W Chełmnie modlono się o o rychłą beatyfikację Magdaleny Mortęskiej
2021-09-14 20:52:48(ost. akt: 2021-09-14 20:59:09)
W Chełmnie odbyła się uroczystość związana zakończeniem procesu beatyfikacyjnego na etapie diecezjalnym Sługi Bożej Siostry Magdaleny Mortęskiej. Do kościoła pw. Wniebowzięcia NMP licznie przybyli wierni, kapłani i przedstawiciele samorządów.
Proces Beatyfikacją Sługi Bożej Magdaleny Mortęskiej rozpoczął biskup Andrzej Suski 3 lipca 2016 roku w Lubawie.
Magdalena Mortęską urodziła się w grudniu 1554 roku w Pokrzywnie koło Grudziądza. Była wielką mistyczką i wzorem żarliwej modlitwy. Nierozerwalnie związana z rodzinną posiadłością w Mortęgach, gdzie zadecydowała o wstąpienia do Zakonu Benedyktynek w Chełmnie. Tam po niedługim czasie została ksienią. Okazała się być reformatorką życia zakonnego i założycielką kilkunastu Zakonów Benedyktynek w Polsce, inicjatorka szkół przyklasztornych, które jako pierwsze w ówczesnym czasie kształciły kobiety. Powołała także seminarium duchowne w Poznaniu, kształcące kapelanów dla odnowionych klasztorów. Za jej rządów w klasztorze chełmińskim przeprowadzono szereg prac budowlanych. Zmarła 15 lutego 1631 roku, po trwającej około miesiąca chorobie. Została pochowana w kościele klasztornym w Chełmnie pod głównym ołtarzem. Od 2006 roku jej ciało spoczywa w specjalnej krypcie przy klasztorze w Chełmnie.
We wtorek, 14 września, w prezbiterium chełmińskiego kościoła najpierw nastąpiło zaprzysiężenie trybunału. W skład tego gremium wchodzili wchodzili: Wiesław Śmigiel, biskup toruński, ks. Andrzej Scąber, o.Szczepan Tadeusz Praśkiewicz, ks. Paweł Kołatka i ks. Sławomir Oder. Podano do publicznej wiadomości, że dokumenty dotyczące Sługi Bożej Magdaleny Mortęskiej liczą 7 tysięcy stron. W obecności członków trybunału, kartony z dokumentami i świadectwami, opieczętowano i teraz trafią do kongregacji spraw kanonizacyjnych w Stolicy Apostolskiej, a następnie do decyzji Papieskiej.
— Jestem głęboko przekonany, że dla każdego z nas to uroczyste i zarazem historyczne podsumowanie etapu procesu beatyfikacyjnego wywodzącej się z naszych okolic Siostry Magdaleny Mortęskiej, będzie wyjątkowym i osobistym przeżyciem, które na zawsze pozostanie w pamięci, mówi Jan Szynaka, znany przedsiębiorca, który od początku zaangażował się w inicjatywę doprowadzenia do beatyfikacji Magdaleny Mortęskiej.
Kolejnym punktem wtorkowej uroczystości była msza święta pod przewodnictwem abp Tadeusz Wojdy, metropolity gdańskiego o rychłą beatyfikację. Homilię podczas eucharystii wygłosił abp Edmund Piszcz, arcybiskup senior archidiecezji warmińskiej. Jest on znawcą postaci Magdaleny Mortęskiej i brał udział w przygotowania procesu beatyfikacyjnego. ul
Magdalena Mortęską urodziła się w grudniu 1554 roku w Pokrzywnie koło Grudziądza. Była wielką mistyczką i wzorem żarliwej modlitwy. Nierozerwalnie związana z rodzinną posiadłością w Mortęgach, gdzie zadecydowała o wstąpienia do Zakonu Benedyktynek w Chełmnie. Tam po niedługim czasie została ksienią. Okazała się być reformatorką życia zakonnego i założycielką kilkunastu Zakonów Benedyktynek w Polsce, inicjatorka szkół przyklasztornych, które jako pierwsze w ówczesnym czasie kształciły kobiety. Powołała także seminarium duchowne w Poznaniu, kształcące kapelanów dla odnowionych klasztorów. Za jej rządów w klasztorze chełmińskim przeprowadzono szereg prac budowlanych. Zmarła 15 lutego 1631 roku, po trwającej około miesiąca chorobie. Została pochowana w kościele klasztornym w Chełmnie pod głównym ołtarzem. Od 2006 roku jej ciało spoczywa w specjalnej krypcie przy klasztorze w Chełmnie.
We wtorek, 14 września, w prezbiterium chełmińskiego kościoła najpierw nastąpiło zaprzysiężenie trybunału. W skład tego gremium wchodzili wchodzili: Wiesław Śmigiel, biskup toruński, ks. Andrzej Scąber, o.Szczepan Tadeusz Praśkiewicz, ks. Paweł Kołatka i ks. Sławomir Oder. Podano do publicznej wiadomości, że dokumenty dotyczące Sługi Bożej Magdaleny Mortęskiej liczą 7 tysięcy stron. W obecności członków trybunału, kartony z dokumentami i świadectwami, opieczętowano i teraz trafią do kongregacji spraw kanonizacyjnych w Stolicy Apostolskiej, a następnie do decyzji Papieskiej.
— Jestem głęboko przekonany, że dla każdego z nas to uroczyste i zarazem historyczne podsumowanie etapu procesu beatyfikacyjnego wywodzącej się z naszych okolic Siostry Magdaleny Mortęskiej, będzie wyjątkowym i osobistym przeżyciem, które na zawsze pozostanie w pamięci, mówi Jan Szynaka, znany przedsiębiorca, który od początku zaangażował się w inicjatywę doprowadzenia do beatyfikacji Magdaleny Mortęskiej.
Kolejnym punktem wtorkowej uroczystości była msza święta pod przewodnictwem abp Tadeusz Wojdy, metropolity gdańskiego o rychłą beatyfikację. Homilię podczas eucharystii wygłosił abp Edmund Piszcz, arcybiskup senior archidiecezji warmińskiej. Jest on znawcą postaci Magdaleny Mortęskiej i brał udział w przygotowania procesu beatyfikacyjnego. ul
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez