Falstart IV-ligowej Zatoki w Wojewódzkim Pucharze Polski [ZDJĘCIA]

2021-08-03 08:20:33(ost. akt: 2021-08-03 08:25:30)

Autor zdjęcia: Robert Walczak

Nie powiódł się wyjazd do Rudzienic, piłkarzy Zatoki Braniewo na mecz z tamtejszym zespołem Czarnych, beniaminkiem klasy okręgowej. Wygrali gospodarze 3:1 i jest to niespodzianka dużego kalibru.
• Czarni Rudzienice — Zatoka Braniewo 3:1 (0:1)
0:1 — Szoakowski (36), 1:1 — Kołakowski (56), 2:1 — Karczewski (88), 3:1 — Witkowski (90+2)

ZATOKA: Kosowski — Chomko, Koczara, D. Wieliczko, Jastrzębski, Szymanowski, Kimso, Lewandowski II (46 Sabanov), Szpakowski, Graczyk, Rynkowski.


Braniewianie przystępowali do meczu, jakby pewni swego, jednak boisko zweryfikowało co innego. Tym razem w drużynie prowadzonej przez Piotra Zająca wystąpiła trzech nowo pozyskanych piłkarzy, a mianowicie: bramkarz Jakub Kosowski (Olimpia Elbląg) oraz zawodnicy z pola gry: Kuba Szymanowski (Polonia Pasłęk) i Nikita Sabanov (Baltika II Kaliningrad).

Od początku spotkania przeważającą stroną byli goście a mimo to, zeszli z boiska pokonani, co można uznać za sporą niespodziankę. O porażce Zatoki zadecydowała niemoc strzelecka — Już przy stanie 1:0, gdzie bramkę zdobył będąc w sytuacji sam na sam Jakub Szpakowski, mieliśmy aż pięć sytuacji tak zwanych setek, do podwyższenia rezultatu i żadnej nie wykorzystaliśmy — stwierdza trener Braniewskiego zespołu Piotr Zając. Na dodatek Szpakowski trafił w poprzeczkę a Kamil Graczyk obił słupek — dodaje.

To musiało się zemścić. Na dwie minuty przed końcem spotkania, gospodarze wyprowadzili kontrę i po strzale z 16 metrów Karczewskiego, miejscowi wyszli na prowadzenie. W doliczonym czasie gry Zatoka atakowała całym już zespołem, ale to trzeciego gola zdobyli Czarni i niespodzianka stała się faktem.Po meczu trener Piotr Zając, powiedział — Przegraliśmy na własne życzenie. Zmarnowaliśmy tyle sytuacji, że można by nim obdzielić co najmniej dwa - trzy spotkania. Terza przed nami mecz z Concordią Elbląg już o mistrzowskie punkty w IV lidze. Nie będzie jednak łatwo, gdyż elblążanie, zgłaszają aspiracje na awans.

— My jednak będziemy walczyć i chcemy zdobyć pierwsze punkty — mówi Zając.

Najciekawsze wyniki minionej wstępnej kolejki Pucharu Polski: Mazur Ełk — Mamry Giżycko 0:4, Wilczek Wilkowo — Mrągowia Mrągowo 1:3, Granica Kętrzyn — Znicz Biała Piska 0:4, Vęgoria II Węgorzewo — MKS Korsze 2:7, Pama Powodowo — Huragan Morąg 0:6, Concordia Elbląg — Olimpia II Elbląg 5:3, Kormoran Zwierzewo — Błękitni Orneta 3:1,KS Wrzesina — Błękitni P_asym 2:4, Pisa Barczewo — Polonia Lidzbark Warmiński 0:2, Stomil II Olsztyn — Tęcza Biskupiec 2:1 po dogrywce, Polonia Iłowo — Jeziorak Iława 1:3

Jerzy Kuczyński