Rząd chce stanu wyjątkowego z powodu migrantów na granicy z Białorusią
2021-08-31 12:41:52(ost. akt: 2021-08-31 13:02:17)
Rada Ministrów wystąpiła do prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na 30 dni w przygranicznym pasie, na części woj. podlaskiego i lubelskiego — poinformował premier Mateusz Morawiecki.
Rada Ministrów postanowiła wystąpić do pana prezydenta o wprowadzenie stanu wyjątkowego na okres 30 dni w przygranicznym pasie, czyli na części województwa podlaskiego i części województwa lubelskiego. Stan wyjątkowy obejmie 115 miejscowości w woj. podlaskim i 68 miejscowości w woj. lubelskim.
— Sytuacja na granicy z Białorusią jest cały czas kryzysowa, jest cały czas napięta, a to z podstawowego względu, że reżim Łukaszenki postanowił poprzez przetransportowanie ludzi głównie z Iraku na terytorium Białorusi, wypchnąć tych ludzi na terytorium Polski, Litwy, Łotwy po to, żeby wprowadzić element destabilizujący na terytorium naszych krajów — mówił premier Morawiecki.
O co chodzi ze stanem wyjątkowym?
Restrykcje wprowadzą "istotne ograniczenia dla osób z zewnątrz, dla osób obcych na tym terenie, które chciałyby się przemieszczać w miejscowościach objętym stanem wyjątkowym". Straż Graniczna, wojsko Polskie i policja, która będzie pilnowała porządku w pasie granicznym, musi mieć instrumenty efektywnego działania.
— Żadnych wycieczek, żadnych happeningów, żadnych manifestacji w tym pasie granicznym nie będzie można organizować — poinformował Mariusz Kamiński, szef MSWiA.
Osoby, które organizują różnego rodzaju happeningi nad granicą, przepisy spowodują, że nie będą się mogły w tym pasie się przemieszczać. Jego szerokość to mniej więcej 3 km.
Stan wyjątkowy nie może być dłuższy niż 90 dni. Jego przedłużenie możliwe jest tylko raz, za zgodą Sejmu na czas nie dłuższy niż 60 dni, co oznacza, że łącznie może on trwać przez 150 dni.
Rząd może sięgnąć również po tak radykalne środki jak zagłuszanie fal radiowych i telewizyjnych, wprowadzenie cenzury, czy jeśli będzie to stanowić "zagrożenie ustroju państwa, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego.
W czasie stanu nadzwyczajnego nie mogą zostać też zmienione niektóre najważniejsze ustawy w państwie, takie jak Konstytucja, ordynacja wyborcza do Sejmu, Senatu, samorządów i na urząd prezydenta oraz ustawy o stanach nadzwyczajnych tak, aby zmieniać zasady podczas jej obwiązywania.
W Usnarzu Górnym k. Krynek na Podlasiu po białoruskiej stronie granicy od ok. trzech tygodni koczuje grupa migrantów. Według Straży Granicznej znajduje się tam 24 lub nieco więcej osób. Z kolei według wolontariuszy i pracowników fundacji Ocalenie, którzy z terenu Polski komunikują się z koczującymi za pomocą megafonów — w obozie są 32 osoby i wszystkie pochodzą z Afganistanu.
Grupa nie może przejść do Polski, uniemożliwia to Straż Graniczna i wojsko. Nie może się też cofnąć, bo jest blokowana przez służby białoruskie.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ja. #3074152 31 sie 2021 18:25
Zrobił Duda o godz 10:00 konferencję prasową razem z Błaszczakiem niby na temat sytuacji na granicy. I co było? NIC! Zero konkretów - połowa to był bezpardonowy atak na opozycję która akurat w tej materii nic zrobić nie może, a reszta to samochwalstwo.... Smutne... Dochodzę do wniosku że Duda nie jest Prezydentem Rzeczypospolitej a partyjnym prezydentem PiS. Wstyd dla tych którzy na niego głosowali!
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Stary dziad #3074123 31 sie 2021 13:51
To jest test jak daleko można się posunąć. Następny będzie stan wyjątkowy w związku ze wzrostem cen. Nie będzie można o tym pisać. A potem nie będzie można krytykować rządu. Już to testują - przykładem Żulczyk. Temat granicy można ogarnąć na spokojnie. Litwa, Łotwa są tucie a się tak nie spinają jak Polska, tylko robią swoje.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz