Burmistrz z absolutorium, ale bez wotum
2021-07-17 09:00:00(ost. akt: 2021-07-17 13:19:43)
Historia lubi się powtarzać. Burmistrz Kętrzyna nie ma łatwo. W tym roku "rzutem na taśmę" uzyskał absolutorium. Radni jednak ponownie nie przyznali mu wotum zaufania. Rok temu ich decyzję unieważnił wojewoda. Jak będzie tym razem?
Głównymi punktami ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kętrzynie, która odbyła się 8 lipca było przyjęcie wykonania budżetu za rok 2020 i udzielenie burmistrzowi absolutorium oraz wotum zaufania. Głosowania zostały poprzedzone prezentacją raportu o stanie miasta. Burmistrz Niedziółka zwrócił m.in. uwagę na to, że udało się zmniejszyć zadłużenie miasta o ponad milion złotych. Na koniec roku odnotowano nadwyżkę w wysokości ponad 9 milionów złotych. Przypomniał też, że na koniec roku zaplanowany był prawie pięciomilionowy deficyt. - Ta różnica kapitalnie wpłynęła na sytuację miasta w tym roku - podkreślił burmistrz. To ma pozwolić samorządowi na realizację kolejnych projektów, m.in. wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej w oparciu o elektryczne autobusy czy wzbudzający wiele emocji remont ulicy Ogrodowej. Ciekawostką jest zagospodarowanie Ogrodu Ekologicznego przy szpitalu. Ta inwestycja ma kosztować 2,5 mln złotych. - Wystąpiliśmy już o 85 procent dofinansowania i czekamy. Projekt będzie realizowany w dwóch latach budżetowych - poinformował radnych Niedziółka. Wśród zrealizowanych inwestycji wymienił m.in. remont ulic Zientary Malewskiej, Olsztyńskiej i Brzozowej czy szereg projektów oświatowych.
Nie wszyscy radni byli przekonani do pozytywnej oceny raportu i ubiegłorocznych działań włodarza. Jak bumerang powróciła sprawa utraty dofinansowania w wysokości 14 mln zł na remont ul. Ogrodowej i budowę ul. Górnej. - Jedna wielka plama kładzie się w tym roku na wizerunku burmistrza. Tak wielka, jak te wszystkie dziury na Ogrodowej i tak ogromna jak ta niewybudowana nawierzchnia ul. Górnej - powiedziała podczas sesji radna Wioletta Czech. - Rok 2020 to rok nieracjonalnej polityki finansowej, co odczuliśmy przy konstrukcji nowego budżetu. Opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej była dla nas druzgocąca i na wniosek burmistrza musieliśmy uchwałę budżetową podejmować dwukrotnie. Trzeba było robić cięcia, bo nie można było spiąć budżetu - przypomniał radny Zbigniew Nowak.
Włodarza bronił m.in. radny Daniel Sapiński. - Owszem, burmistrz zasługuje czasami na słowa krytyki. Ale czy nie zasługuje na wotum zaufania? Ja swojego wotum udzielę. Temat 14 milionów mielicie już od stycznia. Zapowiadaliście powiadomienie prokuratury. Tymczasem zrobił to ktoś anonimowo. Wy nie pokazaliście, co w tej sytuacji ma burmistrz zrobić. Burmistrz przyznał się do błędu. Nie udzielicie wotum i co? Jest wśród was kandydat na burmistrza na czas do końca kadencji? Nieudzielenie wotum świadczy o wizerunku miasta, a my za ten wizerunek jesteśmy wszyscy odpowiedzialni - zauważył radny.
Po debacie na temat raportu radni przystąpili do głosowania nad udzieleniem wotum zaufania burmistrzowi Ryszardowi Niedziółce. Głosowanie, podobnie jak rok temu podzieliło radnych. Uchwała musiała być podjęta bezwzględną większością głosów, co w przypadku kętrzyńskiej rady oznacza 11. Tak się jednak nie stało. Dziewięcioro radnych było za, dziewięcioro było przeciw, a troje wstrzymało się od głosu. Zdecydowany sprzeciw wyrazili radni zrzeszeni w klubie PiS. Przypomnijmy, że również w 2020 roku radni podjęli taką samą decyzję. Została ona jednak unieważniona przez wojewodę.
Wykonanie budżetu za rok 2020 zostało pozytywnie zaopiniowane przez wszystkie niezbędne podmioty, w tym Regionalną Izbę Obrachunkową w Olsztynie. Głosowanie nad absolutorium zaskoczenia już nie przyniosło. 12 radnych było za, 7 przeciw, a 3 wstrzymało się od głosu. Konsekwentnie przeciwni byli radni z PiS-u.
- Umiem przyznać, że nie wszystko potoczyło się tak jakbyśmy sobie tego życzyli i nie wszystko udało się zrealizować. Rok jednak zamknęliśmy z dobrym wynikiem finansowym i dążymy do realizacji zapowiedzianych projektów w tym ulicy Ogrodowej ujętej w tegorocznym budżecie - podsumowuje Ryszard Niedziółka. - Podczas sesji mówiłem o tym jak ważne dla mnie jest pozytywne myślenie i takie podejście do rozwiązywania wszelkich trudności pojawiających się na naszej drodze. Właśnie w ten sposób zamierzam dalej działać dla dobra naszego miasta. Nie otrzymałem wotum zaufania od radnych, ale w rozmowach z mieszkańcami - na ulicy, w sklepie, na jakimś miejskim wydarzeniu - czuję, że to wotum mam - dodaje.
Wojciech Caruk
Wojciech Caruk
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez