Dziś strażacy mają swoje święto

2021-05-04 14:57:45(ost. akt: 2021-05-04 13:41:23)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Kamil Foryś

4 maja, w dniu imienin swojego patrona św. Floriana, strażacy obchodzą Międzynarodowy Dzień Strażaka. Wszystkim składamy najserdeczniejsze życzenia, a przy okazji przypominamy zwycięzców Plebiscytu na Najpopularniejszą Ochotniczą Straż Pożarną.

Kategoria: OSP UJĘTE W KRAJOWYM SYSTEMIE
RATOWNICZO-GAŚNICZYM


1 OSP Markusy, gmina Markusy, powiat elbląski

Ochotnicza Straż Pożarna w Markusach została powołana do życia w roku 1949. Decyzją Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej jednostka została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego w 1995 roku, w którym działa do dnia dzisiejszego. Stowarzyszenie liczy obecnie około 55 członków, z czego 22 to wyszkoleni strażacy, mogący brać bezpośredni udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Pozostali druhowie to członkowie honorowi i wspierający. OSP Markusy zdobyła pierwsze miejsce w naszym plebiscycie wśród jednostek ujętych w KSRG. — Jest to dla nas olbrzymie wyróżnienie, za które bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy oddali swój głos na naszą jednostkę. To dowód uznania dla naszej ciężkiej i niejednokrotnie niebezpiecznej pracy, jaką wykonujemy na rzecz mieszkańców gminy Markusy oraz całego powiatu elbląskiego. Plebiscyt pokazał, jak bardzo ludzie cenią sobie działalność Ochotniczych Straży Pożarnych, jak dużym szacunkiem i zaufaniem darzą naszą służbę, co zauważyć można było w końcowej fazie głosowania — było naprawdę gorąco — śmieje się Piotr Peplau, prezes OSP w Markusach.
OSP Markusy

2. OSP Łąkorz, powiat nowomiejski

Początek działalności OSP w Łąkorzu datowany jest na 1923 rok, jednak podobno działała już przed I wojną światową. W OSP Łąkorz są 43 osoby.
— Ochotnicy biorący czynny udział w akcjach, starają się sukcesywnie podnosić kwalifikacje, poświęcając swój czas na specjalistyczne szkolenia — opowiada Marek Szychowski, prezes jednostki.
— Zdarzały się też interwencje nietypowe, takie jak pomoc w odnalezieniu i wydobyciu zagubionego autokaru z lasu, wyciąganie dzika z jeziora czy przypadek palących się jajek w lodówce — dodaje Zygmunt Żuchliński, naczelnik OSP Łąkorz.
Jednostka poza działalnością przeciwpożarową bierze także aktywny udział w życiu społecznym. Pomaga przy organizacji uroczystości samorządowych, kościelnych, imprez sportowych.
OSP Łąkorz

3. OSP Grabowo, powiat mrągowski

Ochotnicy z Grabowa już nie pierwszy raz wygrywają w powiecie mrągowskim i dodatkowo stają na regionalnym podium. Podczas edycji z 2019 roku zajęli drugie miejsce wśród wojewódzkich jednostek KSRG. Czołowe miejsca zajmowali też we wcześniejszych latach. Jednak jak zapewnia prezes jednostki Jan Narewski, taki sukces za każdym razem cieszy jeszcze bardziej. — Duże zaangażowanie strażaków w życie Grabowa i okolicznych wsi jest doceniane i zauważane przez mieszkańców, którzy nie szczędzą pochwał i wyrazów sympatii, czego dowodem jest sukces w tegorocznym plebiscycie na Najpopularniejszą Ochotniczą Straż Pożarną - komentuje prezes.
OSP Grabowo działa już 66 lat. Obecnie stowarzyszenie OSP Grabowo liczy 31 członków. W wyodrębnionej Jednostce Operacyjno - Technicznej działa 17 strażaków. W tym gronie są również dwie kobiety. Działalność organizacji to nie tylko interwencje związane z pożarami czy wypadkami. Ich "oczkiem w głowie" jest Sala Tradycji Pożarniczych.

Kategoria: OSP nieujęte w Krajowym Systemie Ratownictwa Gaśniczego


1. OSP Zwierzno, powiat elbląski:

Niektórzy jako dzieci marzyli o karierze strażaka, innych wiążą rodzinne wielopokoleniowe tradycje — wszystkie te historie tworzą cały obraz naszej strażackiej rodziny — mówi Paweł Liedtke, naczelnik OSP Zwierzno. Ochotników łączy wspólny cel — pomoc drugiemu człowiekowi. Dlatego niezwykle cieszy ich wysoka pozycja w naszym plebiscycie. — Przede wszystkim pragniemy podziękować wszystkim tym, którzy na nas głosowali — przekazują strażacy ze Zwierzna. Co przyczyniło się do ich sukcesu? — Na pewno duży wpływ na to ma fakt, iż jesteśmy dla ludzi. Wszystkie przedsięwzięcia przez nas podejmowane są z myślą o nich. Oprócz działalności stricte pożarniczej, ukierunkowanej na zapewnienie bezpieczeństwa, realizujemy też inne aktywności. Lokalna społeczność niejednokrotnie była obserwatorem naszego zaangażowania przy organizacji rozmaitych wydarzeń, które miały na celu właśnie integrację naszego społeczeństwa. Ponadto, byli świadkami naszych przygotowań i treningów do zawodów sportowo-pożarniczych. Jeszcze raz bardzo dziękujemy za głosowanie na nas w tym plebiscycie — mówi Paweł Liedtke.
OSP Zwierzno

2. OSP Jabłonowo, powiat działdowski

Strażacy z Jabłonowa przyznają, że nie spodziewali się tak dobrego wyniku. — Wiedzieliśmy o głosowaniu, ale ostateczny wynik nas zaskoczył. Nie spodziewaliśmy się, że to nam przypadnie drugie miejsce na szczeblu wojewódzkim. Plebiscyt odbywał się za pomocą SMS-ów i podejrzewamy, że głosowali głównie młodzi ludzie. Chcielibyśmy im za to bardzo podziękować — mówią ochotnicy. Jak przyznają, każdy plebiscyt, w którym są doceniani, każda nagroda, jest dla nich wielkim wyróżnieniem i dużą satysfakcją. — Jest nam niezmiernie miło, ponieważ o jej przyznaniu decydowała społeczność, co jeszcze bardziej podnosi wartość i uznanie za podejmowane działania — mówią. Wygrana w plebiscycie jest dodatkową motywacją do dalszej pracy. — Praca w OSP nie daje pieniędzy. Zobowiązuje jednak do poświęceń dla społeczeństwa oraz pracy nad samym sobą. Bycie ochotnikiem daje ogromną satysfakcję z możliwości służenia innym nie tylko ratując życie czy mienie, ale także dbając o rozwój kultury, sportu i pobudzanie aspiracji rozwojowych wśród społeczności lokalnej — podkreślają strażacy-ochotnicy. Czy planują jakoś uczcić zwycięstwo? — Tego jeszcze nie wiemy… .jabłonowo

3. OSP Burdąg, powiat szczycieński

Burdąg to mała wieś w gminie Jedwabno. W szeregach tutejszej OSPjest 32 członków, w tym 7 kobiet. Prezesem OSP Burdąg od 5 lat jest Józef Dawid.
W 2020 roku strażacy-ochotnicy z Burdąga uczestniczyli w 19 akcjach. Cały czas szkolą się, są gotowi nieść pomoc i starają się aktywnie uczestniczyć w życiu ich małej społeczności. .
— Uczestniczymy w akcjach ratunkowych zawsze tam, gdzie zagrożone jest życie, zdrowie i mienie ludzi. Niesiemy pomoc społeczeństwu, w którym żyjemy, zawsze kiedy zachodzi taka potrzeba. Uczestniczymy również w życiu kulturalnym, społecznym i religijnym gminy, swoją obecnością uświetniając szereg uroczystości i wydarzeń. To nasza misja — służyć społeczeństwu — tłumaczy Józef Dawid. — W obliczu przeróżnych zagrożeń i tragicznych chwil działamy jak jeden organizm. Na dźwięk syreny alarmowej, niezależnie od pory dnia, sytuacji czy świąt, pozostawiamy obowiązki, a czasem nawet pracę i ruszamy z pomocą.
— Jesteśmy zaskoczeni i dumni, że właśnie na nas oddano tak wiele głosów — mówi prezes Dawid.
OSP Burdąg

***

Kategoria: Najpopularniejsze Kobiece Drużyny Pożarnicze

1. OSP Zwierzno, gmina Markusy, powiat elbląski

Ochotnicza Straż Pożarna w Zwierznie to ponad 80 osób, których priorytetem jest niesienie pomocy innym. — W naszych szeregach jest wiele wspaniałych, pięknych i mądrych kobiet, które bardzo angażują się do wszystkich naszych działań — mówi Paweł Liedtke, naczelnik OSP Zwierzno. I to właśnie panie ze Zwierzna wygrały w kategorii Kobiecych Drużyn Pożarniczych. — To dla nas naprawdę niezwykłe wyróżnienie! Bezapelacyjnie oznacza ono, iż nie spoczniemy na laurach. W dalszym ciągu będziemy podnosić swoje kwalifikacje oraz realizować rozmaite przedsięwzięcia. Wygrana stwarza niejako poczucie, że warto. Jest też motorem napędowym do dalszych działań i pokazuje, że nabywanie i utrwalanie wiedzy, a także wylewanie z siebie siódmych potów przynosi rezultaty — przekazują druhny ze Zwierzna. I dodają: — Czujemy niesamowitą satysfakcję, że starania i praca przez nas wykonane nie idą w zapomnienie, a wręcz odwrotnie.

2. OSP w Lorkach, powiat nowomiejski

Lorki, wieś w gminie Grodziczno, leżąca z dala od głównych traktów komunikacyjnych, może pochwalić się prężną jednostką Ochotniczej Straży Pożarnej. Podczas ostatnich zawodów gminnych, zarówno drużyna męska, jak i kobieca zwyciężyły klasyfikację i zostały nominowane do zawodów powiatowych. Teraz szczególnie druhny cieszą się, bowiem dowiedziały się, że spotkała je miła niespodzianka.

— Jesteśmy bardzo zadowolone, że właśnie na nas oddano głosy, których rezultatem jest tak wysokie miejsce w rankingu wojewódzkim. Dziękujemy naszym fanom za każdy oddany głos — mówi Dorota Góralska z drużyny kobiecej OSP w Lorkach.
Kobieca drużyna pożarnicza przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Lorkach zawiązała się ponad pięć lat temu. Panie, a jest ich w składzie zespołu piętnaście, z dużym zaangażowaniem podchodzą do ochotniczej służby.
— Pomagamy nie tylko przy organizacji imprez i innych przedsięwzięć społecznych w naszej miejscowości, ale również czynnie uczestniczymy w akcjach ratowniczych. Są to zazwyczaj 2, 3 dziewczyny. Jesteśmy dobrze wyszkolone i posiadamy odpowiednie umundurowanie. Uważam, że dobrze wypełniamy swoją rolę w strażackim zastępie – dodaje Dorota Góralska.

3. OSP Braniewo

O służbie w szeregach KDP OSP Braniewo opowiedziała Joanna Welke, dowódca formacji. — Jesteśmy zwykłymi kobietami, które chętnie służą pomocą — mówiła. — Aktywnie uczestniczymy w życiu jednostki w wielu aspektach, zarówno jeśli chodzi o uroczystości kościelne, państwowe, ale także prace porządkowe czy gospodarcze na terenie naszej remizy, jak i terenie naszego miasta. W znacznej części jesteśmy strażakami—ratownikami i bierzemy udział w akcjach ratowniczo—gaśniczych i jesteśmy bardzo dumne z tego, że prawie dorównujemy naszym kolegom.
Co jest dla ochotniczek najważniejsze? — Najważniejsza dla nas jest przede wszystkim pomoc potrzebującym, ale nie ukrywam, że również nasze spotkania i przyjaźnie, które się zawiązały w ciągu lat przebytych w szeregach OSP.
W plebiscycie na najpopularniejszą OSP panie z Braniewa w swojej kategorii zajęły trzecie miejsce. — Jest to dla nas wielkie wyróżnienie i motywacja do dalszego działania. Wzbudzamy zaufanie, bo w braniewskim KDP są super dziewczyny, które pomimo swoich obowiązków domowych czy zawodowych, znajdują czas na pomoc bliźniemu. Obalamy mit, w którym kobiety to słaba płeć.
OSP Braniewo

Kategoria: Najpopularniejsze Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze

1. OSP Zwierzno, gmina Markusy, powiat elbląski

Wraz ze stworzeniem w Zwierznie kobiecej drużyny pożarniczej, pojawił się pomysł, którego celem miało być zorganizowanie wolnego czasu młodszej części społeczności. Tak powstała tamtejsza Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza. — Chcieliśmy wprowadzić jakąś dyscyplinę, zaszczepić w młodych chociażby zalążek naszej pasji i zmotywować ich do działania. Sprawić, aby tradycje pokoleniowe dalej kwitły i były kontynuowane — opowiada naczelnik OSP Zwierzno. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, młodzi ochotnicy już odnoszą sukcesy w turniejach, a teraz zajęli pierwsze miejsce wśród młodzieżowych drużyn z całego województwa. — Czujemy radość i zadowolenie, a po części jesteśmy też wzruszeni, gdyż wygrana jednoznacznie potwierdza, że ludzie naprawdę doceniają nasze starania i wspierają naszą działalność. Bardzo dziękujemy za każdy oddany na nas głos — przekazują druhowie z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Zwierznie.

2. OSP Laseczno, gmina Iława, powiat iławski

W skład drużyny wchodzą: Adrian Bubiec, Kamila Górecka, Mikołaj Górecki, Karol Krzywkowski, Konrad Krzywkowski, Laura Balicka, Łukasz Koszytkowski, Nadia Grabowska, Oliwia Grabowska, Nikodem Grabowski, Patryk Laskowski, Paulina Wasiołek, Roksana Kosińska, Sandra Kosińska, Rozalia Rokaczy, Wiktor Puciński.
Opiekunowie: Natalia Grabowska, Tomasz Kozakiewicz, Jerzy Łopatyński. Drużyna młodzieżowa MDP w Lasecznie została założona całkiem niedawno, bo 12 lutego 2020r. Należy do niej 16 młodych ochotników i ochotniczek oraz trzech opiekunów. Mimo warunków związanych z Covid-19, drużyna młodzieżowa została podzielona na grupy i każda z nich ma indywidualne spotkania.
Laseczno

3. OSP Rudzienice, gmina Iława, powiat iławski

Drużyna młodzieżowa z trzeciego miejsca w województwie to OSP Rudzienice. Drużyna liczy 10 osób. Prezes Adam Kontowski zaprosił młodzież do współpracy w 2000 r. Najpierw chłopcy i dziewczęta byli rozdzieleni, teraz drużyna jest mieszana. – Ta młodzież, która zaczynała z nami działać 21 lat temu, to już swoje dzieci ma, i one też już są u nas – mówi prezes OSP. "Młodzieżówka" tworzona jest głównie po to, by stworzyć następców dorosłych strażaków. Jednak często życie układa się inaczej, młodzi ludzie zmieniają miejsce zamieszkania, czasem porzucając dotychczasowe zajęcie, a czasami – pozostają strażakami na całe życie, nawet mieszkając z dala swojej pierwszej drużyny. Do działań wyjeżdżają ci, którzy mają ukończone 18 lat i specjalne szkolenia. Natomiast do tego czasu działają na przykład przy okazjach religijnych, pomagają w zabezpieczeniu jarmarku czy festynu.

fot. OSP/arch. prywatne