Tusk rozdaje nowe karty. Duże zmiany w sondażu poparcia partii politycznych

Zdaniem polityków

W polityce nigdy nie można być pewnym swojej pozycji i należy do niej podchodzić z należytą pokorą. My jako Prawo i Sprawiedliwość to pokazujemy pracując dla dobra Polski i Polaków. Stabilna pozycja Prawa i Sprawiedliwości przekłada się na to, że zmiany zachodzące w sondażach są spowodowane przepływem elektoratu między Koalicją Obywatelską i Polską 2050. Te dwie partie są do siebie bardzo zbliżone, a słabością KO były lepsze notowania Hołowni, po powrocie Donalda Tuska, twarzy starej Platformy Obywatelskiej zyskali w sondażach ale głównie kosztem ugrupowania Szymona Hołowni. To co mówi teraz Donald Tusk to są obietnice bez pokrycia, chociażby dzisiaj miałem okazję uczestniczyć w audycji w której obiecywał skrócenie czasu pracy, a przecież dobrze wiemy, że to za czasów Platformy Obywatelskiej został podniesiony wiek emerytalny, co jedno z drugim się kłóci. Donald Tusk umie stosować różne sztuczki, jest dobrym mówcą, ale jednak wierzę w to, że Polacy nie dają się drugi raz nabrać na te piękne słowa, które nie są niczym poparte. — mówi poseł Wojciech Kossakowski z Prawa i Sprawiedliwości.

Na wzrost poparcia Koalicji Obywatelskiej składa się na to kilka czynników. Pierwszym z nich jest powrót Donalda Tuska - zmiana lidera. Tusk jest ogromnym autorytetem dla wszystkich, wytrawnym politykiem . Budzi zaufanie nie tylko wśród KO ale także w dużej części społeczeństwa . To wytrawny, dojrzały polityk z olbrzymim doświadczeniem .
Drugim są afery po stronie Prawicy: nepotyzm, inflacja, olbrzymie zaniedbania i ignorancja społeczeństwa.— mówi posłanka Anna Wojciechowska z Koalicji Obywatelskiej.

W ruchu Polska 2050 jestem od samego początku, widziałam już różne sondaże nigdy mnie one specjalnie nie emocjonowały. .
Myślę że to zdrowa konkurencja. Te sondaże dziś są tak samo oczywiste, jak po wyborze Borysa Budki na przewodniczącego i Rafała Trzaskowskiego na kandydata na prezydenta - wszyscy wiemy, czym się to skończyło.
Efekt Donalda Tuska to, to samo, co efekt Budki i Trzaskowskiego.
Nie ukrywam cieszy mnie i zupełnie nie dziwi sondaż zaufania dla Szymona Hołowni.
My w Pl2050 robimy myślimy o Polsce na pokolenia. Skupiamy się na tym co będzie po rządach PiS. Odsunięcie PiS od władzy jest oczywistą koniecznością, jednak musimy też mieć odpowiedź na to czym zajmiemy się zaraz po ich odejściu.
Ja mam wyznaczony rytm pracy chcę aby powstały programy odpowiadające na realne problemy. Od lat zajmuję się polityka społeczną widzę jak wiele elementów w tej chwili nie działa, blokuje ludzi doprowadza do dramatów. W Strategiach 2050 pracuję nad programem dla osób z niepełnosprawnościami, widzę problemy seniorów, nie obce mi są tragedie dzieci trafiających do pieczy zastępczej, do bólu przejmują mnie historie dzieci i młodzieży po próbach samobójczych. Wiem jakie braki są w psychiatrii. Polityka mieszkaniowa państwa nie istnieje, to z czym mamy do czynienia to chaos nie strategia.
Jeśli pyta mnie Pan co chcę zrobić aby odbudować notowania Polski 2050 to odpowiem to samo co dotychczas ciężko pracować, dać ludziom nadzieję. Być z nimi w trudnych momentach, dzielić też z nimi sukcesy. Każdy kto chciałby końca Polski PiS i nie chce powrotu Polski PO, każdy kogo mierzi bratobójcza wojna i wojenna retoryka powinien zrobić to co ja „ być zmianą którą pragnie ujrzeć w świecie” jak mawiał Mahatma Gandi. Jestem przekonana że praca i prawda się obronią— mówi Adrianna Porowska, pełnomocnik struktur politycznych stowarzyszenia Polska 2050 na Warmii i Mazurach