#OdkrywajWarmieiMazury. Odkrywaj region i poszukaj przygód

2021-06-10 14:31:08(ost. akt: 2021-07-16 15:10:37)   Artykuł promocyjny

Autor zdjęcia: -

Nie trzeba wyjeżdżać daleko, aby przeżyć niezapomnianą przygodę. Warmia i Mazury intensywnie przygotowują się do nowego sezonu i przyjęcia spragnionych bezpiecznego wypoczynku turystów. Tych z daleka i tych z całkiem bliska...

Bezpiecznie odkrywajmy region na dwóch kółkach


Jeśli chcemy bezpiecznie wypoczywać i poznawać ciekawe miejsca, skorzystajmy z licznych możliwości oferowanych przez Warmię i Mazury. Szczególnie warto odkrywać atrakcje regionu, przemierzając tutejsze trasy rowerowe. Dzięki temu, że wciąż ich przybywa, mamy coraz więcej możliwości planowania krótszych i dłuższych wycieczek.

W czasie, kiedy obowiązują nas różnego rodzaju ograniczenia i nieodzowne jest zachowanie dystansu, wybranie się na taką wycieczkę indywidualnie czy z grupą najbliższych jest doskonałym rozwiązaniem. Aktywność fizyczna na świeżym powietrzu pozytywnie wpłynie nie tylko na naszą kondycję, ale też na odporność.

Dojedziemy i nad morze, i w góry

Niezwykle urozmaicony krajobraz kusi widokami, a leśne dukty i polne drogi zachęcają do rowerowych wypraw. Dzięki temu Warmia i Mazury stanowią wymarzoną krainę do wędrówek zarówno oznakowanymi szlakami, jak i poza nimi.

Zróżnicowanie długości i stopnia trudności tras pozwala każdemu miłośnikowi dwóch kółek znaleźć coś dla siebie. Szczególnie urokliwe są szlaki wytyczane wokół jezior. Długość każdej takiej trasy zależy od wielkości akwenu, ale ich wspólną cechą jest możliwość przerwania wycieczki i urządzenia sobie pikniku nad wodą. To czyni je doskonałą propozycją na rodzinne wypady rowerowe.
Jadąc wzdłuż Zalewu Wiślanego, możemy poczuć powiew morskiej bryzy i podziwiać malownicze klify. Płaskie tereny Żuław Wiślanych umożliwią nam zyskanie dalekiej perspektywy i poczucie wokół siebie przestrzeni, której tak
brakuje w dużych miastach i małych mieszkaniach. Pagórkowate tereny charakterystyczne dla pojezierzy co prawda wymuszają mocniejsze naciśnięcie na pedały przy pokonywaniu podjazdów, ale pozwalają też poczuć wiatr we włosach podczas zjazdów.

Najbardziej wymagające trasy, w sam raz dla miłośników kolarstwa górskiego, czekają na nas na Wysoczyźnie Elbląskiej, Wzgórzach Dylewskich i Mazurach Garbatych. Możemy tam poczuć się – i zmęczyć – jak w prawdziwych górach. W planowaniu wycieczek rowerowych po Warmii i Mazurach pomocna może być sieć kolejowa. Pociągiem – razem z rowerem – dotrzemy w wiele miejsc, gdzie przebiegają szlaki (albo z tych miejsc wygodnie powrócimy). Warto więc zawczasu sprawdzić połączenia i możliwość przewozu rowerów w poszczególnych składach.


Gustaw Marek Brzezin,
marszałek województwa
warmińsko-mazurskiego


Cudze chwalicie, swego nie znacie...” – chcąc to zmienić, samorząd województwa prowadzi akcję #OdkrywajWarmieiMazury, zapraszając i zachęcając do wypoczynku w regionie. Często bywa, że ciekawe miejsca, malownicze krajobrazy, obszary cenne przyrodniczo, obiekty historyczne są tuż obok nas, ale odkładamy ich poznawanie na później, bo przecież są na wyciągnięcie ręki. Warmia i Mazury to znakomite miejsce do zażywania aktywnego wypoczynku. Możliwości ku temu tworzy natura, ale też unikatowe zabytki, które coraz częściej są odnawiane i przygotowywane pod potrzeby turysty, również dzięki zaangażowaniu środków europejskich, którymi dysponuje region.

Przeżyjmy przygodę na Green Velo

Wzdłuż północnej granicy województwa przebiega Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo – najdłuższa trasa dla miłośników dwóch kółek w Polsce. Jej regionalny odcinek liczy niemal 400 km i został podzielony na trzy królestwa rowerowe. Pierwsze z nich, „Nad Zalewem Wiślanym” (93 km), łączy Elbląg z Braniewem, drugie „Warmia i okolice” (147 km), rozpościera od Pieniężna do Sępopola, a ostatnie, „Północne Mazury” (153 km), rozciąga się od okolic Korsz przez Węgorzewo i Gołdap do granicy z województwem podlaskim, Litwą i Rosją, czyli tzw. trójstyku.

Szlak wiedzie w pobliżu wielu znanych zabytków, m.in. Wzgórza Katedralnego we Fromborku, zamku biskupiego w Lidzbarku Warmińskim czy wiaduktów kolejowych w Stańczykach. Możliwość podziwiania ich monumentalnej architektury stanowi dodatkową atrakcję. Ostatni etap szlaku przebiega przez różnorodny krajobrazowo obszar na północ od Krainy Wielkich Jezior Mazurskich, słynących z jedynego w swoim rodzaju szlaku żeglarskiego, który wiedzie przeliczne akweny połączone kanałami. Pomiędzy Węgorzewem a granicą regionu rozciągają się, wspomniane już, mocno pofałdowane Mazury Garbate – różnica poziomów podjazdów i zjazdów wynosi tu w sumie ponad 1 km. Na przejechanie regionalnego odcinka szlaku warto zarezerwować sobie więcej niż kilka dni, żeby zobaczyć najciekawsze atrakcje wokół niego. Kolejne etapy pokonywania trasy możemy też urozmaicać sobie wycieczkami po lokalnych trasach. Zaletą Green Velo jest system miejsc obsługi rowerzystów, czyli specjalnych wiat do odpoczynku z dodatkową infrastrukturą. Wzdłuż trasy rozsiane są także miejsca przyjazne rowerzystom, czyli obiekty noclegowe, gastronomiczne i usługowe, które obsługują ruch rowerowy. Więcej informacji o szlaku i jego atrakcjach można znaleźć na stronie www.greenvelo.pl

Wzdłuż Łyny i Kanału Elbląskiego

Green Velo to główna arteria rowerowa Warmii i Mazur, a kolejne wytyczane trasy łączą z nią liczne atrakcyjne miejsca regionu. Olsztyn z Lidzbarkiem Warmińskim spięła – poprowadzona wzdłuż Łyny – Warmińska Łynostrada. Wraz z powstałą wcześniej Olsztyńską Łynostradą, przecinającą stolicę województwa, liczy ona ok. 65 km. Warmińska Łynostrada to urozmaicona trasa trekkingowa. Obfi tuje w piękne widoki, szczególnie w miejscach, w których styka się z rzeką. W miejscowościach, przez które biegnie, nie brak
zabytkowych budowli i muzeów. Dodatkowym atutem Łynostrady jest to, że w kilku jej punktach możemy przesiąść się z roweru na kajak (albo na odwrót). Planowane jest oznakowanie kolejnego odcinka trasy, wiodącego z Olsztyna w kierunku rezerwatu Źródła Rzeki Łyny. Elbląg z Ostródą połączył Szlak Rowerowy Kanału Elbląskiego o długości ok. 85 km. Biegnie on wzdłuż najdłuższego kanału żeglownego w Polsce, zabytku hydrotechniki z XIX w. Na szlaku znalazły się trzy pochylnie kanału (Jelenie, Oleśnica, Kąty), na których można obserwować przeciąganie statków na specjalnych wózkach po grzbiecie wzgórza. Również Kanał Elbląski jest szlakiem kajakowym, a więc w trakcie wycieczki możemy zmienić środek lokomocji.


NA ROWERZE I POD ŻAGLAMI W KRAINIE WIELKICH JEZIOR
MAZURSKICH

Jolanta Piotrowska,
członek Zarządu Województwa
Warmińsko-Mazurskiego


Nowe perspektywy rozwoju turystyki rowerowej na Mazurach tworzy powstająca Mazurska Pętla Rowerowa. Szlak o długości 300 km będzie biegł wokół Wielkich Jezior Mazurskich, przez 12 gmin, w Węgorzewie łącząc się z Green Velo. Po ukończeniu inwestycji, co jest planowane w 2023 r., turyści będą mogli komfortowo zwiedzać mazurskie miejscowości na dwóch kółkach. Mam nadzieję, że nowy szlak przypadnie do gustu fanom turystyki rowerowej. Z kolei dzięki modernizacji infrastruktury wodnego Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich zostanie wybudowane lub przebudowane blisko 15 km wodnych szlaków turystycznych, w tym osiem kanałów łączących jeziora. Przy całkowitej wartości projektu, wynoszącej blisko 370 mln zł, unijne dofinansowanie sięga
ponad 250 mln zł. Zgodnie z planem wszystkie inwestycje zostaną zakończone do 2023 r.

Ciekawych tras mamy coraz więcej

Wiele atrakcyjnych, oznakowanych tras znajdziemy w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. Możemy okrążyć największe w kraju jezioro Śniardwy (100
km, start i meta w Piszu), a jadąc Małą Pętlą Mamr(38 km, Węgorzewo), obejrzeć urządzenia Kanału Mazurskiego i schrony w Mamerkach. Pętle powiodą nas także wokół jezior Gołdapiwo (16 km, Kruklanki) i Dejguny (52 km, Giżycko). Inne ciekawe trasy to m.in. Pętla Nidzka (47 km), biegnąca przez
Puszczę Piską, i Pętla Bełdany (39 km) – obie ze startem i metą w Rucianem-Nidzie. W Mrągowie możemy przejechać malowniczym Szlakiem wokół Jeziora Juno (20 km). W Olecku dookoła Jeziora Oleckiego Wielkiego wytyczono trasę Wiewiórcza Ścieżka (12 km). Stare Juchy koło Ełku stanowią start i metę pętli wokół jezior Łaśmiady i Ułówki (32 km).

Atrakcyjne widokowo są trasy wytyczane wokół jezior również w innych częściach regionu. W Olsztynie ścieżkami rowerowymi możemy objechać jeziora Długie i Ukiel, a w niedalekim Pasymiu – jezioro Kalwa (29 km). Łatwo pokonamy szlak wokół Jeziora Lidzbarskiego (8 km), który zaczyna się i kończy w Lidzbarku nad rzeką Wel. Będąc w Elblągu, warto wybrać się na wycieczkę wokół jeziora Druzno (47 km), będącego rezerwatem ptactwa wodnego. W IX w. na brzegu jeziora, w okolicach dzisiejszego Janowa, kwitło Truso – port i osada handlowa wikingów. Na trasie są m.in. Tropy Elbląskie z historycznym układem wsi z czasów osadnictwa menonickiego oraz Raczki Elbląskie, z jednym z najniżej położonych punktów Polski (1,8 m p.p.m.). Ciekawą propozycją są wyprawy historycznymi szlakami komunikacyjnymi. Gościniec Niborski (41 km, Ruś — Napiwoda) poprowadzi nas dawnym traktem z Olsztyna do Warszawy. Ścieżka rowerowa Orneta — Lidzbark Warmiński (28 km) na niemal całej długości powiedzie nas dawnym torowiskiem.


Odpoczywajmy na łonie przyrody


Warmia i mazury to region słynący z unikatowej przyrody. Obcowanie z naturą relaksuje ciało, a duchowi przynosi ukojenie, pozwala odpocząć od zgiełku codziennego życia i wyciszyć się wewnętrznie. W odkrywaniu bogactwa przyrodniczego naszego regionu pomogą zarówno krótkie spacery, jak i dłuższe piesze wędrówki.



BLSKO NATURY I BEZPIECZNIE

Marcin Kuchciński,
wicemarszałek województwa
warmińsko-mazurskiego


Warunki naturalne naszego regionu umożliwiają bezpieczny wypoczynek, pozwalając łączyć zdrową aktywność fizyczną z poznawaniem walorów przyrody i atrakcji kulturowych Warmii i Mazur. W okresie, gdy wskazane jest zachowanie dystansu i unikanie ludzkich skupisk, wybranie się na spacer albo pieszą wycieczkę indywidualnie czy z grupą najbliższych staje się doskonałym rozwiązaniem.

Aktywność fizyczna na świeżym powietrzu pozytywnie wpływa na kondycję organizmu i wzmacnia jego odporność, a miejsc do jej uprawiania jest w naszym regionie wiele. To puszcze, parki krajobrazowe czy zrewitalizowane parki lub okolice jezior i rzek.

Odwiedzajmy leśny park botaniczny

W położonych kilka kilometrów od Olsztyna Kudypach utworzono Leśne Arboretum Warmii i Mazur. To jedyny w swoim rodzaju leśny park botaniczny. Do arboretum warto przyjechać, aby podziwiać piękno i różnorodność roślin drzewiastych, bo właśnie takie tutaj rosną. Znajdziemy tu ponad 1000 gatunków i odmian drzew i krzewów, z czego jedna trzecia należy do flory polskiej, a pozostałe pochodzą z różnych zakątków świata (to m.in. ponad 30 gatunków klonów, 29 gatunków irg, liczne gatunki jałowców, świerków i jodeł). Część arboretum stanowi las naturalny z drzewami będącymi pomnikami przyrody. Dodatkową atrakcją jest tutaj lapidarium geologiczne, czyli plenerowy zbiór okazów skał z terenów regionu. Formuła działania arboretum umożliwia dorosłym i dzieciom obcowanie z przyrodą i poznawanie jej sekretów oraz relaks i wypoczynek na łonie natury. Więcej informacji znajdziemy na stronie internetowej www.kudypy.olsztyn.lasy.gov.pl.


Piesze wędrówki pośród przyrody

Wędrowanie po ciekawych przyrodniczo terenach ułatwiają nam liczne piesze szlaki turystyczne wytyczone w regionie. Zapoznając się z ich opisem, możemy wybrać właściwy dystans, dostosowany do możliwości czasowych i kondycyjnych. Pokonywanie dłuższych szlaków możemy podzielić na wygodne, kilkugodzinne odcinki. Na trasach oprócz podziwiania piękna przyrody i krajobrazów zazwyczaj natrafi my też na ciekawe zabytki architektury czy ciekawostki archeologiczne, np. staropruskie grodziska.

Na terenach parków krajobrazowych i praktycznie w każdym nadleśnictwie zostały wytyczone kilkukilometrowe ścieżki edukacyjne, umożliwiające nie tylko bliski kontakt z przyrodą, ale też poznawanie jej sekretów. Pomagają w tym
m.in. tablice informacyjne i makiety poglądowe ustawione wzdłuż ścieżek. Np. w lasach Nadleśnictwa Orneta ścieżka Szlak Fortyfi kacji Trójkąta Lidzbarskiego pozwala poznać jeden z najlepiej zachowanych fragmentów tego systemu umocnień.

Więcej informacji o takich ścieżkach znajdziemy w serwisie Lasów Państwowych www.czaswlas.pl. Jeśli chcemy jeszcze bliżej poobcować z przyrodą, możemy zanocować w lesie. Obecnie w każdym nadleśnictwie są wyznaczane obszary, na których miłośnicy biwakowania na dziko czy survivalu będą mogli legalnie przenocować. Warunkiem skorzystania z tej formy noclegu jest zastosowanie się do regulaminu i pozostawienie miejsca biwakowania w stanie, w jakim je zastaliśmy.

Korzystajmy z bogactwa agroturystyki

Jeśli nie jesteśmy zwolennikami nocowania w lesie, a chcemy skorzystać z kwatery zlokalizowanej w „pięknych okolicznościach przyrody”, doskonałą propozycją będzie gospodarstwo agroturystyczne. Na Warmii i Mazurach znajdziemy ich ponad 1000. Są one prowadzone albo przez rolników, albo przez pasjonatów, spośród których wielu porzuciło pełne pośpiechu życie w mieście i przeprowadziło się na wieś. Zarówno jedni, jak i drudzy mają wiele pomysłów na uatrakcyjnienie pobytu turystom.

W gospodarstwach prowadzonych przez rolników możemy nie tylko wypoczywać, ale również poznawać ich pracę, obserwować zajęcia w obejściu, w polu i na łące, w sadzie i ogrodzie, przygotowywanie potraw z produktów pozyskanych z miejscowych upraw i hodowli. Zwłaszcza dzieciom wiele radości sprawia podglądanie życia zwierząt gospodarskich i odkrywanie drogi produktów żywnościowych z pola na stół.

Obiekty agroturystyczne oferują bardzo zróżnicowane atrakcje i możliwości spędzania czasu. Niektóre z nich prowadzą różne formy przetwórstwa spożywczego, wytwarzania rękodzieła i wyrobów rzemieślniczych. Inne proponują jazdę konną, spływy kajakowe, wyprawy rowerowe, obserwacje przyrody, zabiegi naturoterapii.

ZABYTKI WKOMPONOWANE W KRAJOBRAZ

Sylwia Jaskulska,
członek Zarządu Województwa
Warmińsko-Mazurskiego


Warmia i Mazury to prawdziwy raj dla pasjonatów historii średniowiecznej, wojen napoleońskich, pamiątek militarnych po I i II wojnie światowej. Nie zapominajmy również o najwybitniejszym z mieszkańców naszego regionu, czyli Mikołaju Koperniku, który żył i tworzył m.in. w Olsztynie i we Fromborku. Materialne pamiątki historii są znakomicie wkomponowane w krajobraz Warmii i Mazur. Gotyckie zamki, liczne kościoły, pałace i dwory zachwycają swoją architekturą i kuszą turystów. W wielu z tych budowli obecnie działają ośrodki kultury i muzea, pozwalające na poznawanie regionu na wiele atrakcyjnych sposobów.

Spotykajmy się z naturą w środku miasta

Z obcowania z naturą nie musimy rezygnować, będąc w mieście. Bliski kontakt z nią umożliwiają parki i podmiejskie lasy. W Olsztynie szczególnie warto odwiedzić parki Centralny, Podzamcze i Jakubowo, łączące się bezpośrednio z Lasem Miejskim, największym w Europie kompleksem leśnym położonym w granicach miasta. Także Elbląg ma swój atrakcyjny leśny teren rekreacyjny, czyli Bażantarnię. W Ełku warto pospacerować w zabytkowym parku Solidarności czy tematycznym parku Kopernika. Także mniejsze miasta nie zaniedbują swoich terenów zielonych. Lubawa może pochwalić się pięknie odnowionymi Łazienkami Lubawskimi. W Reszlu zrewitalizowano park w wąwozie rzeki Sajny. W Lidzbarku Warmińskim do zadbanych terenów rekreacyjnych dołączył bulwar nad Łyną. Kolejne parki odzyskały dawny blask, m.in. w Ornecie i Górowie Iławeckim.


Aktywnie spędzajmy czas na wodzie i nad wodą


Nasz region oferuje mnóstwo możliwości spędzania wolnego czasu nad wodą, na wodzie, a nawet... pod wodą. Setki jezior, czyste rzeki i bliskość dzikiej przyrody zapewniają niezapomniane wrażenia. Aktywnie – i bezpiecznie – wypoczniemy tutaj, żeglując, pływając kajakiem czy łowiąc ryby.


Te formy wypoczynku pozwalają zarówno zachowywać dystans, jak i unikać dużych skupisk ludzkich. Samodzielnie, w gronie rodziny czy z grupą przyjaciół – możemy odkrywać sekrety jezior i rzek, oddając się aktywności fizycznej na świeżym powietrzu, przebywając w otoczeniu przyrody i podglądając jej tajemnice.

Odkrywajmy Krainę Tysiąca Jezior

Nasz region – jak najbardziej słusznie – słynie z jezior. Ze względu na ich obfitość często nazywany jest Krainą Tysiąca Jezior. Jednak w rzeczywistości jest ich dużo więcej, bo aż blisko trzy tysiące. W międzynarodowym konkursie na 7 nowych cudów natury, organizowanym przez szwajcarską fundację New7Wonders, Wielkie Jeziora Mazurskie znalazły się w gronie czternastu najpiękniejszych miejsc na świecie. Jako jedyne miejsce nie tylko z Polski, ale i z całej Europy. Wyniki konkursu tylko potwierdziły wyjątkowość i unikatowość regionu.

Największe i najbardziej znane akweny leżą w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. Jej osią jest system kilkudziesięciu jezior – w tym dwóch największych w kraju: Śniardw i Mamr – połączonych rzekami i kanałami. Ciekawych miejsc w tej krainie znajdziemy co niemiara. W Popielnie, na zalesionym półwyspie pomiędzy jeziorami Warnołty i Bełdany, działa stacja doświadczalna Polskiej Akademii Nauk, znana m.in. z hodowli koników polskich. Na jeziorze Kirsajty na potrzeby kręcenia filmu „Faraon” w latach 60. XX w. utworzono sztuczną wyspę, obsadzając ją palmami i kępami lotosu. Posłużyła ona do sfilmowania sceny rejsu Ramzesa i Sary po Nilu.

Poczujmy wiatr w żaglach

Kraina oferuje doskonałe warunki do korzystania z wszelkich form rekreacji nad wodą i na wodzie. Możemy tutaj wyruszyć na niezwykle lubiany przez żeglarzy Szlak Wielkich Jezior Mazurskich. Liczy on ponad 130 km, a prowadzi z Węgorzewa przez Giżycko i Mikołajki do Pisza, zaś jego odgałęzienia do Rynu i Rucianego-Nidy. Wypożyczalnie łodzi żaglowych i innego sprzętu do uprawiania rekreacji wodnej działają przy portach i przystaniach, ośrodkach wypoczynkowych, ośrodkach sportowych, publicznych plażach.

Pod żaglami możemy też odkrywać najdłuższe jezioro w kraju, Jeziorak, rozsławione przez książki Zbigniewa Nienackiego o Panu Samochodziku. Przez Kanał Elbląski z Jezioraka dotrzemy na atrakcyjny dla turystów Zalew Wiślany, połączony bezpośrednio z Morzem Bałtyckim. Po rejsie po zalewie możemy kontynuować pływanie systemem Pętli Żuławskiej.

Aby ułatwić wodniakom żeglowanie po Wielkich Jeziorach Mazurskich, kompleksie Jezioraka i jeziorach w okolicach Mrągowa, wybudowano sieć kilkunastu ekomarin, łączących wygodę użytkowników z ochroną środowiska naturalnego. Zostały także zmodernizowane porty i przystanie nad Zalewem Wiślanym.

Obecnie w regionie jest realizowany zakrojony na szeroką skalę projekt „Budowa i przebudowa infrastruktury związanej z rozwojem funkcji gospodarczych na szlakach wodnych Wielkich Jezior Mazurskich wraz z budową śluzy Guzianka II i remontem śluzy Guzianka I”. Jego głównym celem jest poprawa stanu technicznego infrastruktury szlaku oraz bezpieczeństwa i warunków żeglugi turystycznej, sportowej i pasażerskiej. Nowe inwestycje na szlaku były od dawna oczekiwane przez brać żeglarską.


Chwyćmy wiosła w dłonie

Jeśli chcemy wybrać się na spływ kajakowy, mamy w regionie do dyspozycji ok. 1200 km tras. Składają się na nie naturalne, malownicze rzeki, często przecinające jeziora. Spośród tych szlaków największą popularnością cieszy się mazurska rzeka Krutynia (ok. 96 km, Sorkwity – Ruciane-Nida). Płynie ona przez tereny o urozmaiconym krajobrazie – pośród wzniesień, przecinając jeziora rynnowe i równinę Puszczy Piskiej. Od Jeziora Mokrego jej bieg wiedzie w granicach Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Dla ochrony walorów naturalnych nad rzeką utworzono pięć rezerwatów przyrody. Na trasie możemy obserwować liczne gatunki ptaków wodnych, a w toni wodnej dostrzec gąbki i krasnorosty, tworzące na kamieniach czerwone kolonie.

W okresie międzywojennym po Krutyni pływał Melchior Wańkowicz, pozostawiając ślad swoich kajakowych wędrówek w zbiorze reportaży „Na tropach Smętka”. Po latach w spływie Krutynią (oraz Pisą) uczestniczył Karol Wojtyła. Późniejszy papież Jan Paweł II pływał kajakiem również Kanałem Elbląskim i po Jezioraku, rzekami Sawicą, Legą oraz Łyną i jej dopływami.


Pływajmy kajakiem po regionie

Jeśli wybierzemy się na spływ Łyną, największą rzeką regionu (196 km, Brzeźno Łyńskie – Stopki), możemy korzystać z kilkunastu przystani kajakowych, które wybudowano na jej brzegach. Na trasie występują dzikie odcinki przypominające górskie rzeki, tworzące malownicze przełomy. Ale przez większość biegu rzeka spokojnie płynie pośród lasów i pagórków albo leniwie meandruje przez podmokłe łąki. Przepływa również przez zabytkowe starówki kilku miast (Olsztyn, Dobre Miasto, Lidzbark Warmiński, Bartoszyce, Sępopol), które warto zwiedzić. Jej najatrakcyjniejsze dla kajakarzy dopływy to Marózka i Wadąg.

Ciekawymi trasami kajakowymi są również Drwęca (w regionie ok. 110 km) i zasilająca ją rzeka Wel (99 km). Drwęca toczy swe wody przez Ostródę oraz Nowe Miasto Lubawskie. Spokojny nurt i brak przeszkód to zalety tej rzeki dla mało doświadczonych kajakarzy. Spływ rzeką Wel można rozpocząć w okolicach Dąbrówna. Dalej płynie ona przez Rybno i Lidzbark, a przed Nowym Miastem Lubawskim uchodzi do Drwęcy.

Warto też poznać cieki dorzecza Narwi (Sawica, Omulew, Pisa, Ełk, Lega) oraz rzeki północnych Mazur (Sapina, Węgorapa). Sprawdzoną trasą kajakową jest wspomniany już Kanał Elbląski, łączący Ostródę z Elblągiem, który wraz z odgałęzieniami tworzy system dróg wodnych o długości 152 km.

ŁYNA TO RZEKA Z DUŻYM POTENCJAŁEM

Miron Sycz,
wicemarszałek województwa
warmińsko-mazurskiego


Łyna to blisko 200 km zróżnicowanego szlaku, który zapewni niezapomniane przeżycia zarówno doświadczonym, jak i początkującym miłośnikom spływów. Turystyka kajakowa na Łynie systematycznie się rozwija, a na brzegach rzeki powstaje infrastruktura dla kajakarzy, np. przystanie, obiekty noclegowe, choć potencjał szlaku można jeszcze lepiej wykorzystać. Łyna łączy ważne ośrodki miejskie regionu, w których turyści znajdą nie tylko liczne atrakcje, takie jak zabytki, muzea, obiekty rekreacyjne, ale również bogate zaplecze noclegowe, dlatego oprócz turystyki kajakowej popularne są w nich inne formy aktywnego spędzania czasu, np. jazda rowerem.

Zarzućmy wędki na taaaką rybę

Dzięki bogactwu i zróżnicowaniu wód w naszym regionie możemy tu łowić ryby wielu gatunków i trafiać na naprawdę okazałe sztuki. Spotkamy tutaj nie tylko gatunki występujące w nizinnych jeziorach i rzekach, ale również takie, które są kojarzone z górskimi strumieniami (pstrąg potokowy, lipień), a nawet typowo morskie (w Zalewie Wiślanym).

Na największą różnorodność gatunkową możemy liczyć w jeziorach o większej powierzchni i głębokości (leszcz, lin, płoć, karaś, szczupak, okoń, sandacz, węgorz, sum). Swoje atuty mają też mniejsze, śródleśne jeziorka, czasem częściowo zarośnięte i trudniej dostępne. Co prawda gatunków znajdziemy w nich mniej, ale i tam mogą nam się trafić piękne okazy.

W regionie działa też wiele tzw. łowisk specjalnych, dobrze zarybionych i udostępnianych na komercyjnych zasadach. Jeśli chcemy zwiększyć swoje szanse na złowienie taaakiej ryby, możemy skorzystać z ich oferty.
Wiele przydatnych informacji na temat wędkowania w regionie znajdziemy w stosownej zakładce portalu turystycznego www.mazury.travel. Dowiemy się m.in., jakich formalności należy dopełnić, aby wędkować na wybranym łowisku, znajdziemy też informacje na temat okresów i wymiarów ochronnych oraz dobowych limitów połowu poszczególnych gatunków ryb. Szczególnie przydatna przy planowaniu wędkarskich eskapad może być systematycznie uzupełniana baza jezior, zawierająca informacje o ich położeniu, powierzchni i typie, atrakcyjności dla wędkarzy i występujących w nich gatunkach ryb.

Więcej informacji na temat atrakcji turystycznych regionu
można znaleźć na www.mazury.travel