Olsztyn znów pełen poezji! Wiemy, kto zawalczy w konkursie podczas 47. Spotkań Zamkowych

2021-06-07 20:26:22(ost. akt: 2021-06-07 18:50:47)

Autor zdjęcia: CEiIK w Olsztynie

Ogólnopolski Festiwal Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy Poezję” to wydarzenie kulturalne o bogatej tradycji. Wiemy już, kto 26 czerwca stanie na scenie amfiteatru, żeby wyśpiewać sobie zwycięstwo w konkursie podczas 47 edycji festiwalu.
Trzynastu szczęśliwców, którzy zaprezentują się olsztyńskiej publiczności, wyłoniło jury. Basia Raduszkiewicz, Piotr Banaszek i Piotr Szauer wysłuchali 22 wykonawców, spośród których wybrali tych, których wykonania zrobiły na nich największe wrażenie. Warto dodać, że nie ze wszystkimi młodymi artystami jury spotkało się twarzą w twarz, bo dziewięcioro wykonawców przekazało swoje nagrania w formie plików. Jak pokazują jednak wyniki eliminacji, wybór sposobu prezentacji swoich umiejętności nie miał znaczenia: w wyłonionym składzie są przedstawiciele i tych, którzy zaśpiewali w CEiIK-u, i tych, których jury słuchało dzięki urządzeniom.

Co więc decydowało o sukcesie?
— Jak co roku, szukamy młodych wykonawców, którzy nie tylko zaprezentują wysoki poziom wokalny, ale przede wszystkim potrafią wydobyć ze śpiewanego tekstu to, co istotne i mają coś ważnego do przekazania ze sceny — zaznacza Barbara Raduszkiewicz, członkini jury. — Poziom tegorocznych eliminacji był dosyć wyrównany. Do Olsztyna przyjechali głównie bardzo młodzi ludzie, często licealiści. Warto podkreślić, że tylko dwie osoby z tej grupy uczestniczyły w konkursie w ubiegłych latach. Dla większości będzie to pierwszy występ na tak dużej, profesjonalnej scenie.

Czy jury było zgodne, wskazując tych, którzy wystąpią na festiwalu?

— Konkursowe werdykty to zawsze wypadkowa gustów i ocen poszczególnych członków jury. Podejmowanie takich decyzji wymaga więc kompromisów i uszanowania zdania pozostałych. Często trzeba pogodzić się z tym, że reszta jurorów nie dostrzega w kimś tego, co my i pogodzić się, że zostaliśmy przegłosowani. W związku z tym wybór zawsze jest trudny — przyznaje jurorka.

Fot. CEiIK w Olsztynie

Jak zdradziła nam Basia Raduszkiewicz, festiwalowa publiczność ma prawo oczekiwać prawdziwej artystycznej uczty. — Nie ukrywam, że chcielibyśmy odkryć osobowości mające artystyczny potencjał. Znaleźć kogoś, kto w przyszłości mógłby stać się zjawiskiem scenicznym na miarę klasyków nurtu piosenki poetyckiej. I powiem, że kilka takich perełek pojawiło się — powiedziała jurorka, zaznaczając, że w związku z hybrydową formą, także jury pozna prawdziwy, pełny obraz niektórych wykonawców dopiero w czasie konkursowych występów.
Podczas konkursowych eliminacji młodzi wykonawcy przyznawali, że dopadła ich trema. I nie tylko ich, jak się okazuje! Stres uczestników eliminacji udzielał się, jak przyznawał Piotr Banaszek, nawet jurorom. Jego kolega z jurorskiego zespołu, Piotr Szauer, który za sobą ma także występy na festiwalowej scenie, przyznawał jednak, że ta „nerwówka” zostaje wynagrodzona: satysfakcją po udziale w wydarzeniu, jakim są Spotkania Zamkowe.

Opinię Piotra Szauera podziela Basia Raduszkiewicz. — Po raz pierwszy w spotkaniach uczestniczyłam w 1990 roku. Pamiętam, jakie emocje towarzyszyły mi podczas tamtych występów: radość i duma, że mogę śpiewać na tej scenie — zaznacza artystka. — Fajnie jest pamiętać o tym wszystkim, oceniając młodych ludzi, obserwować ich tremę i to, jak radzą sobie na scenie. Pewnie w jakiś sposób przypominają mnie i moich rówieśników sprzed lat. Dlatego są mi bardzo bliscy i dobrze im życzę. Chciałabym, żeby się rozwijali, znaleźli swoją artystyczną drogę i odnosili sukcesy.

Basia Raduszkiewicz podczas przesłuchań
Fot. CEiIK w Olsztynie
Basia Raduszkiewicz podczas przesłuchań

Co sprawia, że Spotkania Zamkowe cieszą się nie tylko popularnością, ale i świetną renomą? — Pomimo mijających lat Spotkania Zamkowe mają zawsze niepowtarzalny klimat. Pewnie wpływa na to sceneria olsztyńskiego zamku w letnie wieczory, która współgra z poetyckim repertuarem. Wyjątkowi są też ludzie, którzy tu bywają — zarówno wykonawcy, jak publiczność. Łączy ich wrażliwość na piękno słowa — podkreśla Basia Raduszkiewicz. I przypomina, że koronawirusowa zawierucha nie oszczędziła i tego ważnego olsztyńskiego wydarzenia. — Na pewno ten ostatni rok wywrócił wszystko do góry nogami, również w świecie sztuki. Ze względu na pandemię ubiegłoroczne Spotkania Zamkowe w ogóle się nie odbyły. Teraz są okrojone do jednego dnia i przeniesione z zamkowego dziedzińca do amfiteatru. Mam nadzieję, że kolejna edycja tej imprezy odbędzie się już w pełnym wymiarze.


Na zmiany, o których wspomina jurorka, wpłynęła oczywiście niepewność dotyczącą realiów, w jakich realizowane będą koncerty. — Postanowiliśmy, że spotkamy się na terenie Amfiteatru im. Czesława Niemena w Olsztynie. Ta lokalizacja daje nam możliwość zapewnienia bezpiecznych warunków i dostosowania się do obowiązujących przepisów, nakazów i obostrzeń — przekazali przedstawiciele CEiIK.

Jak wspomniała Basia Raduszkiewicz, tym razem wydarzenie potrwa tylko jeden dzień. Na olsztyńskiej scenie, poza osobami, które będą walczyć o zwycięstwo w konkursie, pojawi się Mela Koteluk z zespołem Kwadrofonik. Zaprezentują oni program z ostatniej płyty: „Astronomia Poety. Baczyński”. Warto przypomnieć, że Mela Koteluk była jedną z laureatek 34. edycji festiwalowego konkursu.

Daria Bruszewska-Przytuła
d.bruszewska@gazetaolsztynska.pl



Do konkursu 47. Ogólnopolskich Spotkań Zamkowych „Śpiewajmy Poezję”, zakwalifikowali się:


1. Aleksandra Certa
2. Aleksandra Jeznach
3. Natalia Kawszyn
4. Julia Kuszkowska
5. Lenda/Kozub
6. Zuzanna Lenkiewicz
7. Julia Płocharczyk
8. Wiktoria Przęczek
9. Daniel Rupiński
10. Kinga Rutkowska
11. Michał Wróblewski
12. Piotr Zubek
13. Urszula Zubek