Ruszyła przebudowa kładki na „działki” (ZDJĘCIA)

Miasto zamknęło kładkę w 2017 roku, a w styczniu bieżącego roku ogłosiło przetarg. W postepowaniu na przebudowę wpłynęło 5 ofert, komisja wybrała projekt złożony przez Most Sp. z o.o. z Sopotu (ten sam wykonawca dokonuje budowy nowej przeprawy mostowej). Kwota modernizacji, która właściwie jest budową nowej kładki, to nieco ponad 1.123 tysiące złotych.

W kwietniu nasz czytelnik pytał, czy kładka na "Działki" w Bartoszycach jest potrzebna?. W przeprowadzonej wówczas sondzie 84,37% jej uczestników uważało, że tak, z czego 7,81 uznała, że koszt jest zbyt wysoki.

Kładka przy ul. Drzewnej jest nieczynna od jesieni 2017 r. Miasto wyłączyło ją z użytkowania ze względu na jej stan techniczny. Dzisiaj już wiemy, dzięki zdjęciom przesłanym przez Czytelnika, że stan techniczny kładki jest (szczególnie po 4 latach od wyłączenia) tragiczny. Rdza odchodzi całymi, grubymi płatami.

W środę od strony ul. Drzewnej pracownicy firmy wycinali palnikami dźwigary. Za pomocą młotów pneumatycznych dziś (czwartek) burzony jest przyczółek od ul. Drzewnej. Jak informuje nasz czytelnik, który zebrał informacje od pracującej ekipy, przęsło kładki zostanie przy pomocy koparki zrzucone do rzeki, a następnie będzie wyciągane i cięte na krótsze fragmenty.

Powyższe informacje są zgodne z dokumentacją techniczną. W opisie technicznym do zamówienia zaznaczono, że nowe przęsła będą wykonane z materiałów kompozytowych. Jak czytamy w dokumentacji, płyty przęseł kładki zaprojektowano jako wyrób gotowy. Wykorzystana zostanie m.in. żywica syntetyczna i włókna szklane, a także tkanina rowingowa NCF. Przewidziano obciążeni kładki ruchem piesz0 - rowerowym. Zapisano również kategorię projektowego użytkowania - 5 (>100 lat). Nawierzchnia będzie antypoślizgowa i zabezpieczona powłoką malarską. Rozważane było dostarczenie przęseł drogą wodną, za pośrednictwem pontonów.

Nowa kładka ma składać się z 3 segmentów: 2 od przyczółków do filarów i 1 między filarami.

Kładka w całości ma być wykonana z tworzywa sztucznego, a wykonywana jest za granicą. W połowie października przewidziany jest końcowy montaż.

Po otrzymaniu pierwszej informacji wystąpiliśmy z zapytaniem do Urzędu Miasta w Bartoszycach. Po raz drugi od czasu styczniowych zmian w redakcji odpowiedź dostaliśmy w ciągu kilku dni roboczych. Jak informuje UM prace mają zakończyć się zgodnie z umową 30 listopada. Miasto nie posiada wizualizacji kładki, dysponuje natomiast rysunkiem technicznym.

dar