Obywatelskie zatrzymanie z kwietnia zakończy się aktem oskarżenia

2021-05-21 17:00:00(ost. akt: 2021-07-16 08:03:16)
Sąd Rejonowy w Bartoszycach

Sąd Rejonowy w Bartoszycach

Autor zdjęcia: Dariusz Dopierała

W kwietniu 50-letni kierowca miał 1,8 promila alkoholu we krwi i został zatrzymany przez trzech uczniów. Potwierdziła się informacja, że chodzi o nauczyciela jednej z bartoszyckich szkół. Akt oskarżenia wpłynie do sądu na przełomie maja i czerwca.
O obywatelskim zatrzymaniu pijanego kierowcy Toyoty pisaliśmy w kwietniu. Pięćdziesięcioletni mężczyzna kierujący Toyotą został zatrzymany przez trzech uczniów bartoszyckiej "Elizki".

Potwierdziły się wcześniejsze, nieoficjalne informacje, że zatrzymanym przez uczniów jest nauczyciel jednej z bartoszyckich szkół. W związku z tym, że prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) jest przestępstwem, po ewentualnym wyroku skazującym mężczyznę czekają dodatkowe konsekwencje.

— Jeżeli nauczyciel jest skazany za umyślne przestępstwo — mówi prokurator Radosław Snopek — automatycznie traci prawo wykonywania zawodu.

W praktyce każde kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem umyślnym.

Akt oskarżenie nie oznacza skazania. Sąd może zdecydować o umorzeniu postępowania. Wówczas wyrok co prawda potwierdza winę, ale mężczyzna nie zostanie skazany.

Sąd bierze pod uwagę okoliczności osobiste, a nie materiał dowodowy. Z zebranych przez nas informacji wynika, że nie ma żadnych wątpliwości, co do winy mężczyzny. Sąd decydując o umorzeniu rozważa sytuację oskarżonego. Czy był w przeszłości karany, jaką ma opinię, czy też w jakiej sytuacji prowadził pojazd.

Fot. Dariusz Dopierała

Za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości sprawca odpowiada jak za przestępstwo. Grozi mu za to:
— grzywna wymierzona w stawkach dziennych uzależniona od dochodu lub kara ograniczenia wolności lub kara pozbawienia wolności do lat 2
— zakaz prowadzenia pojazdów (wszelkich lub określonej kategorii) na okres od 3 do 15 lat
— świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5000 zł do 60 000 złotych.

Oznacza to, że najniższą możliwą do zasądzenia karą jest zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres minimum 3 lat oraz świadczenie pieniężne w wysokości minimum pięciu tysięcy złotych. Dodatkowo poniesienie kosztów i opłat sądowych.

Od daty uprawomocnienia się wyroku biegną trzy lata okresu próby, czyli zawieszenia. Dana osoba widnieje nadal w rejestrze jako karana. Dopiero po upływie "zawiasów" plus 6 miesiącach sprawca przestaje być osobą karaną i może wrócić do pracy w zawodzie nauczyciela.

W momencie skierowaniu aktu oskarżenia prokurator informuje przełożonego o tym fakcie. Jak dowiedzieliśmy się od dyrektora szkoły, nauczyciel nadal będzie pełnił swoje obowiązki do czasu ewentualnego wyroku skazującego.

dar