Wpis Agnieszki Kaczorowskiej wywołał burzę na Instagramie. Influencerki odpowiadają: Nie jesteś brzydotą. Jesteś sobą

2021-06-09 18:08:40(ost. akt: 2021-06-09 18:39:50)

Autor zdjęcia: Unplas

Agnieszka Kaczorowska-Pela, aktorka i tancerka w ostatnich dniach przypomniała o sobie przez wpis na Instagramie. "Zapanowała moda na brzydotę" – napisała. Jej słowa zszokowały opinię publiczną. Trwa dyskusja.
Jestem estetką. To prawda. Myślę, że głównie taniec to we mnie ukształtował. Lubię piękno kryjące się pod wieloma aspektami. O pięknie można byłoby rozmawiać długo, bo to pojęcie względne... Natomiast obserwuję obecnie modę na brzydotę. Trochę wydaje mi się, że wynika z chęci przeciwstawieniu się instagramowemu pięknu, które narzuciło pewne standardy, a z drugiej ze zbyt skrajnego pojmowania takich haseł jak #bodypositive — tak brzmi początek Instagramowego wpisu Agnieszki Kaczorowskiej-Peli. Wpisu, od którego zawrzało w sieci.

Internet huczy od głosów internautów i osób ze świata show-biznesu. Większość nie pozostawiła na celebrytce suchej nitki. Bo potem jest jeszcze gorzej: „Widzę wycieczkę zgarbionych nastolatek, chowających się na zdjęciach za swoimi włosami czy rękoma... bo bycie pięknym i wyjątkowym nie jest w modzie. Bo gdy wypinasz klatkę, podnosisz brodę i idziesz śmiało przed siebie, to jesteś zadufany.”

Jednak wielu nastolatkom nie jest łatwo iść z podniesioną głową. Według badania Health Behaviour in School-aged Children dla WHO z 2018 r. na 227 tysiącach dzieci z 50. krajów, polskie nastolatki mają najgorszy wizerunek swojego ciała. Ponad połowa z nich uważa, że jest „za gruba” – mimo iż większość z nich nie jest.

Natomiast badania w grupie dziewczynek w wieku 10-17 lat przeprowadzone w 2018 r. na zlecenie Dove wykazały, że aż 81 proc. Polek w tym wieku nie ma wysokiej samooceny wyglądu. Na całym świecie Polska zajęła pod tym względem drugie miejsce – tylko Japonki mają niższą samoocenę (93 proc).

Z badania przeprowadzonego w Polsce wynika, że kiedy dziewczynki nie czują się dobrze we własnym ciele, to nie angażują się społecznie (83 proc.), cierpią na zaburzenia odżywiania lub w inny sposób narażają swoje zdrowie (78 proc.), a także nie będą asertywne i nie będą umiały obronić swoich decyzji (89proc.).

Aż 80 proc. dziewczynek z niską samooceną własnego wyglądu unika ważnych czynności, np. nie spędza czasu z rodziną i przyjaciółmi, nie angażuje się w zajęcia poza domem, nie próbuje swoich sił w drużynie sportowej czy kole zainteresowań.

Kiedy dziewczynki mają wysoką samoocenę, rzadziej myślą o sobie, że są bezużyteczne. Prawie wszystkie dziewczynki (82 proc.) na całym świecie uważają, że w każdej dziewczynie jest coś pięknego. Ale często nie myślą, że to w nich samych jest coś pięknego.

Post Kaczorowskiej skomentowało wiele osób ze świata show-biznesu. Martyna M. Kaczmarek, aktywistka, społeczniczka i blogerka, która walczy o równe szanse i prawa. — Możesz być zwyczajna. Możesz być zmęczona. Możesz akceptować i mówić o swoich wadach. Nie jesteś brzydotą. Jesteś po prostu sobą, podejmujesz swoje decyzje i masz wolny wybór do tego co robisz ze swoim ciałem i życiem.

Sara Tylka, psycholog, seksuolog, edukator seksualny: — Proszę się mocno ukochać. Bardzo mocno przytulić. I odczepić od innych.

Karolina Korwin Piotrowska, dziennikarka. — Celebrytka opowiada krzywdzące kocopały o „modzie na brzydotę”, o ruchu body positive. I celebryci jeszcze się dziwią temu, ze wzbudzają pusty śmiech? Agresje? Przecież to jest zadufanie w sobie na poziomie niemal choroby.

Anna Wendzikowska, dziennikarka i aktorka w odpowiedzi na post Kaczorowskiej umieściła na Instragramie swoje zdjęcie w wersji sauté. — Bez makijażu, bez filtra, z nieuczesanymi włosami, chwilę po wstaniu z łóżka wyglądam tak — napisała. — Nic, co jest prawdziwe i ma w sobie czystą energię, nie może być brzydkie...

Czy post Agnieszki Kaczorowskiej-Peli może być krzywdzący?


Elżbieta Smolińska, psychologO odpowiedź poprosiliśmy Elżbietę Smolińską, psycholog z Olsztyna. — To tylko rodzaj opinii, poglądu w temacie. Nie musimy tego traktować jak prawdę objawioną — odpowiada Elżbieta Smolińska. — Odezwała się w Agnieszce Kaczorowskiej estetka, która chciałaby widzieć wokoło piękno. Ujawniła też tendencję do zaczarowywania rzeczywistości. Jakiś czas temu głośno było o tym, żeby iść bardziej ku naturze i żebyśmy my kobiety, nie zakłamywały siebie. Bo raz wyglądamy lepiej, raz gorzej. Na nasz wygląd ma wpływ wiele czynników między innymi to, czy jesteśmy zapracowane, czy też zrelaksowane. Najważniejsze jest to, abyśmy pozostawały blisko siebie.


Agnieszka Kaczorowska- Pela
po fali hejtu zamieściła na Instagramie przeprosiny. Nie wycofała się jednak z poprzedniej wypowiedzi.

Aleksandra Tchórzewska

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. basilo #3068329 10 cze 2021 07:22

    I dokładnie Pani Agnieszko, Pani się myli, to nie jest moda, one po prostu są takie paskudne. I choćby się ... to niestety mogą tylko ładnym pozazdrościć. Albo opowiadać bajki że tak właśnie chcą.

    odpowiedz na ten komentarz