I LIGA: Bez niespodzianki, Stomil znów na tarczy

2021-08-22 09:05:48(ost. akt: 2021-08-22 10:01:48)
Niestety, piłkarze Stomilu nie dali rady wywieźć niczego z Łodzi. Niczego poza bagażem dwóch bramek...

Niestety, piłkarze Stomilu nie dali rady wywieźć niczego z Łodzi. Niczego poza bagażem dwóch bramek...

Autor zdjęcia: Paweł Piekutowski

W swoich ostatnich trzech meczach o punkty pierwszoligowi piłkarze Stomilu schodzili z boiska z wynikiem 0:1, dwa razy tracąc gola w 90. minucie. W Łodzi takiego zwrotu sytuacji tuż przed końcem gry już nie było, bo Widzew wcześniej zapewnił sobie sprawę zwycięstwa...
* Widzew Łódź – Stomil Olsztyn 2:0 (1:0)
1:0
– Nunes (26), 2:0 – Stępiński (67)
WIDZEW: Wrąbel – Stępiński, Dejewski, Nowak – Zieliński (46 Tanżyna), Hanousek, Tetteh (23 Michalski), Nunes – Danielak (68 Mucha), Letniowski (80 Tomczyk) – Guzdek (80 Karasek)
STOMIL: Bąkowski – Ciechanowski (73 Szabaciuk), Remisz, Żwir, Bwanga, Straus – Reiman, Mikita (73 Zych), Moneta (82 Szramka) – Lewicki, Fundambu (60 Shibata)
Sędziował: Kiełczewski (Białystok); żółte kartki: Guzdek (Widzew), Bwanga, Reiman, Remisz (Stomil); czerwona kartka: Żwir (56, Stomil, za faul taktyczny); widzów: 15 207.

Pięć meczów i pięć porażek (kolejno: 1:2, 0:1, 0:1, 0:1, 0:2) – tak wygląda od soboty coraz bardziej dołujący początek sezonu w wykonaniu Stomilu. W piątej kolejce trudno było oczekiwać cudów, bo olsztynianie pojechali się przełamać (przynajmniej w teorii) na stadion Widzewa, który ma wielką ochotę wyrwać się z pierwszoligowego podwórka na ten wyższy stopień. No i rzeczywiście: gospodarze nie mieli specjalnych problemów z udowodnieniem swojej wyższości nad zespołem Adriana Stawskiego.

Łodzianie od początku ruszyli do ataków, ale dobrze dysponowanemu Krzysztofowi Bąkowskiemu dość długo udawało się utrzymać czyste konto. Dość długo, czyli do 26. minuty, kiedy to Nunes zakończył indywidualną akcję na tyle precyzyjnym strzałem w długi róg, że piłka zatrzymała się w siatce.
Dwie minuty przed przerwą Stomil mógł wyrównać, ale – po akcji lewym skrzydłem Łukasza Monety i dograniu w pole karne – żaden z jego kolegów nie dał rady dopaść do piłki i wbić jej do bramki. A chwilę później ładną akcją popisał się były... widzewiak Merveille Fundambu, który efektownie przełożył sobie piłkę, strzelił na bramkę Wrąbla i... trafił w spojenie słupka z poprzeczką.

Kluczowy moment nastąpił w 56. min gry, kiedy to Nunes nie pierwszy raz urwał się obrońcom, Karol Żwir faulem sprowadził go do parteru, a sędzia pokazał zawodnikowi Stomilu czerwoną kartkę. Resztę meczu goście musieli więc grać w dziesiątkę, co pozwoliło Widzewowi na pełną kontrolę już do końca spotkania. Kontrolę zakończoną podwyższeniem prowadzenia, które mogło by być jeszcze wyższe niż 2:0, gdyby nie Bąkowski, który już w doliczonym czasie wybronił dwie sytuacje sam na sam...

W olsztyńskiej ekipie półgodzinny debiut zaliczył Shun Shibata, 24-letni japoński pomocnik, który od wiosny 2020 roku reprezentował barwy Olimpii Zambrów, a który w piątek został nowym zawodnikiem Biało-Niebieskich. Japończyk podpisał umowę ze Stomilem do końca sezonu 2021/22 z opcją jej przedłużenia o kolejne dwa sezony.

W piątek o godz. 20:30 Stomil podejmie na swoim terenie ŁKS Łódź.

Więcej - w poniedziałkowej "Gazecie Olsztyńskiej".

* Inne mecze 5. kolejki: Puszcza Niepołomice - Miedź Legnica 0:1 (Bruno Garcia 60); GKS 1962 Jastrzębie - Resovia 1:1 (Rumin 33 - Mróz 38 k), Korona Kielce - ŁKS Łódź 1:0 (Szymusik 73).
Niedziela: GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec (12:40), Górnik Polkowice - Arka Gdynia (15), GKS Tychy - Sandecja Nowy Sącz (18); poniedziałek: Odra Opole - Chrobry Głogów (18), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Skra Częstochowa (20:30).

FORTUNA 1. LIGA
1. Korona 15 9:2
2. Miedź 13 10:2
------------------------------
3. Widzew 12 10:4
4. ŁKS Łódź 8 8:6
5. Arka 7 5:4
6. Chrobry* 6 4:3
-----------------------------
7. Resovia 6 5:5
8. Sandecja* 6 4:4
9. Jastrzębie 5 5:7
10. Zagłębie* 4 6:5
11. Skra 4 4:6
12. Puszcza 4 4:7
13. Odra* 3 5:6
14. Podbeskidzie 3 3:6
15. Katowice* 2 4:5
-----------------------------
16. Tychy 2 1:5
17. Górnik* 1 3:7
18. Stomil 0 1:7
* mecz mniej