Kobiety są z Wenus? Raczej ze stali...
2021-05-05 20:54:06(ost. akt: 2021-05-10 08:11:41)
Prawda jest brutalna. Większość trutni po spełnieniu obowiązku seksualnego a przed nadejściem zimy robotnice wyrzucają z uli. Robotnice nie mają zamiaru dbać o nie w tych trudnych miesiącach.Trutnie poza ulem szybko giną.
Tę książkę przeczytałem może nie jednym tchem, ale w trzy wieczory. Bo jest to frapująca lektura, szczególnie dla mężczyzny.
Zacznijmy od tego, że jej autorem jest Sharon Moalem i jest to naukowiec, lekarz i autor kilku bestsellerów. Zajmuje się genetyką, biologią i medycyną. Jest właściciele dwudziestu patentów w dziedzinie biotechnologii i zdrowia. W jednej ze swoich książek (DNA Restart) postawił na głowie nasza wiedze o dietach przekonując, że nasza dieta powinna być dostosowana do naszych genów. W innej przekonuje, że wiele chorób (np. cukrzyca pojawiły się przed wiekami, aby...pomóc przetrwać naszym przodkom).
Mi w ręce wpadła jednak ostatnio inna jego książka, która traktuje o genetycznej wyższości kobiet nad mężczyznami. I od razu wyjaśnienie. To książka czysto "medyczna" bez odniesień do feminizmu, seksizmu itp i itd. Tym Sharon Moalem nie zajmuje się. I w opozycji do Mickiewiczowskiego "Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko” udowadnia naukowo dlaczego kobiety są mężniejsze od mężczyzn.
A wytłumaczenie jest, rzec by można, prozaiczne. Odpowiedzi nie znajdziemy jego zdaniem w kulturze, historii, kwestiach społecznych czy ekonomicznych. Nie znajdziemy w rzeczach od nas zależnych.
Znajdziemy ją bowiem w genach. Jednym słowem zdaniem Moalema "kobiety żyją dłużej niż mężczyźni, mają silniejszy układ odpornościowy, rzadziej występują u nich różnego rodzaju niepełnosprawności i lepiej radzą sobie pod każdym względem" tylko dlatego, że mają "lepsze" chromosomy niż mężczyźni. Żeński chromosom X to 1000 genów, męski Y to jedynie siedemdziesiąt.
A wytłumaczenie jest, rzec by można, prozaiczne. Odpowiedzi nie znajdziemy jego zdaniem w kulturze, historii, kwestiach społecznych czy ekonomicznych. Nie znajdziemy w rzeczach od nas zależnych.
Znajdziemy ją bowiem w genach. Jednym słowem zdaniem Moalema "kobiety żyją dłużej niż mężczyźni, mają silniejszy układ odpornościowy, rzadziej występują u nich różnego rodzaju niepełnosprawności i lepiej radzą sobie pod każdym względem" tylko dlatego, że mają "lepsze" chromosomy niż mężczyźni. Żeński chromosom X to 1000 genów, męski Y to jedynie siedemdziesiąt.
Tu małe wyjaśnienie. W swojej książce Moalem zajmuje się nie tylko ludźmi, ale i pszczołami. Przytoczone na początku tekstu zdania pochodzą właśnie z jego książki.
A jest ona zaprawdę świetna. Choć może niełatwa dla nas do zaakceptowania. Warto jednak dowiedzieć się dlaczego w Polsce kobiety żyją średnio 7 lat dłużej niż mężczyźni. I dlaczego tak jest na całym świecie. No i zmierzyć się z jej pesymistyczną wymową, że jakbyśmy o siebie nie dbali, to i tak wdów będzie więcej niż wdowców.
Igor Hrywna
Sharon Moalem, Lepsza połowa. O genetycznej wyższości kobiet, Prószyński i S-ka 2020.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez