Concordia za burtą Fortuna Puchar Polski [ZDJĘCIA]

2021-09-23 11:45:39(ost. akt: 2021-09-23 11:54:11)
 Concordia przegrała z Unią i odpadła z Pucharu Polski

Concordia przegrała z Unią i odpadła z Pucharu Polski

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Po raz czwarty w rozgrywkach centralnych Pucharu Polski wystąpiła Concordia Elbląg. Niestety, tak jak w poprzednich rozgrywkach, tak i tym razem elblążanie odpadli z rozgrywek w I rundzie. Tym razem przegrali z III-ligową Unią Skierniewice.
• Concordia Elbląg — Unia Skierniewice 0:2 (0:1)
0:1 — Kłąb (38), 0:2 — Wojciechowski (80)

CONCORDIA: Leszczyński — Piech (55 Łęcki), Bukacki, Szmydt, Kopka, Skierkowski (85 Kruczkowski), Szawara, Drewek, M. Pelc (75 Wieliczko), Tomczuk, Lewandowski.


Drużyna gości, która zajmuje wysokie trzecie miejsce w tabeli III ligi, grupy I, przed meczem wcale nie ukrywała, że przyjechała po zwycięstwo i swój cel osiągnęła.

Zespół gości od początku prowadził grę i przez pierwsze 25 min gry, posiadał optyczną przewagę. Na bramkę Kacpra Leszczyńskiego strzelali Hubert Berłowski, Damian Makuch, ale w porę interweniował bramkarz Concordii.

Po okresie przewagi Unii gra się wyrównała i do głosu zaczęli dochodzić piłkarze Concordii. Dwukrotnie na bramkę gości uderzał Mateusz Szmydt, ale bez efektu.

W 37 min świetną interwencją popisał się, po strzale z rzutu wolnego z odległości 20 metrów Makucha, popisał się Leszczyński i wybił zdążającą piłkę w samo okienko bramki, na rzut rożny. Jednak minutę później po strzale Piotra Kłąba z pola karnego goście wyszli na prowadzenie.

Mimo obustronnych ataków wynik do przerwy nie uległ już zmianie.

W drugiej odsłonie spotkania Concordia dążyła do zmiany wyniku. W 68 min była szansa na remis, ale Szmydt przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gości Mateuszem Wlazłowskim. Im bliżej było końca, tym goście szczelniej bronili dostępu do swojej bramki, nastawiając się na kontry.

W 79 min wyprowadzili kontratak, po którym wywalczyli rzut rożny. W 80 min po stałym fragmencie gry Kamila Wiśniewskiego Krzysztof Wojciechowski, uderzył piłkę z pola bramkowego głową i ta znalazła się w siatce. Po tym golu goście byli już pewni swego, kontrolowali grę i zwycięstwo dowieźli do końca.

Pozostałe wyniki 1/32 finału PP rozegrane w środę: Orlęta Radzyń Podlaski — Lechia Zielona Góra 2:3, Ślęza Wrocław — Chojniczanka Chojnice 3:2, Wigry Suwałki — Legia Warszawa 1:3, Miedź Legnica — Odra Opole 4:0, Motor Lublin — Podbeskidzie Bielsko Biała 1:0, Stal Rzeszów — Raków Częstochowa 2:4, Włocłavia Włocławek — Piast Gliwice 0:2, Stal Mielec — Wisła Kraków 1:3, Korona Kielce — Wisła Płock 4:3

Jerzy Kuczyński