Kongres Przyszłości online w Olsztynie o przyszłości Warmii i Mazur

2021-06-25 12:00:00(ost. akt: 2021-06-28 11:34:36)
Kongres Przyszłości online

Kongres Przyszłości online

Autor zdjęcia: Grupa WM

Merytoryczność to cecha każdego Kongresu Przyszłości, która jest dla nas zawsze priorytetem. Dlatego nasi prelegenci to najwyższej klasy specjaliści w swoich dziedzinach. To oni nas inspirują i wskazują nowe drogi, którymi warto w przyszłość podążać — mówi Jarosław Tokarczyk, prezes Grupy WM.

Kongres Przyszłości, czyli marka Warmii i Mazur


Jeśli spojrzeć na poprzednie edycje Kongresów — każdy z czasem stał się swoistą wylęgarnią dla innych wydarzeń. Kongresy to też konferencje tematyczne, wyjątkowo wysoko pozycjonowane przez specjalistów z poszczególnych branż, głównie z powodu wartości merytorycznych i wiedzy prelegentów.

Jarosław tokarczyk

— Dla mnie Kongres Przyszłości to przede wszystkim wyjątkowi prelegenci. Jedni pochodzą z naszego regionu, inni przyjeżdżają z drugiego krańca Polski, ale też z Europy i świata. To oni dzielą się z nami wartościowymi treściami i sami mając dużo inspiracji, bezustannie inspirują też nas.

Jarosław Tokarczyk, prezes Grupy WM:

Merytoryczność to ta cecha Kongresu, o którą dbamy zawsze na pierwszym miejscu. W ubiegłym roku zaproponowaliśmy dyskusję o zdrowym życiu, także w kontekście potencjalnej nowej inteligentnej specjalizacji dla naszego regionu. Już w trakcie poprzedniej edycji, a także potem, w czasie podsumowań, zebraliśmy na ten temat sporo pozytywnych komentarzy. Postanowiliśmy zatem zdrowe życie kontynuować, także cyklicznie w naszych publikacjach. Kolejny temat, który podjęliśmy już kilka lat temu, a który dziś kontynuujemy — to automatyzacja. Znów trafiliśmy w sedno, bo temat automatyki po tamtym Kongresie zaczął żyć własnym życiem. Wspólnie z firmą Alnea zorganizowaliśmy szereg konferencji o automatyzacji w przemyśle — w tym roku planujemy kolejne. Proponujemy zatem kolejną inteligentną specjalizację dla regionu: zielona automatyzacja i cyfryzacja. Proponujemy też debatę o edukacji — konkretnie o edukacji w dobie Zielonego Ładu.


— Zarówno Kongres Przyszłości, ale też wszystkie inne wydarzenia przygotowujemy przede wszystkim z myślą o mieszkańcach Warmii, Mazur i Powiśla i dla nich.

Beata Tokarczyk, pełnomocnik zarządu ds. operacyjnych Grupy WM i kierownik Europe Direct Warmia i Mazury:

— Dajemy też mieszkańcom nieograniczony i bezpłatny dostęp do Kongresu online, bo pragniemy, by wszyscy na bieżąco mogli śledzić najuważniejsze dla naszego regionu wydarzenia. Chcemy też mieszkańcom oddać głos — to oni powinni decydować o sprawach i wydarzeniach naszego regionu, bo to ich te sprawy dotyczą. Dlatego zachęcam wszystkich do aktywnego udziału — w kolejnych edycjach Kongresów Przyszłości, ale też generalnie w życiu Warmii, Mazur i Powiśla. To wy jako mieszkańcy wiecie, czego potrzebujecie, jakie są wasze oczekiwania lub problemy — zgłaszajcie nam wszystkie, a my będziemy je podejmować, szukać rozwiązań, a kolejne sukcesy naszego regionu poniesiemy w świat. I tak wspólnie tworzyć będziemy naszą przyszłość.


Turysto, pomyśl o zdrowiu!


Temat zdrowego życia jest dziś kluczowy — nie tylko w kontekście covid. Dla mieszkańców naszego regionu zdrowe życie to także konkretna inteligentna specjalizacja województwa. Tym razem debata poruszyła ten temat zwłaszcza w kontekście odnawialnych źródeł energii.

— Jest mi niezmiernie miło powitać wszystkich uczestników kolejnego Kongresu Przyszłości — mówił Gustaw Marek Brzezin, marszałek województwa warmińsko-mazurskiego. — Cieszę się, że kolejny raz spotykamy się, by rozmawiać o najważniejszych problemach rozwojowych naszego regionu, ale też o jego przyszłości. By region rozwijał się spójnie, a przyszłość malowała się tylko w jasnych barwach, musimy już dziś tworzyć rzeczywistość. Dziś jednym z elementów rozwoju są z pewnością inteligentne specjalizacje. To one podnoszą konkurencyjność regionu i wspierają innowacje, kreują nowe technologie, a razem z nimi potencjał miejsca. Naturalne uwarunkowania, przyroda i bardzo zdrowy klimat, a także wcześniejsze inwestycje w obszarze turystyki czynią z naszego regionu wymarzone miejsce, by jego kolejną specjalizacją stało się zdrowe życie. Stąd zachęcamy, by potencjalni turyści, planując wakacje na Warmii i Mazurach, prócz wypoczynku pomyśleli też o swoim zdrowiu. Szczególnie w kontekście obecnej pandemii widać, jak ważna jest dbałość o zdrowie, odporność, ale też rehabilitacja dla osób, którym zdrowie covid-19 znacząco osłabił. A baza turystyczna Warmii i Mazur jest dobrze zorganizowana, mam poza tym bogatą infrastrukturę okołoturystyczną, choćby ekomariny, na wysokim poziomie jest też warmińsko-mazurska gastronomia. Mamy całkiem dobre zaplecze medyczne oraz miasta, które z sukcesem pretendują do statusu uzdrowiska — wszystko wskazuje więc na to, że podjęty jakiś czas temu na Kongresie Przyszłości temat zdrowego życia wkrótce stanie się jednym z kluczowych elementów strategii rozwoju naszego województwa. W tym kierunku zmierzamy. Także automatyzacja jako inteligentna specjalizacja za jakiś czas ma szanse zafunkcjonować. Samorząd województwa jest partnerem i do planowania, i do realizacji wszystkiego, co dobre dla Warmii i Mazur.


Zdrowe życie na start!


— Od wielu lat w całej Polsce cierpimy na deficyt kadr medycznych. Tym bardziej cieszą nas wysokie wyniki końcowe na egzaminie lekarskim, które uzyskują absolwenci Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum UWM — podkreślił prof. Jerzy A. Przyborowski, rektor Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w debacie o przyszłości zdrowia mieszkańców Warmii i Mazur. — To przecież przyszli pracownicy naszych szpitali, przychodni. A patrząc globalnie — to oni budują potencjał naszego regionu pod kątem bazy medycznej, ale także turystyki zdrowotnej i zdrowego życia jako nowej inteligentnej specjalizacji. Ale wciąż sporo przed nami. Musimy w pierwszym rzędzie zadbać o bazę kliniczną — stąd plany budowy nowego szpitala klinicznego, który z jednej strony pozwoli kształcić młode kadry, a drugiej — usprawni dotychczasową organizację medyczną w naszym mieście i regionie. Druga sprawa to potencjał badawczy — kształcenie lekarzy musi odbywać się równolegle z badaniami naukowymi. Chcemy konkurować z innymi uczelniami, a to nie jest takie łatwe, szczególnie w zderzeniu z uczelniami o znacznie dłuższej tradycji. No, i innowacje: bez tego nawet nie ma co konkurowania z innymi zaczynać. Zdrowe życie jako inteligentna specjalizacja dla całego województwa na pewno będzie dla naszej strategii rozwoju znacznym ułatwieniem.


Mazury Zdrój — brzmi nieźle


Paradoksalnie, koronawirus w jednej chwili przestawił nas z zamiłowania do Wysp Kanaryjskich i Sycylii — na rodzime jeziora, lasy, zamki po Krzyżakach, bunkry w Mamerkach i inne Mikołajki…! W jednej chwili zagranica przestała być łatwo dostępna, samolot zaczął wymagać pomiarów temperatury i uciążliwej maseczki na cały czas lotu, a ostatnio paszportu covidowego — no to zaczęliśmy doceniać to, co nasze, co na miejscu, na wyciągnięcie ręki i możliwości własnego pojazdu mechanicznego.

Ale rodzimym ośrodkom pomogła też umiejętność przewidywania i łączenia przyjemnego z pożytecznym, którą już rok temu wykazał się zarówno zarząd województwa warmińsko-mazurskiego, jak i przedstawiciele Warmińsko-Mazurskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego oraz firm specjalizujących się w produkcji sprzętu medycznego. To oni, jeszcze w najśmielszych koszmarach nie przewidując, że wiosną 2020 roku covid zatrzyma cały świat — zaczęli pracę nad projektem „Zdrowe życie”.

— Mamy wieloletnie doświadczenie we współpracy z różnymi uzdrowiskami — mówił Krzysztof Cygoń, wiceprezes zarządu firmy Technomex z Gliwic, dyrektor działu badawczo-rozwojowego. — Naszą ideą jest, by wszystko, co proponujemy naszym klientom, w pierwszej kolejności przetestować w naszej firmie, samodzielnie. A jeśli chodzi o bazę dla uzdrowisk i turystyki medycznej — Warmia i Mazury dysponują naprawdę nieprzeciętnym potencjałem!


Zdrowe życie ze zdrowej energii


W agendzie Kongresu znalazła się też zielona automatyzacja i cyfryzacja. Warto przypomnieć, że temat robotyzacji pierwszy raz pojawił się na II Kongresie Przyszłości. Teraz wiemy, że cyfryzacja czy informatyzacja przemysłu mają również szanse na stanie się w najbliższej przyszłości kolejną inteligentną specjalizacją naszego województwa.

— Dziś energia odnawialna schodzi pod strzechy — uważa Krzysztof Dziaduszyński, członek zarządu firmy Esoleo, jeden z największych producentów sprzętu do pozyskiwania energii słonecznej. — Dziś każdy w swoim własnym zakresie i na mikroskale, ale może jednak zadbać o swoje najbliższe otoczenie w kontekście natury i ekologii. A jeśli dbamy o naturę — to dbamy tez o zdrowie własne i naszych najbliższych. Najprostszym odnawialnym źródłem energii jest słońce i energia pozyskiwana z niego z pomocą paneli fotowoltaicznych. Taką energię dziś najłatwiej wyprodukować. W połączeniu z możliwością pozyskania z tej samej energii także ciepła — zaczynamy z energii słonecznej korzystać kompleksowo, dla domu, dla działki, dla firmy. A co jeszcze ważniejsze — do głosu dochodzi ekonomia.

A liczby nigdy nie kłamią — odnawialne źródła energii są po prostu opłacalne. Choćby inwestycja w fotowoltaikę zwraca się niezwykle szybko. Dlatego szczególnie w rejonach turystycznych czy uzdrowiskowych powinniśmy na odnawialne źródła energii stawiać — bo dzięki nim powietrze jest czystsze i jest ekologiczniej. A najlepszym na to przykładem jestem ja sam: wybudowałem dom, który ciepło czerpie z ziemi, ale do pompy, która to ciepło przetworzy i ogrzeje wodę i zapewni ciepłe grzejniki zimą — potrzebuję energii elektrycznej. O ile wcześniej utrzymanie domu kosztowało mnie 6-7 tysięcy rocznie — o tyle dziś to kwota rzędu 120 zł. I kto mi powie, że ekologia jest nieopłacalna?


Zielony Ład


W Europie rzeczywiście jesteśmy już bardzo mocno — i jako region, i jako Grupa WM. Dość powiedzieć, że Grupa WM w ostatnim czasie uzyskała zgodę i środki na otwarcie punktu informacyjnego Europe Direct Warmia i Mazury. Punkt Europe Direct był ponadto współorganizatorem Kongresu Przyszłości Online.

— Chciałabym bardzo podziękować naszym prelegentom i zapewnić, że to dopiero początek naszych rozmów o edukacji w erze Zielonego Ładu — podsumowała debatę w tym panelu Beata Tokarczyk. — Wprawdzie zostaliśmy bliżej edukacji, ale udało nam się już podczas dyskusji dojść do kilku wniosków. Przede wszystkim powinniśmy w znacznie szerszym gronie rozmawiać o kondycji uczniów, także tej psychicznej, o ponownej socjalizacji młodych po lockdownach, i o systemowym podejściu, szczególnie wobec tych, którzy najbardziej ucierpieli na brak kontaktów z rówieśnikami. Po drugie, warto przenieść naszą dyskusję na Kongres Przyszłości Junior i zaangażować w działanie samych zainteresowanych, czyli młodych. A ponadto zdecydowanie więcej powinniśmy mówić o edukacji w erze Zielonego Ładu z naciskiem na „ZIELONY ŁAD”, aby młodzi mieli gdzie żyć i nauczyli się jeszcze lepiej dbać o środowisko, choć mam wrażenie, że to młodzi mogliby nas uczyć, jak to robić. I to jest dla nas zadanie na najbliższe wakacyjne miesiące. Bo debaty nie kończymy — w czasie Kongresu Przyszłości Online dokonaliśmy pięknego otwarcia zagadnienia, które będziemy rozwijać pod auspicjami Europe Direct Warmia i Mazury.


Czekamy na ciąg dalszy


Przygotowania do kolejnego Kongresu Przyszłości zaczynają się zawsze jeszcze w czasie trwania aktualnej edycji. Dziś, 3 dni po Kongresie Przyszłości Online nastał czas na podsumowania i konstruktywne wnioski — to one jasno wytyczą nam kierunki i wskażą, co możemy tworzyć jeszcze lepiej, skuteczniej, dokładniej.

— Bardzo się cieszę, że kolejna już edycja Kongresu Przyszłości tym razem zorganizowana została z naszego nowego studia w Olsztynie — mówi Jarosław Tokarczyk. — Dodam też, że paradoksalnie w organizacji tego Kongresu pomogła nam pandemia. To dzięki niej zarówno w ubiegłym, jak i w tym roku mamy dwie edycje Kongresu: czerwcową i listopadową. Ale w międzyczasie już dziś zapraszam wszystkich do Lidzbarka Warmińskiego, gdzie we wrześniu kontynuować będziemy naszą dyskusję o zdrowym życiu i zorganizujemy konferencję poświęconą tej tematyce. A w listopadzie spotykamy się na kolejnym Kongresie Przyszłości — i planujemy go w wersji offline!

— Ale ja mam też apel do kobiet — dodaje Beata Tokarczyk. — Jest nas przecież więcej niż mężczyzn, a tymczasem wśród naszych prelegentów wciąż to mężczyźni mają przewagę liczebną. Dlatego proszę: angażujcie się, zabierajcie głos! Piszcie do mnie i alarmujcie o wszystkim, co tylko was interesuje, zastanawia, a czasem po prostu boli. A potem jako Grupa WM z wielką przyjemnością będziemy pokazywać mądre kobiety i wsłuchiwać się w to, co mają do powiedzenia. Po prostu dzielcie się z nami tym, co robicie na co dzień.

I tak od pięciu lat Grupa WM pisze historię naszego regionu i jego mieszkańców. Ja zatem mam nadzieję na wiele kolejnych piątek, wiele Kongresów i jubileuszy — bo przyszłość regionu jest dla mnie bardzo ważna, a piątka to bardzo ładna cyfra!

Magdalena Maria Bukowiecka

Źródło: Gazeta Olsztyńska