Zakaz pływania motorówkami już na 33 jeziorach powiatu olsztyńskiego
2021-05-11 08:09:28(ost. akt: 2021-05-11 08:23:11)
Rada Powiatu w Olsztynie do listy jezior, na których obowiązuje zakaz używania pojazdów spalinowych, dodała Jezioro Luterskie. Jest radość okolicznych mieszkańców i niezadowolenie przeciwników tej decyzji.
Coraz więcej osób chce wypoczywać w okolicach urokliwego jeziora i w ciszy. Dlatego osoby, które mają domy letniskowe lub mieszkają nad jeziorami, ucieszyły się z uchwały Rady Powiatu olsztyńskiego.
Na liście są już w sumie 33 jeziora objęte zakazem używania pojazdów spalinowych. W tym roku powiększyła się ona o Jezioro Luterskie w gminie Kolno. Większość okolicznych mieszkańców była zadowolona z uchwały, niektórzy jednak nie podzielali ich entuzjazmu i odwołali się do wojewody.
— Sezon dopiero się zaczyna, więc nie wiemy, jak to będzie wyglądało. Pojawiają się takie głosy, że ktoś zainwestował w motorówkę po to, żeby pływać, a nie po to, żeby była tutaj strefa ciszy ― mówi mieszkaniec okolic Jeziora Luterskiego. ― Nie ma potrzeby, żeby jeziora były dodatkowo zatruwane spalinami, benzyną czy olejem, który wydostaje się z pojazdów wodnych podczas tankowania czy pływania.
Oczywiście, są dwie strony medalu. Są osoby które zainwestowały w domek nad jeziorem i chcą zachęcić turystów do korzystania z ich usług. Dlatego w swojej ofercie proponują wypożyczenie motorówki i wodną rozrywkę.
― Nam, lokalnej społeczności, nie chodzi o to, żeby przyjeżdżał turysta, który będzie zanieczyszczał środowisko. Powinniśmy dbać o nasze tereny i o to, co mamy najlepszego do zaoferowania ― przekonują mieszkańcy. ― Powinniśmy zachęcać wczasowiczów do działania proekologicznego. Uważam, że naszym obowiązkiem, jest podkreślanie takich działań. Przecież kwestie dotyczące czystości i ekologii są bardzo istotne.
Wojciech Szalkiewicz, rzecznik Starostwa Powiatowego w Olsztynie:
— W życie weszła uchwała Rady Powiatu w Olsztynie w sprawie wprowadzenia zakazu używania jednostek pływających z silnikami spalinowymi na niektórych jeziorach powiatu olsztyńskiego. Jest dostępna w Dzienniku Urzędowym Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Podjęcie tej uchwały przez Radę Powiatu wynikało z objęcia zakazem Jeziora Luterskiego, które nie jest zaliczone do śródlądowych wód żeglownych i leży na obszarze przeznaczonym do celów rekreacyjno-wypoczynkowych. Dotychczas zakaz używania jednostek pływających z silnikami spalinowymi obejmował 32 akweny (z Jeziorem Luterskim są ich 33 — red.), które były zgłaszane przez mieszkańców od 2001 roku. Wprowadzony zakaz dotyczy jedynie jednostek wyposażonych w silniki spalinowe, emitujące hałas uciążliwy dla środowiska, natomiast nie dotyczy jednostek pływających napędzanych np. silnikami elektrycznymi. Zakaz nie dotyczy także użycia wszelkich jednostek pływających (również tych z silnikami spalinowymi) do celów bezpieczeństwa publicznego lub do utrzymania cieków i zbiorników wodnych. Złożony w tej sprawie wniosek został poparty pozytywnymi opiniami lokalnego środowiska. Obecnie, przypuszczalnie (nie mamy tej wiedzy) z uwagi na grupę osób niezadowolonych z podjętej uchwały, prowadzone jest przez wojewodę warmińsko-mazurskiego postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały. Postępowanie jest w toku.
W powiecie olsztyńskim coraz więcej jezior jest objętych zakazem. A jak to wygląda w Olsztynie?
Na żadnym z jezior nie obowiązują takie ograniczenia. Mieszkańcy okolic Jeziora Krzywego (Ukiel) skarżyli się wcześniej na hałasy latem i zgłaszali swój sprzeciw Radzie Miasta, ale ich wnioski nie zyskały akceptacji radnych. Plaża miejska nad Krzywym cieszy się ogromną popularnością, a oferta wypożyczalni sprzętu wodnego przyciąga wielu zainteresowanych. Wprowadzenie takiego zakazu ograniczyłoby atrakcyjność ośrodków.
Zwolennicy wodnego szaleństwa na motorówkach często podają argument, że jazda po jeziorze poprawia cyrkulację wody. W opinii ekspertów — to nieprawda.
— Nawet jeśli pada argument, że pływanie motorówkami i skuterami wodnymi poprawia cyrkulację wody, to jest to fantazja. Jeśli takowa cyrkulacja jest, to tylko do głębokości 30-50 cm pod powierzchnią wody. Działa to tak samo jak dyfuzja tlenu z atmosfery, czyli zwykłe falowanie, więc nie ma to żadnego znaczenia dla cyrkulacji ― tłumaczy prof. Stanisław Czachorowski z UWM. ― Oprócz powodowania hałasu, śruby dodatkowo zabijają mnóstwo zwierząt. Nie widzimy tego, ponieważ wszystko odbywa się pod wodą. Identyczną sytuację mamy na drogach — jadąc, nie zwracamy na to uwagi, ale wystarczy przejść się poboczem i zobaczymy mnóstwo martwych zwierząt.
Prof. Czachorowski dodaje: ― Rozumiem, że są zwolennicy tego typu rozrywek, jednak trzeba pamiętać, że pływanie motorówkami zanieczyszcza środowisko hałasem. Sądzę, że osoby, które odpoczywają, oczywiście, poza tymi, które jeżdżą, nie przepadają za taką formą aktywności.
Lidia Wieczorek
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Zbigniew Czerniawski #3066209 11 maj 2021 21:17
Mają domki letniskowe silniki motoruwki im przeszkadzają s sami pul dnia trawę kosza na tych dzialeczkach i to wędkarzom tesz przeszkadza ale strefa ciszy albo muza wali na pul jeziora to jest super najlepiej zawsze tych bidakuw który zbierał na silnik z marnej Reginy i teras może się go wsadzić w duże d bo nie każdego jest stać iść i sobie wymienić silniczek na elektryczny
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Ja. #3066149 11 maj 2021 09:55
Albo będą motorówki na jeziorach czyli smród i hałas albo normalni turyści i wczasowicze. To samo na ulicach - wczoraj Likusy/Gutkowo jakiś idiota szalał motocyklem bez tłumika, hałas niemiłosierny - jak startujący odrzutowiec! I potem zdziwienie że normalny turysta omija Olsztyn szerokim łukiem....
Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz
grand #3066141 11 maj 2021 09:26
Czekamy na Olsztyn i koniecznie od tego sezonu
Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz
Edyta Osiecka #3066138 11 maj 2021 09:16
A mi przeszkadzają jeżdżące po ulicach motory i co też zabronicie im się poruszać po drogach, każdy ma prawo wyboru i powinien pływać gdzie chce, dziś motorowodniacy jutro żeglarze bo śmiecą a na koniec nawet plaż nie będzie i na pewno jak zwykle najwięcej mają do powiedzenia ręczniki, których ściska że ktoś pływa a on motorówkę tylko z brzegu widział
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-23) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
basilo #3066135 11 maj 2021 08:51
Dokładnie. Już chyba przyszedł czas żeby spalin z jezior się pozbyć. Czekamy na Olsztyn.
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz