Co dalej z patronkami tramwajów? Wnioskodawcy tracą cierpliwość
2021-05-24 07:15:47(ost. akt: 2021-05-24 08:27:38)
Irena Telesz: Jeśli jakiś projekt został skierowany do władz miasta, to należy go rozpatrzeć
Grupa aktywistek z Olsztyńskiego Marszu Równości 8 marca wystosowała petycję do prezydenta miasta Piotra Grzymowicza. Działaczki apelowały, żeby wzorem takich miast jak Gdańsk, Elbląg czy Bydgoszcz wprowadzić zwyczaj nadawania tramwajom patronek i patronów. Sprawa wciąż nie została rozstrzygnięta.
Pod koniec marca prezydent postanowił skierować apel pod dyskusję radnych. W ubiegłym tygodniu próbowaliśmy się dowiedzieć, na jakim etapie znajduje się postępowanie. Odpowiedzi udzielił nam Robert Szewczyk, przewodniczący Rady Miasta.
— Projekt aktywistek z Olsztyńskiego Marszu Równości raczej nie będzie rozpatrywany na sesji Rady Miasta, bo jest to temat roboczy — wyjaśnił. — Do Rady Miasta wpływają sprawy przerobione przez radnych na komisjach. Więc to wpłynie na pewno do Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, ponieważ ona zajmuje się nazewnictwem ulic. Być może na najbliższym posiedzeniu tej komisji wniosek zostanie rozpatrzony — informował.
Tym stwierdzeniem Robert Szewczyk zaskoczył Łukasza Łukaszewskiego, przewodniczącego Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. — Nie otrzymaliśmy czegoś takiego jak wniosek dotyczący nazewnictwa tramwajów — powiedział. — Zresztą nie nasza komisja jest właściwa do rozstrzygania takich kwestii. Zajmujemy się nazewnictwem ulic. Decyzje w sprawie nazewnictwa tramwajów powinien podejmować ZDZiT lub sam operator, czyli przedsiębiorstwo komunikacyjne — tłumaczył.
Celem projektu działaczek z Olsztyńskiego Marszu Równości było upamiętnienie zasłużonych dla historii miasta kobiet związanych z Warmią i Mazurami. Aktywistkom zależało również na tym, żeby kobiety zaczęły mieć swoje miejsce w przestrzeni publicznej. — W tym momencie zaledwie 20 ulic w Olsztynie ma rzeczywiste patronki, czyli kobiety, które istniały naprawdę — argumentowała Emilia Bartkowska-Młynek z Olsztyńskiego Marszu Równości w rozmowie z naszą gazetą.
Od tamtego czasu minęło ponad dwa miesiące. Oficjalnego stanowiska ratusza w sprawie tego społecznego projektu wciąż nie ma.
— Jestem zdziwiona, że tak długo to trwa — przyznaje Irena Telesz-Burczyk, aktorka. — Ja wiem, że są w tej chwili sprawy, które ludzi bardziej gnębią czy absorbują. Są sprawy ważne i ważniejsze. Niemniej, jeśli jakiś projekt został skierowany do władz miasta, to należy go rozpatrzeć. Powiedzieć tak albo nie. Trzeba mieć własne zdanie i szybciej reagować na projekty mieszkańców — przekonuje.
Głos w tej sprawie zabrała również Monika Falej, prawniczka oraz działaczka organizacji pozarządowych. — Dla mnie jest to pokazanie, jaki stosunek mają pan prezydent i Rada Miasta do mieszkanek Olsztyna, które wniosły bardo duży wkład do rozwoju tego miasta — komentuje. — To, że urzędnicy nie mogą podjąć tak naprawdę bardzo prostej decyzji, świadczy chyba o ich niechęci. Obym się myliła. Ale dla mnie jest to bardzo smutna informacja, bo na ostatnim posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska były rozpatrywane kwestie zmiany nazw ulic Obiegowej oraz Artyleryjskiej. Z tym nie było problemu. Tymczasem nie można podjąć decyzji dotyczącej nazw tramwajów imionami zasłużonych Polek i olsztynianek.
Kiedy poznamy stanowisko ratusza? To pytanie interesuje również wnioskodawców. W piątek 21 maja Olsztyński Marszu Równości wysłał oficjalne zapytanie do prezydenta miasta. Oto fragment pisma:
„Szanowny Panie Prezydencie,
W odpowiedzi na nasz apel (Mdok: 83632.03.2021-W) poinformował Pan o skierowaniu go do członków Rady Miasta.
W ostatnich dniach na łamach Gazety Olsztyńskiej ukazały się dwa artykuły, w których możemy zapoznać się z wypowiedziami świadczącymi, że jednak mogło do tego nie dojść”.
„W związku z powyższym kierujemy na Pańskie ręce pytanie:
Czy skierował Pan apel pod dyskusję członków Rady Miasta, a jeśli nie, to czy mógłby Pan przybliżyć termin jego przekazania?
Z poważaniem
Olsztyński Marszu Równości
Emilia Bartkowska-Młynek
Michalina Chraplewska
Damian Ochramowicz
Magdalena Rutkowska
Agata Szerszeniewicz
Magdalena Zuba-Borowicz”.
Paweł Snopkow
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
dis #3067014 24 maj 2021 09:59
Tramwaje nie są ich własnością, więc mogą sobie chcieć. Poza tym, jaka to równość? Jesli już to patronami powinny być zarówno kobiety jak i mężczyźni.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
olsols #3066974 22 maj 2021 22:20
Panie inicjatorki mogłyby również wykorzystać ten czas na uzupełnienie listy kandydatek. Wiele z nich ma już swoje ulice czy inne obiekty. Panie skupiły się na historycznych nazwiskach, zupełnie pomijając młode zdolne, które mogłyby stać się ambasadorkami projektu. Joasi Jędrzejczyk nikt nie odmówi własnego tramwaju.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Ja. #3066924 22 maj 2021 07:30
Wydaje mi się że Łukaszewski ma rację - to właściciel tramwajów czy autobusów czyli MPK powinien (lub nie) nadawać nazwy swoim pojazdom. Gmina Olsztyn jest tu tylko organem nadzorczym. Panie inicjatorki powinny zwrócić się do szefa MPK
Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz