Jest decyzja. Ronda w Iławie nadal bez patronów

2021-04-26 15:22:13(ost. akt: 2021-04-26 16:31:47)
Rondo przy "Feniksie"

Rondo przy "Feniksie"

Autor zdjęcia: Edyta Kocyła-Pawłowska

Radni miejscy zdecydowali, że iławskie ronda nie będą nosiły nazw pierwszych posłanek. To była propozycja Ruchu Narodowego. Radni sugerują, by rond pozostały nienazwane. Jednak trwa zbieranie podpisów pod drugą propozycją, aktywistki Strajku Kobiet, Dominiki Kasprowicz.
Już podczas ubiegłotygodniowych posiedzeń komisji radni zastanawiali się, co zrobić z fantem w postaci propozycji iławskiego Ruchu Narodowego. Ugrupowanie to bowiem wniosło w formie petycji wniosek o nazwanie rond w Iławie imionami pierwszych posłanek II RP. Petycja trafiła do komisji skarg, wniosków i petycji, a ta przedstawiła projekt uchwały radnym. Najpierw dyskutowano o tym na posiedzeniach komisji. Radni doszli wówczas do wniosku, że w mieście są inne kwestie do rozwiązania i nie warto generować kosztów związanych z nazywaniem rond. Na jednym z posiedzeń radna Anna Pogodowska zauważyła, iż podczas dyskusji radni stwierdzili gremialnie, że rond nie nazywamy w Iławie. A pandemia jeszcze ich utwierdziła w tym przekonaniu, by nie obciążać dodatkowo finansowo miasta.
Rada już na sesji, podczas głosowania nad projektem uchwały, nie przychyliła się zatem do wniesionej petycji.
Tymczasem trwa zbieranie podpisów pod inną propozycją - aktywistki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, iławianki Dominiki Kasprowicz. Tu chodzi o nazwę dla jednego tylko ronda, przy "Feniksie", między ul. Niepodległości, Kościuszki, Królowej Jadwigi a Jagiellończyka. Jej inicjatywa to nazwa: Rondo im. Praw Kobiet. Czas na uzbieranie podpisów mieszkańców jest do lipca.

Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl