Pijany rowerzysta wezwał sołtysa na pomoc. Obaj trafili do aresztu
2021-07-26 15:29:48(ost. akt: 2021-07-27 15:30:08)
Do nietypowej sytuacji doszło we wsi Karaś pod Iławą. Policja zatrzymała pijanego rowerzystę, który nie chciał poddać się kontroli i zadzwonił po znajomego sołtysa. Włodarz wsi ruszył na pomoc, ale... obaj mężczyźni skończyli w areszcie.
Policjanci interweniowali w sprawie rowerzysty, który wyglądał na pijanego.
— Funkcjonariusze jadąc drogą w miejscowości Karaś (gm. Iława) zauważyli mężczyznę kierującego rowerem, którego jazda wskazywała na to, że może być pod wpływem alkoholu. Policjanci postanowili skontrolować jego stan trzeźwości. Mężczyzna nie chciał poddać się kontroli, utrudniał czynności i nie chciał podać swoich danych osobowych. W międzyczasie gdzieś zadzwonił. W końcu funkcjonariuszom udało się przeprowadzić badanie trzeźwości, wynik alkomatu wskazał 1,6 promila alkoholu w organizmie — mówi st. asp. Joanna Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Na tym interwencja by się skończyła, gdyby mężczyzna przyjął mandat. Ale rowerzysta dzwonił do znajomego z prośbą o pomoc. Okazał się nim sołtys Karasia, który pojawił się na miejscu. Pech chciał, że on też był pod wpływem alkoholu.
— W międzyczasie na miejsce interwencji w towarzystwie kobiety i dziecka przyszedł drugi mężczyzna — jak się później okazało, 29-letni sołtys wsi Karaś. Mężczyzna zaczął utrudniać czynności. W związku z zachowaniem obydwu mężczyzn na miejsce został wezwany drugi patrol policji. Obaj mieszkańcy powiatu Iławskiego trafili do policyjnej celi. Po przesłuchaniu świadków i ustaleniu przebiegu zdarzenia mężczyznom zostały przedstawione zarzuty. 29-latek usłyszał zarzut naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, znieważenie funkcjonariuszy oraz groźby karalne kierowane pod adresem policjantów. Drugi mężczyzna odpowie za utrudnianie czynności. 29 latek podczas wykonywania czynności miał w organizmie 0,9 promila alkoholu — relacjonuje st.asp. Joanna Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Obaj mężczyźni usłyszeli szereg zarzutów. W tej chwili opuścili policyjny areszt, ale czekają na terminy rozpraw sądowych.
Karol Grosz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez