Lunapark Bajka bez zmian na plaży

2021-06-14 10:40:36(ost. akt: 2021-06-14 10:54:58)

Autor zdjęcia: Renata Szczepanik

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Giżycku wydzierżawił plac na wesołe miasteczko firmie, która od lat prowadziła tam sezonową działalność. Choć przetarg wygrał inny przedsiębiorca, to do podpisania umowy dzierżawy nie doszło. Lunapark Bajka powrócił na dawne miejsce.
Przetarg na dzierżawę terenu około 5600 m² na plaży miejskiej z przeznaczeniem na sezonowe urządzenie lunaparku wygrała firma z Żyrardowa „BIS” Sławomir Krysiński za stawkę czynszu dzierżawnego w wysokości 80 tys. zł netto. Podpisanie umowy z nowym dzierżawcą zaplanowano na początek kwietnia. Ostatecznie umowa nie została zawarta.

– W tym sezonie podmiot, który pierwotnie wygrał przetarg na część terenu plaży miejskiej pod lokalizację lunaparku, nie podpisał umowy dzierżawy – informuje Marian Mieńko, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Giżycku. – MOSiR ogłosił drugi przetarg, najwyższą wylicytowaną kwotę zaproponował Lunapark Bajka. Z nim też została podpisana umowa dzierżawy na ten sezon.

Fot. Renata Szczepanik


Na miejskiej plaży miało być coś nowego, innego, a tymczasem Lunapark Bajka powrócił z wesołym miasteczkiem na dawne miejsce za 105.100 zł netto. Co zatem z dzierżawą 1 ha terenu, gdzie obecnie jest skatepark?

– Negocjacje dotyczące zawarcia umowy dzierżawy z przeznaczeniem pod całoroczny lunapark nadal są prowadzone i nie zostały do chwili obecnej zakończone – informuje Jacek Markowski, naczelnik Wydziału Mienia Urzędu Miejskiego w Giżycku.

Przypomnijmy. O rozbudowie wesołego miasteczka w Giżycku miejscy radni zdecydowali we wrześniu ubiegłego roku. Ich zdaniem mogłoby to pozytywnie wpłynąć zarówno na wydłużenie sezonu turystycznego, jak i dodatkowo poprawić atrakcyjność inwestycyjną miejskiej plaży. Nowy całoroczny lunapark miał powstać na placu, gdzie obecnie jest skatepark. Podpisano więc z właścicielami Lunaparku Bajka, który od 17 lat każdego sezonu gościł na plaży, umowę na wydzierżawienie 1 ha terenu przy plaży miejskiej za kwotę 82 000 zł rocznie. Inwestor zamierzał zamontować dodatkową atrakcję – karuzelę diabelski młyn, na co potrzebował więcej terenu. W grudniu radni nie zgodzili się na bezpłatne powiększenie terenu dzierżawy o 600 m kw. Umowy do dziś nie podpisano.
rs