Mediacja, czyli szansa na zgodę

2021-08-06 15:03:57(ost. akt: 2021-08-06 14:58:38)

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

— Mediacja bywa skuteczniejsza, w odróżnieniu od procesu sądowego trwa krócej i zawsze zmierza do ugody — mówi prof. Adam Zienkiewicz, kierownik Katedry Teorii i Historii Prawa na Wydziale Prawa i Administracji UWM, radca prawny, mediator i popularyzator alternatywnych metod rozwiązywania sporów.

Mediacja — kiedy i dla kogo

Choć środowiska naukowców i praktyków postulują o to już od wielu lat — w polskim prawie wciąż brak jest jednej, kompleksowej ustawy o mediacji i zawodzie mediatora. Istnieją natomiast różne akty prawne, które dotyczą instytucji mediacji w poszczególnych typach sporów. Regulują je poszczególne gałęzie prawa, odnosząc się np. do mediacji cywilnej, w tym rodzinnej i gospodarczej, ale także do mediacji karnej, administracyjnej, mediacji w sprawach nieletnich i mediacji w sporach zbiorowych z zakresu prawa pracy.

Co więcej, w systemie prawa polskiego nie ma też uniwersalnej definicji legalnej mediacji.

Większość przedstawicieli nauki i praktyki postrzega mediację zazwyczaj jako polubowną formę opanowywania sporów, w ramach której bezstronny i neutralny mediator pomaga stronom rozwiązać ich problem czy konflikt na drodze wzajemnie akceptowalnego i korzystnego porozumienia, czyli ugody — mówi prof. Adam Zienkiewicz. — Dla niektórych mediatorów, do których zaliczam i siebie, mediacja to jednak instytucja oferująca znacznie więcej. To specyficzny dyskurs, w ramach którego poza porozumieniem można zidentyfikować i zlikwidować przyczyny sporu, poprawić komunikację, relację i stworzyć szanse na współpracę stron w przyszłości. A to fakt nie od przecenienia choćby w sporach rodzinnych, sąsiedzkich, pracowniczych czy gospodarczych. Niejednokrotnie w mediacji udaje się również doprowadzić do tak istotnych aktów jak przeprosiny, przebaczenie i pojednanie pomiędzy skonfliktowanymi osobami. Wtedy dokładnie widać, że cele mediacji mają wymiar nie tylko ekonomiczno-prawny, ale również komunikacyjny, psychologiczny, relacyjny czy etyczny.

Adam Zienkiewicz
Prof. Adam Zienkiewicz

Mediację z powodzeniem można stosować do opanowywania konfliktów, które zgodnie z obowiązującym prawem da się rozwiązać na drodze porozumienia, a nie jedynie poprzez rozstrzygniecie sądowe — a tak jest w większości kategorii sporów, które dotykają nasze społeczeństwo.

Bardzo ważne, żeby osoby, które stoją przed decyzją czy swój spór przenieść na forum walki sądowej czy skierować do mediacji, miały świadomość, że dzięki pomocy mediatora mogą w sposób dobrowolny, ugodowy, znacznie szybszy i tańszy skutecznie rozwiązać swój problem — mówi prof. Zienkiewicz. — Ugoda zawarta przed mediatorem po jej zatwierdzeniu przez sąd ma bowiem moc ugody sądowej i, podobnie jak wyrok sądowy, stanowi tytuł wykonawczy. A jednak, poza akceptowalnym przez obie strony rozwiązaniem ekonomicznym czy faktycznym, daje też szansę na poprawę ich relacji, nie generując realnego ryzyka eskalacji konfliktu w czasie walki procesowej.

Sytuacje, kiedy mediacja nie powinna bądź nie może być stosowana, są sporadyczne. Dotyczy to np. sporów z zakresu ubezpieczeń społecznych, spraw związanych z przemocą, znaczną demoralizacją sprawcy przestępstwa, osób dotkniętych poważnym uzależnieniem, kwalifikujących się w pierwszej kolejności do leczenia czy terapii czy choćby sytuacji, w której poufność postępowania nie jest pożądana z punktu widzenia interesu społecznego.

Kiedy mediacja znaczy sukces?

Przede wszystkim trzeba zdefiniować sukces w mediacji — tłumaczy prof. Zienkiewicz. — Jak wspomniałem, mediacja jest polubowną formą opanowywania sporów prawnych i oferuje znacznie szersze cele niż tylko doprowadzenie do zawarcia ugody pomiędzy stronami sporu, głównie finansowej. Dzięki mediacji niejednokrotnie dochodzi nawet do wzmacniania procesów samopoznania, nauki w zakresie diagnozowania konfliktu, komunikacji, rozwijania inteligencji emocjonalnej czy wzrostu moralnego stron sporu. Nierzadko bywa też tak, że strony w mediacji zawierają ugodę jedynie co do części kwestii spornych, ale przy tym odbudowują pozytywne relacje, pokojową komunikację, zaczynają lepiej rozumieć wzajemne uwarunkowania i motywacje, dochodzi do przeprosin. W wielu mediacjach okołorozwodowych sam udział w mediacji wentyluje, uspokaja strony, ułatwia ustalenie rzeczywistych priorytetów i rzeczowy dialog, pomaga znaleźć optymalne rozwiązania dla dobra dziecka i rodziców.

Ambasador Mediacji

To zaszczytny tytuł, do którego nominację otrzymać mogą radcy prawni, mediatorzy, sędziowie, przedsiębiorcy, stowarzyszenia, fundacje, a nawet miasta — wszyscy, którzy wyróżnili się w wykorzystaniu lub rozpowszechnianiu instytucji mediacji jako pozasądowej metody rozwiązywania sporów, w szczególności poprzez prowadzenie działalności na rzecz popularyzacji wiedzy związanej z mediacją, w tym poprzez organizowanie projektów edukacyjnych lub publikacje. Ogólnopolski konkurs ,,Ambasador Mediacji” organizuje Krajowa Rada Radców Prawnych. Cel konkursu to promocja instytucji mediacji jako pozasądowej, efektywnej metody rozwiązywania sporów, ukierunkowane na zwiększenie popularności jej zastosowania.

List gratulacyjny

Pierwsza edycja konkursu, do której zgłoszono wielu kandydatów spośród sędziów sądów okręgowych, rejonowych oraz radców prawnych z różnych obszarów kraju, tytuł „Ambasadora Mediacji” za rok 2019 przypadł radcy prawnemu Marii Młotkowskiej, dyrektor biura prawnego Miasta Stołecznego Warszawy. Laureatka konkursu jest inspiratorem bezprecedensowego wykorzystania instytucji mediacji w codziennym funkcjonowaniu Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy. W tegorocznej II edycji decyzją kapituły konkursu tytuł Ambasadora Mediacji 2020 przyznano Agnieszce Owczarewicz, sędzi Sądu Okręgowego w Warszawie, członkini Europejskiego Stowarzyszenia Sędziów ds. Mediacji GEMME, zrzeszającego sędziów z państw członkowskich Unii Europejskiej oraz państw członkowskich EFTA.

W II edycji dotyczącej aktywności pro-mediacyjnych w 2020 r. sporą szansę na zyskanie tytułu Ambasadora Mediacji miał profesor Adam Zienkiewicz, który ostatecznie zajął II miejsce.

Już samą nominację do tytułu Ambasadora Mediacji traktuję jako istotne wyróżnienie — mówi nominowany. — Znalazłem się w eksperckim gronie osób, które w promowaniu mediacji oraz w działalności edukacyjnej mają znaczące osiągnięcia na skalę co najmniej ogólnopolską. Cieszę się, że kapituła konkursu dostrzegła istotne znaczenie badań i publikacji naukowych oraz dydaktyki akademickiej w zakresie mediacji. Nie mniej ważny jest też fakt, że moja nominacja pośrednio promuje UWM w Olsztynie jako uczelnię posiadającą potencjał kadrowy i know-how w wymiarze edukacyjnym i aplikacyjnym w zakresie wdrażania polubownych form rozwiązywania sporów. Warto to rozwijać nie tylko poprzez włączanie do oferty kształcenia UWM, ale też choćby na arenie wewnętrznych sporów akademickich.

W uzasadnieniu zgłoszenia konkursowego prof. Adama Zienkiewicza kapituła konkursu doceniła szereg jego aktywności pro-mediacyjnych, zrealizowanych w 2020 r.: badania w ramach projektu naukowego „Cele mediacji a dobór i stosowanie strategii i technik mediacyjnych przez mediatorów w sporach cywilnych, w tym gospodarczych pomiędzy przedsiębiorcami”, publikacje książkowe, współautorstwo programu kilkudniowych szkoleń edukujących i popularyzujących instytucję mediacji wśród sędziów wydziałów cywilnych, gospodarczych, rodzinnych, karnych, pracy — w czasie których prof. Zienkiewicz był ponadto wykładowcą. Kapituła doceniała też wykład inaugurujący rok akademicki 2020/21 na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie pt. „Negocjacje i mediacje w sporach prawnych”, wykłady w Centrum Alternatywnego Rozwiązywania Sporów Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie oraz referat w czasie obchodów Międzynarodowego Tygodnia Mediacji 2020.

Dla nas, mieszkańców Olsztyna i całych Warmii i Mazur, nominacja profesora Adama Zienkiewicza to także sygnał, że gremia eksperckie na forum ogólnopolskim doceniają naukowców z naszego regionu. To też znak, że instytucją mediacji warto zainteresować się dokładniej i w razie potrzeby pomocy poszukiwać u profesjonalnych mediatorów. Bo mediacja jest znacznie tańsza i skuteczniejsza niż niejednokrotnie bardzo długotrwałe i kosztowne postępowanie sądowe, w dodatku bez pewności, że wyrok przyniesie przynajmniej częściowo satysfakcjonujące rozstrzygnięcie.

Magdalena Maria Bukowiecka