Pewne zwycięstwo Concordii

2021-09-12 13:26:22(ost. akt: 2021-09-12 13:29:38)
Zdjęcie ilustracyjne - archiwum

Zdjęcie ilustracyjne - archiwum

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Trzecie zwycięstwo z rzędu i piąte w tym sezonie odnieśli piłkarze Concordii Elbląg. Tym razem pokonali na wyjeździe Błękitnych Pasym 4:0.
Błękitni Pasym — Concordia Elbląg 0:4 (0:1)
0:1 — Łojeczko (10), 0:2 — Nosowicz (56 samob), 0:3 — Szmydt (58), 0:4 — M. Pelc (67)

BŁĘKITNI: Brzozowski — Nakielski, Sokołowski, Kulesik (63 Kępka), Nosowicz (83 Konopka), Chrzanowski (63 Duplicki), Malanowski (84 Czaplicki), Kosiewski, Mikulak (75 Chlebowski), Świercz, Sachajczuk

CONCORDIA: Leszczyński (70 Spychalski) — Lewandowski, Bukacki, P. Pelc (46 Piech), Drewek, Kopka (77 Błaszczyk), Skiertkowski (80 Nestorowicz), Szmydt (75 Tomczuk), Wieliczko, Łojeczko (56 Łęcki), M. Pelc (77 Rudziński)

Elblążanie zagrali w najsilniejszym składzie, jedynie bez stopera Tomasza Szawary (sprawy służbowe). Gospodarze od początku nastawili się na grę z kontry i już od pierwszych minut przewaga była po stronie gości.

W 10 min otworzyli oni wynik spotkania, po tym jak Łojeczko wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem miejscowych Brzozowskim. Jeszcze w pierwszej połowie Concordia mogła prowadzić wyżej, ale grała za mało skutecznie.

Po przerwie nadal przeważali przyjezdni i zdobyli kolejne gole. W 56 min po uderzeniu Kopki, piłka odbiła się od obrońcy Nosowicza i wpadła do siatki. Dwie min później Szmydt strzałem głową z pola karnego podwyższył rezultat na 3:0, a wynik meczu ustalił M. Pelc. Gospodarze mogli zdobyć honorowego gola, ale piłka po strzale Sokołowskiego trafiła w słupek.

JK