Jutro otwarcie restauracji. Olsztyńscy restauratorzy: Jesteśmy gotowi!
2021-05-27 08:21:24(ost. akt: 2021-05-27 08:27:20)
Po raz pierwszy po przerwie olsztyńskie lokale goście mogli odwiedzić dwa tygodnie temu. Ale korzystać z ich oferty można było tylko w ogródkach. Od piątku 28 maja zostaną otwarte również wnętrza barów, pubów i restauracji.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Olsztyńscy restauratorzy przygotowują ogródki do otwarcia [VIDEO]
Od piątku 28 maja restauracje będą mogły przyjmować gości już nie tylko w ogródkach, ale również w środku. Zapytaliśmy właścicieli oraz menedżerów olsztyńskich lokali, jak przygotowują się na przyjęcie pierwszych gości w swoich wnętrzach.
— Przygotowania to były przed otwarciem ogródków. Teraz to już właściwie kosmetyka, jesteśmy przygotowani. Od momentu luzowania obostrzeń mieliśmy dużo klientów. Piątkowe otwarcie to już czysta formalność — mówi Bartosz Rytel, właściciel Coffee Station.
— W naszej branży pogoda ma bardzo duże znaczenie. Przez ostanie dwa tygodnie, gdy tylko świeciło słońce, mieliśmy gości. Przy deszczowej pogodzie nie przychodzili licznie, ponieważ wiedzieli, że w środku nie zostaną obsłużeni — wyjaśnia Jacek Zadrożny, menedżer restauracji Prosta 38 Restaurant.
I dodaje: — Zaczynamy od piątku i czekamy na gości. W październiku zostaliśmy zamknięci z obietnicą, że to będzie tylko na dwa tygodnie, a finalnie było siedem miesięcy. Serwowaliśmy dania na wynos, które niestety nie mają tej samej jakości. Najlepsze jest jedzenie podane od razu. Dodatkowo atmosfera, która towarzyszy wyjściom, jest nie do podmienienia.
— Wydaje mi się, że po zluzowaniu obostrzeń nie będzie wyraźnych zmian. Jesteśmy już doświadczeni po poprzednim sezonie wiosenno-letnim. Wtedy obostrzenia były nawet bardziej restrykcyjne. Nasza obsługa jest już doświadczona i zaszczepiona. Funkcjonujemy już w ten sposób, że się nie boimy ponownego zamknięcia. Każde otwarcie po przerwie jest przyjmowane przez nas z entuzjazmem i gotowością. Cały czas kompletujemy załogę, bo ogólnie ze względu na długie zamknięcie w gastronomii cierpimy na brak personelu. Mamy nadzieję że przez najbliższe kilka tygodni wszystko się już unormuje — mówi Aleksandra Tymińska, menedżerka restauracji Sirocco.
— To zluzowanie obostrzeń jest wręcz wytęsknione. Po takim długim okresie brakuje kontaktu z ludźmi. Sam jestem przygotowany na to co nas czeka — dodaje Robert, barman w Sirocco.
Otwarcie restauracji. Jakie zasady będą obowiązywać?
W lokalach gastronomicznych będą obowiązywały limity — zajętych może być maksymalnie 50 proc. miejsc. Zajęty może być co drugi stolik, a odległość między stolikami musi wynosić co najmniej 1,5 m.
ak, mj
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez