TO JEST WAŻNE: jak powinien wyglądać Krajowy Plan Odbudowy?
2021-05-21 12:05:00(ost. akt: 2021-05-21 12:44:17)
Krajowy Plan Odbudowy to wielkie pieniądze i wielkie emocje. My pytamy naszych samorządowców jak powinien wyglądać. Jakie widzą w nim szanse i zagrożenia. A przede wszystkim o to, na co przeznaczyliby pieniądze z KPO.
Wypowiedzi publikujemy jednocześnie w naszych tygodnikach i na ich stronach internetowych (także na gazetaolsztynska.pl): Węgorzewskim Tygodniu, Kurierze Gołdapskim, Głosie Olecka, Rozmaitościach Ełckich, Gazecie Piskiej, Gazecie Giżyckiej, Gazecie w Kętrzynie, Kurierze Mrągowskim, Naszym Mazurze, Gazecie Nidzickiej i Naszym Olsztyniaku
Igor Hrywna, redaktor naczelny Gazety Olsztyńskiej
Beata Sokołowska
burmistrz Białej Piskiej
— Przede wszystkim powinien być powołany komitet, składający się z ekspertów, który dokonywałby oceny formalnej i merytorycznej składanych wniosków. Powinny być też ujęte konkretne kryteria oceny wniosków, z którymi zawsze mamy do czynienia przy dofinansowaniach unijnych: od kryteriów formalnych, po merytoryczne - wykonalność techniczną, finansową, realność wskaźników, trwałość projektu itp. Wszystko byłoby jasne i nie doszłoby do sytuacji, z którą mieliśmy do czynienia przy podziale środków w ramach Funduszu Inwestycji Lokalnych. Pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy przeznaczyłabym na priorytety tj. przydomowe lokalne oczyszczalnie ścieków, sieci kanalizacyjne, oświetlenie uliczne i fotowoltaikę po ścieżki rowerowe i zagospodarowanie przestrzeni publicznej – a w kontekście Białej Piskiej mam na myśli miejsca takie, jak chociażby park miejski. Szansą Krajowego Planu Odbudowy jest szeroko pojęta poprawa życia, przez konkretne inwestycje wpisujące się w kluczowe obszary całej Unii Europejskiej: od energii i środowiska po transport, innowacje, zagrożeniem zaś podział środków według niespójnego klucza, jak przy ww. programie.
Wojciech Karol Iwaszkiewicz
burmistrz Giżycka
— Jak we wszystkim należy zacząć od fundamentów i podstawowych potrzeb. Epidemia Covid-19 uwidoczniła przede wszystkim ogromne potrzeby w polskim systemie ochrony zdrowia. Braki są właściwie we wszystkich obszarach - kadrowych, sprzętowych i infrastrukturalnych. Bezwzględnym priorytetem, w mojej ocenie, powinny być zatem przedsięwzięcia związane z kształceniem kadr medycznych oraz poprawą warunków - diagnostyki, leczenia i profilaktyki. Jeżeli tego nie zrobimy szybko i sprawnie - następna epidemia po prostu nas zmiecie!
W Planie Odbudowy silnym akcentem powinny być także sprawy mieszkaniowe. Proponowane rozwiązania z mieszkaniami bez wkładu własnego to bardzo dobry kierunek. Programy kierowane do gmin mogą załatwić problemy tylko punktowo. Programy typu "Mieszkanie +" czy obecnych SIM są niezwykle ryzykowne, ponieważ nie uwzględniają zmian w czasie. W tej dziedzinie potrzeba więcej elastyczności, i w KPO jest to, moim zdaniem, dobrze ukierunkowane. Jednym z priorytetów powinny być też inwestycje i mechanizmy prorodzinne. Inwestycje to postęp, to miejsca pracy i dochody. Polska dramatycznie się wyludnia i bez zdecydowanych kroków trendy te będzie ciężko odwrócić.
Największym zagrożeniem jest potencjalna utrata dochodów przez samorządy w wyniku spodziewanych mniejszych wpływów udziału w podatku. Tutaj konieczne będą rekompensaty dla samorządów. W innym wypadku samorządy nie będą w stanie się rozwijać, a trzeba pamiętać, że samorządy są jednym z największych, o ile nie największym inwestorem w Polsce.
W Planie Odbudowy silnym akcentem powinny być także sprawy mieszkaniowe. Proponowane rozwiązania z mieszkaniami bez wkładu własnego to bardzo dobry kierunek. Programy kierowane do gmin mogą załatwić problemy tylko punktowo. Programy typu "Mieszkanie +" czy obecnych SIM są niezwykle ryzykowne, ponieważ nie uwzględniają zmian w czasie. W tej dziedzinie potrzeba więcej elastyczności, i w KPO jest to, moim zdaniem, dobrze ukierunkowane. Jednym z priorytetów powinny być też inwestycje i mechanizmy prorodzinne. Inwestycje to postęp, to miejsca pracy i dochody. Polska dramatycznie się wyludnia i bez zdecydowanych kroków trendy te będzie ciężko odwrócić.
Największym zagrożeniem jest potencjalna utrata dochodów przez samorządy w wyniku spodziewanych mniejszych wpływów udziału w podatku. Tutaj konieczne będą rekompensaty dla samorządów. W innym wypadku samorządy nie będą w stanie się rozwijać, a trzeba pamiętać, że samorządy są jednym z największych, o ile nie największym inwestorem w Polsce.
Marek Chojnowski
Starosta Powiatu Ełckiego
Starosta Powiatu Ełckiego
— Każde pieniądze cieszą, zwłaszcza tak duże. Na razie nie znamy jeszcze zbyt wielu szczegółów związanych z ich podziałem. Chciałbym, aby te zasady były jasne i przejrzyste, a nie "po uważaniu". Część pieniędzy trafi bowiem do przedsiębiorców, a jakaś część do samorządów. W obu przypadkach zasady te muszą być transparentne. I druga kwestia, czy będą to pożyczki czy bezzwrotne dotacje. Zdecydowanie druga opcja da większy impuls do rozwoju. Potrzeby samorządów są bardzo duże. Nawet gdyby samorządy musiały wnieść wkład własny na inwestycję to na pewno wiele samorządów zdecyduje się na taki krok, nawet jeśli miałyby się dodatkowo zadłużyć. Powiat ełcki w ostatnich latach spłacił kilkanaście milionów zadłużenia. Cały czas również inwestujemy i liczę na to, że teraz dzięki KPO będziemy mogli zrealizować jeszcze więcej inwestycji czy to infrastrukturalnych czy związanych ze szkolnictwem zawodowym.
Henryk Żuchowski
radny Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego
radny Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego
— Krajowy Plan Odbudowy to kompleksowy program reform i projektów strategicznych dla powiatów, gmin i miast. Jego celem jest wzmocnienie odporności gospodarczej i społecznej oraz budowa potencjału polskiej gospodarki na przyszłość. Uważam, że pieniądze pochodzące z tego programu można dobrze wykorzystać. Dobrze przygotowane przez gminy, powiaty czy miasta plany oraz projekty pozwolą odbudować kondycję gospodarki po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa i zapewnić jej większą odporność na przyszłe nieprzewidziane okoliczności. Otrzymane w ramach programu pieniądze powinny być przeznaczone na modernizację technologiczną, trafić do rodzimych firm oraz poprawić jakość życia mieszkańców. Samorządy już powinny przygotować projekty, na co te pieniądze wydadzą. To duża szansa na właśnie dla nich, by te dodatkowe pieniądze mądrze zainwestować. Gdybym to ja miał zagospodarować te pieniądze to zainwestowałbym je w ulepszenie szpitala w Szczytnie. Inwestycja w szpital to inwestycja w zdrowie mieszkańców powiatu, a ono jest najważniejsze. Myślę, że samorządowcy przygotują się dobrze i sięgną po te pieniądze, by poprawić jakość życia mieszkańców swojego regionu.
Nelly Elżbieta Antosz
Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Olsztyna
— Jeżeli dostaniemy wszystko zgodnie z założeniami, to mamy duże szanse, na poprawienie sytuacji w mieście. Niestety, są różne domniemania, które mówią, o tym, że samorządy mogą dostać zdecydowanie mniej funduszy. Boję się narracji, że „każdy dostanie”, jednak niektórzy dostaną zdecydowanie za mało.
W Olsztynie te pieniądze przeznaczyłabym przede wszystkim na żłobek, ważną inwestycją są też chodniki, które powinny być poprawione bo ludzie się potykają. Stan niektórych ulic jest również niezadowalający.
W Olsztynie te pieniądze przeznaczyłabym przede wszystkim na żłobek, ważną inwestycją są też chodniki, które powinny być poprawione bo ludzie się potykają. Stan niektórych ulic jest również niezadowalający.
Bernadeta Hordejuk
Przewodnicząca Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego
— Jako samorządowiec widzę ogromne zagrożenie dotyczące dochodów samorządów. Trudno dzisiaj mi mówić o szczegółach, o ile nasze fundusze zostaną uszczuplone, bo że zostaną uszczuplone to nie mam żadnych wątpliwości. W tej chwili musimy poczekać na ustawy i dokładne wytyczne. Oczywiście, słyszeliśmy już, że samorządom będą przysługiwać różne rekompensaty, jednak słyszeliśmy już różne rzeczy, które nijak się miały do prawdy.
Nie wiemy dokładnie na co będziemy mogli wydać te pieniądze, bo nie wiem czy KPO był przedstawiany w takiej samej formie nam (samorządom) i Komisji Europejskiej. Z informacji które mamy, wiemy, że samorządy większość z tych pieniędzy mają dostać w formie pożyczek, a to oznacza, że dług budżetu państwa zostanie przerzucony na samorządy.
Nie wiemy dokładnie na co będziemy mogli wydać te pieniądze, bo nie wiem czy KPO był przedstawiany w takiej samej formie nam (samorządom) i Komisji Europejskiej. Z informacji które mamy, wiemy, że samorządy większość z tych pieniędzy mają dostać w formie pożyczek, a to oznacza, że dług budżetu państwa zostanie przerzucony na samorządy.
Marta Kamińska
Wójt Gminy Barciany
Wójt Gminy Barciany
— Krajowy Plan Odbudowy, to kompleksowy program reform i projektów strategicznych, którego celem jest odbudowa gospodarki po kryzysie wywołanym pandemią, ale również jej wzmocnienie i uodpornianie na ewentualne, kolejne kryzysy. Polska ma otrzymać je w formie bezzwrotnych grantów i ewentualnych pożyczek.
Środki z KPO - jak zaznaczył w komunikacie resort rozwoju - mają być przeznaczone na realizację sześciu filarów europejskiej polityki takich jak: transformacja cyfrowa, odporność i konkurencyjność gospodarki, energia i zmniejszenie energochłonności, transformacja cyfrowa, dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia, zielona i inteligentna mobilność.
Gmina Barciany jest typowo gminą rolniczą. Jej potrzeby są przeogromne i każde środki spożytkuję na inwestycje, które polepszą jakość życia naszych mieszkańców. W każdym obszarze jest wiele do zrobienia, poczynając od dróg, chodników, planów zagospodarowania przestrzennego, kanalizacji, modernizacji wodociągów, termomodernizacji i remontów budynków komunalnych, w których znajdują się lokale mieszkalne w tym socjalne, gospodarki odpadami poprzez dalszą informatyzację, oświatę, pomoc społeczną, ochronę środowiska i powietrza i etc, etc...
Jak dla mnie bardzo ważnym aspektem jest, aby otrzymane wsparcie było w ramach dotacji a nie pożyczki. Każda pożyczka musi być spłacona i wymaga zaangażowania wkładu własnego. Mojej gminy na to nie stać.
Środki z KPO - jak zaznaczył w komunikacie resort rozwoju - mają być przeznaczone na realizację sześciu filarów europejskiej polityki takich jak: transformacja cyfrowa, odporność i konkurencyjność gospodarki, energia i zmniejszenie energochłonności, transformacja cyfrowa, dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia, zielona i inteligentna mobilność.
Gmina Barciany jest typowo gminą rolniczą. Jej potrzeby są przeogromne i każde środki spożytkuję na inwestycje, które polepszą jakość życia naszych mieszkańców. W każdym obszarze jest wiele do zrobienia, poczynając od dróg, chodników, planów zagospodarowania przestrzennego, kanalizacji, modernizacji wodociągów, termomodernizacji i remontów budynków komunalnych, w których znajdują się lokale mieszkalne w tym socjalne, gospodarki odpadami poprzez dalszą informatyzację, oświatę, pomoc społeczną, ochronę środowiska i powietrza i etc, etc...
Jak dla mnie bardzo ważnym aspektem jest, aby otrzymane wsparcie było w ramach dotacji a nie pożyczki. Każda pożyczka musi być spłacona i wymaga zaangażowania wkładu własnego. Mojej gminy na to nie stać.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez