ma tam mieszkać 5 tys. osób.

Już teraz na skrzyżowaniu drogi 51 z drogą powiatową na Kieźliny i drogą do os. Sterowców robi się niebezpiecznie, kiedy jadący z Olsztyna próbują skręcić w stronę osiedla. Blokują tym samym ruch na krajówce. Problem z włączeniem się do ruchu mają również jadący od strony Kieźlin w kierunku Olsztyna.

Koszt inwestycji wynosi 6,1 mln zł. Połowę wykłada GDDKiA, a drugą połowę wspólnie gmina Dywity i spółka Arbet, która buduje os. Sterowców.