Tysiące olsztyniaków nie podaje zużycia wody, żeby zaoszczędzić na śmieciach
2021-05-06 12:31:57(ost. akt: 2021-05-06 12:50:33)
Od niedawna w Olsztynie obowiązuje nowy system naliczania opłat za śmieci. Powiązano go ze zużyciem wody. Wydział Środowiska przyznaje, że ma problem z deklaracjami zużycia. Tłumaczenia są różne. Dominuje… awaria instalacji. Czy spalarnia zmieniłaby sytuację?
Od 1 kwietnia opłata za śmieci jest związana ze zużyciem wody. Olsztyniacy muszą więc przesłać do miasta deklarację zużycia. Jeśli mieszkamy w blokach, to nie za bardzo możemy tego uniknąć, bo robi to za nas spółdzielnia lub wspólnota mieszkaniowa. Ale mieszkańcy domów jednorodzinnych to już co innego. Okazuje się, że tysiące olsztyniaków unika złożenia deklaracji. O skalę problemu pytamy Zdzisława Zdanowskiego, dyrektora Wydziału Środowiska Urzędu Miasta w Olsztynie.
[i]— W momencie, gdy wprowadzamy nowy system, niektórzy nie zgadzają się z tą decyzją i ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.
Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
frost #3065914 6 maj 2021 17:19
Bilans wody musi się zgadzać, bo więcej kasy za śmieci. Dostałem regulamin opłat za śmieci dla mojej Wspólnoty oparty na uchwale radnych. Do rozliczenia brane jest zużycie wg liczników indywidualnych, plus rozliczenie wody tzw. niezbilansowanej czyli różnica między licznikiem głównym a sumą liczników indywidualnych. Co to ma wspólnego z generowaniem śmieci dalej nie wiem. Teraz okazuje się, że więcej ludzi oszukuje na deklaracjach zużycia wody niż przed uchwałą, a nawet tam gdzie jest pomiar zużycie gwałtownie spada. Mam dostęp do rozliczeń kwartalnych za wodę i widzę, że niektórym wystarcza 1,5-2m3 wody na dwie osoby miesięcznie.! Jak dalej pójdzie a Wodociągom zabraknie kasy i UOKiK zdejmie blokady i wyszlamują nas cenami wody.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
AtoJa #3065895 6 maj 2021 14:53
Jakim prawem PWiK chce naliczać opłaty za wsteczne zużycie wody? Chyba jeszcze prawo w Polsce nie działa wstecz ? W zeszłym roku zużywałam 4,5 m3 wody miesięcznie jak cywilizowany człowiek, a teraz zmuszona przez radnych będę zużywała 3m3 na miesiąc -trudno najwyżej będę śmierdzieć- i za tyle mam zamiar płacić spółdzielni zaliczki i niech spróbują mi naliczać jakieś odsetki czy monitować zaległości. Od sasiadów wiem ze też mają zamiar ograniczać zużycie wody.To dopiero bedzie smród w mieście.Ja już znam takich co zużywają 2m3 i mniej miesięcznie i na odległość smród widać.
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
zasx #3065892 6 maj 2021 13:50
Po pierwsze nie 3 m3, a 4,5 m3 (pomijaniem norm i danych GUSu rzeczywistości się nie zmieni), po drugie - jaki wzrost 7 zł na mieszkańca? To jest 20 zł na mieszkańca! Powtarzanie kłamstw nie spowoduje, że staną się prawdą.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Ja. #3065885 6 maj 2021 13:07
PWiK powinno w kwietniowej fakturze wykazać średnią miesięczną z ostatniego roku a faktycznie faktury wysłano ale z wyliczeniem z ostatnich dwóch miesięcy. I co , teraz kserować z całego roku faktury i plik papierów załączać do deklaracji czy poprzestać na wpisaniu tego co PWiK wykazało? Przeliczyłem - u mnie różnica wynosi 0,1m3 wody, czyli 84 grosze....
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz