Od 17 lat w europejskiej rodzinie
2021-05-01 12:11:00(ost. akt: 2021-06-28 09:17:54)
Mija 17 lat, odkąd Polska stała się członkiem Unii Europejskiej. 1 maja 2004 roku Polska wraz z Cyprem, Czechami, Estonią, Litwą, Łotwą, Maltą, ze Słowacją, Słowenią i z Węgrami wstąpiła do Unii Europejskiej.
Było to największe w historii rozszerzenie UE. Rządy państw Europy Środkowej traktowały integrację ze strukturami europejskimi jako ostateczne przełamanie istniejącego w latach 1945–1989 dwubiegunowego podziału kontynentu na konkurujące i wrogie obozy ideologiczno-polityczne.
Z członkostwa w Unii korzysta także nasz region. Mamy wzrost gospodarczy, niższe bezrobocie, a na naszych oczach powstaje wiele nowych inicjatyw.
Udało się zmodernizować kolej, zrewitalizować miasta, doposażyć szpitale czy uczelnie. To dzięki pieniądzom unijnym nasz region może się poszczycić m.in. lotniskiem w Szymanach, które stało się oknem na świat. Dzięki unijnym funduszom możemy rozbudowywać kolejne drogi, a także polepszyć byt rolników.
Do tej pory turystyka czy hotelarstwo to nie były gałęzie szczególnie promowane przez UE. Teraz to się zmienia. Dzięki unijnemu wsparciu rozbudowuje się turystyka, promocja zdrowej żywności i innowacje ekologiczne. Te sprawy są szczególnie ważne dla naszego zielonego regionu.
Joanna Mieszczyńska nauczycielka historii w SP 33 w Olsztynie oraz ambasador Muzeum POLIN w Warszawie, widzi ogrom korzyści dla młodych ludzi z naszego członkostwa w Unii.
— Unia Europejska daje jednolite standardy dla funkcjonowania szkół i edukacji. Są nimi m.in. porozumiewanie się z językach obcych, kompetencje informatyczne, społeczne i obywatelskie. Mimo że my wyznaczamy standardy polskiej edukacji, to możemy je porównywać z europejskimi. Korzyści płynące dla młodych to także prawo do przemieszczania się, do podróżowania, do wymiany edukacyjnej, do grantów. Dziś młodzi mogą rozmawiać z kolegą czy koleżanką z każdego krańca świata. A to za sprawą korzystania z usług telefonicznych. Kolejną korzyścią jest informatyzacja szkół w standardzie europejskim.
Historyczka zauważa też, że Unia gwarantuje nam bezpieczeństwo i równe standardy.
— Unia to także dbanie o środowisko, o żywność, o prawa konsumenta, dostrzeganie praw mniejszości. To jednolity rynek. A to się przekłada na codzienne funkcjonowanie. Każdy może żyć i realizować się w wybranej przez siebie przestrzeni. Szczególnie młodzi ludzie mogą wybierać swoją przyszłość, zawód i miejsce do zamieszkania — podsumowuje.
Od ponad roku walczymy z pandemią koronawirusa. Nie zapominajmy o unijnym wsparciu w tym trudnym czasie. Już w pierwszych tygodniach pandemii Unia zmobilizowała rezerwy, fundusze na czarną godzinę. Polska dostała 13 mld euro. Pieniądze zostały przeznaczone na wsparcie szpitali i przedsiębiorców.
at
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
pruskababa #3065707 1 maj 2021 13:01
Hurra! Hurra! I dzięki pieniądzom z UE dziury na Sybiraków są coraz większe, a krawężniki chodników przypominają kupę gruzu! Czyli - dla jednych inwestycje, dla drugich (tych gorszych) dewastacja.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz