Starsze samochody z zakazem wstępu do centrum? Strefy Czystego Transportu mogą być obowiązkowe w Olsztynie i w Elblągu

2021-09-22 17:02:01(ost. akt: 2021-09-22 16:29:46)
Obecnie w teorii istnieje możliwość wyznaczania Stref Czystego Transportu w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Nigdzie takie jednak nie funkcjonują

Obecnie w teorii istnieje możliwość wyznaczania Stref Czystego Transportu w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Nigdzie takie jednak nie funkcjonują

Autor zdjęcia: pixabay.com

Stare samochodu trują powietrze? Prezydenci 11 miast chcą tworzyć Strefy Czystego Transportu, aby wykluczyć auta spalinowe, które szkodzą najbardziej. Pomysł dotyczy większych miast, do których zaliczają się Olsztyn i Elbląg.
Czy Olsztyn może być jak Paryż? A Elbląg jak Kraków? Stolica Francji wprowadza zakaz przejazdu przez miasto bez żadnego powodu oraz planuje zakaz wjazdu dla samochodów z dieslem pod maską. Jak tłumaczy francuski ekolog David Belliard, to już nie te czasy, żeby po mieście jeździły SUV-y wożące dzieci do szkoły albo ciężarówki dostarczające kanapy do mieszkań. Ale przecież drony ich nie dostarczą! W Krakowie natomiast podobny pomysł już testowano. Bez happy endu.

Ale świat idzie do przodu, Polska również. Walka ze smogiem nabiera tempa. Dlatego Strefy Czystego Transportu w polskim prawie pojawiły się już w 2018 roku dzięki ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Dotychczas jednak miasta powyżej 100 tys. mieszkańców miały dowolność w ich powoływaniu. Kraków był prekursorem, ale — jak życie pokazało — nie jest łatwo walczyć o czyste powietrze. Temat analizowano również w Olsztynie. Z tej okazji na zlecenie ratusza powstała analiza, według której w Olsztynie byłoby to niewskazane. Po pierwsze — tam, gdzie jest gęsta zabudowa i gdzie jest wiele budynków użyteczności publicznej, zanieczyszczenie powietrza nie jest zbyt duże. Natomiast miejsca, w których samochody faktycznie wyraźnie pogarszają jakość powietrza, to ulica Sielska, Synów Pułku, Sikorskiego, Dworcowa i Warszawska. Niestety tam wprowadzenie strefy sparaliżowałoby ruch w mieście.

Ale temat czystego miasta powraca


W przygotowywanej przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska noweli ustawy o elektromobilności znajduje się regulacja dotycząca tzw. stref czystego transportu. Plany resortu zakładały, żeby wszedł w życie przepis, na mocy którego takie strefy byłyby obowiązkowe w miastach o liczbie powyżej 100 tys. mieszkańców, w których główny inspektor ochrony środowiska stwierdzi średnie poziomy zanieczyszczeń dwutlenkiem azotu. Ministerstwo jednak w lipcu wycofało się ze zmian. Stery przejmuje jednak Unia Metropolii Polskich, którą tworzą prezydenci 11 polskich miast. Właśnie podpisali deklarację z Polskim Stowarzyszeniem Paliw Alternatywnych. Wspólnie mają lobbować za nowym prawem. Chcą wyprosić u rządzących zmianę przepisów na takie, które znacznie ułatwią tworzenie Stref Czystego Transportu. Samorządy jednak chcą zmian w przepisach i stopniowego wykluczania samochodów spalinowych z centrów miast. Wyznaczając strefy lokalne władze musiałyby przecież dostosować je do lokalnych uwarunkowań gospodarczych i społecznych. Strefy miałyby powstać w 37 największych miastach. W pierwszej kolejności chodzi oczywiście o Warszawę, Kraków, Wrocław czy Katowice. Ale na liście jest też Olsztyn i Elbląg. Te miasta nie należą co prawda do Unii Metropolii Polskich, ale mają powyżej 100 tys. mieszkańców.

— Niedawno kupiłem samochód. Na elektryka nie było mnie stać. Zresztą nie przekonuje mnie zasięg takiego auta. Cały czas zajmowałbym głowę, że muszę go ładować. Dlatego padło na benzynę, bo tankowanie zajmuje chwilę. Kupiłem auto na kredyt, więc nie zamierzam zmieniać samochodu przez dobre kilka lat. Zatem nie będę mógł nim pojechać do urzędu, który mieści się w centrum? Samochód będzie służył mi do wypadów na ryby albo na działkę? To irytujące — twierdzi pan Roman z Olsztyna. — Nie tylko samochody zanieczyszczają powietrze. To kopciuchy wciąż zatruwają nasze miasta. A likwidacja ich idzie opornie. Przed nami sezon grzewczy, więc za chwilę sobie o tym przypomnimy. To jednak inny temat i inna historia. Jeśli przyjdą czasy, kiedy będzie nas stać na elektryczne samochody, mogę rozmawiać o ekologii. Nie ułatwia tego na pewno galopująca inflacja.

Jakie plany ma olsztyńskich ratusz? Wysłaliśmy pytania, ale do do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

W Elblągu na razie nie myśli się o strefach. Miasto stawia na tramwaje i stacje do ładowania samochodów elektrycznych.

— Zawsze powtarzaliśmy, że chcemy być miastem eko. Między innymi dlatego kupiliśmy pięć nowych wagonów — mówi Łukasz Mierzejewski, inspektor ds. kontaktów z mediami Urzędu Miasta Elbląga. — Mamy na względzie dyrektywy unijne, które mówią o tym, żeby te alternatywne środki transportu znalazły się w miastach i w środkach transportu publicznego. To chyba najlepszy znak, że idziemy w tym kierunku i tą elektromobilność realizujemy. Realizowana jest również budowa hali na terenie zajezdni oraz węzła przesiadkowego w obrębie Placu Dworcowego. W Elblągu mamy też ok. 60 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów.

Kopcisz? Zapłacisz


Gdyby Strefy Czystego Transportu powstały dzisiaj, mogłyby do nich wjeżdżać pojazdy elektryczne i te napędzane wodorem czy gazem ziemnym. W Olsztynie zarejestrowanych samochodów elektrycznych na terenie Olsztyna jest ok. 100, nie licząc pojazdów z napędem hybrydowym. A co z innymi samochodami? Właściciele starszych, kopcących pojazdów nie mieliby szans dostać się do centrum? Niekoniecznie. Wjazd byłby możliwy, ale pod warunkiem uiszczenia opłaty. Tylko ile mogłaby wynosić? Samorządowcy chcą, żeby ustawodawca ustalił maksymalne stawki opłat za wjazd do strefy.

Strefa Czystego Transportu pozwala wyeliminować najdotkliwiej zanieczyszczające pojazdy. Dzisiaj nie wjechałyby do centrum samochody, które kopcą najbardziej. Do 2025 roku dopuszczone do ruchy w strefach byłyby pojazdy spełniające normę Euro 4, w 2026-2030 normę Euro 5, a w 2031-2035 — Euro 6.

Jadą na zakupy, to wszystko tłumaczy


Czy mieszkańcy są gotowi na takie ograniczenia? Pokazuje to właśnie przykład Krakowa. Strefa Czystego Transportu powstała w 2019 roku na Kazimierzu. Po kilku miesiącach szlabanu radni umożliwili wjazd pojazdom, których kierowcy udawali się na zakupy do sklepów mieszczących się w tej dzielnicy. W praktyce Strefa Czystego Transportu przestała więc mieć sens, bo każdy kierowca mógł tłumaczyć, że udaje się na zakupy.

Na koniec roku 2019 średni wiek samochodu osobowego wynosił w Polsce 14,1 roku. Nie sposób spodziewać się, że jakakolwiek ustawa czy uchwała samorządu sprawi, że wiek ten nagle zmieni się do kilku lat.

Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Wasza opinia jest dla nas istotna!

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary dziad #3076026 23 wrz 2021 19:15

    Oj ty biedny. Najpierw ktoś ci ukradł nick, teraz GO ukradła nazwę. Sami złodzieje wokół. Zastanawiam się czemu tu jeszcze jesteś skoro tak ci tu źle? A, już wiem. Nikt inny cię nie słucha, samotność ci doskwiera. Przykro mi ale to wina twojego podłego charakterku, który każe ci wszystkich obrażać. Że nie wspomnę o tym że prawie każdy post musisz publikować po dwa, trzy razy. Wracaj tam gdzie twoje miejsce, do wariatkowa.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Paul Mark . #3075968 23 wrz 2021 09:29

    Neo bolszewicki ściek o przywłaszczanej nazwie Gazeta Olsztyńska kolejny raz usunął moją opinie.Mam zatem pytanie do cenzora!Po co jest te forum?W jakim celu zamieszczacie kłamliwe slogany że"opinie czytelników są dla was ważne"? Skoro nie można wyrazić swojego zdania.Jest za to ciągła promocja ruchu dewiantów i poronionych pomysłów jak w powyższym ścieku.Sprawy Turowa ,likwidacji szpitali czy prześladowania katolików są usuwane.A preferowana i popierana jest sprawa adopcji dzieci przez zboczeńców , w jakim celu nie trudno przewidzieć.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

  3. Paul Mark . #3075971 23 wrz 2021 09:29

    Neo bolszewicki ściek o przywłaszczanej nazwie Gazeta Olsztyńska kolejny raz usunął moją opinie.Mam zatem pytanie do cenzora!Po co jest te forum?W jakim celu zamieszczacie kłamliwe slogany że"opinie czytelników są dla was ważne"? Skoro nie można wyrazić swojego zdania.Jest za to ciągła promocja ruchu dewiantów i poronionych pomysłów jak w powyższym ścieku.Sprawy Turowa ,likwidacji szpitali czy prześladowania katolików są usuwane.A preferowana i popierana jest sprawa adopcji dzieci przez zboczeńców , w jakim celu nie trudno przewidzieć.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. maras #3075947 23 wrz 2021 07:34

    Widząc działania arbuza to wybiegnie przed szereg i zakaże w ogóle jazdy samochodów po Olsztynie. Najlepiej zabetonować wszystko, czego skutki widać na ulicach po ulewach.

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  5. antyPIS #3075943 22 wrz 2021 20:54

    a może by tak najpierw urealnić przeglądy na stacjach diagnostycznych.

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz