Chodnik czeka na decyzję... urzędników [INTERWENCJA]

2021-04-11 08:11:00(ost. akt: 2021-09-07 14:43:51)
Chodnik na ul. Zamenhofa wygląda "jak ser szwajcarski". Przez lata nie był nawet naprawiany.

Chodnik na ul. Zamenhofa wygląda "jak ser szwajcarski". Przez lata nie był nawet naprawiany.

Autor zdjęcia: Ada Romanowska

Córka pani Sabiny przewróciła się na zaniedbanym przez miasto chodniku na ul. Zamenhofa w Olsztynie. — Szczęście, że nie trafiła w wystający kafelek, bo mogło się to źle skończyć — mówi matka. — Czy naprawdę mamy czekać aż coś się komuś stanie?
Chodnik na ul. Zamenhofa w Olsztynie jest tak krzywy, że trudno po nim przejść, żeby się nie potknąć. A to zdarza się tu często, bo chodnik sąsiaduje z przedszkolem. W pobliżu jest też szkoła i plac zabaw.

— Moja córka nieraz się tu przewróciła. Ale ostatnio wyglądało to strasznie. Uderzyła twarzą o chodnik i cała się poobijała. Szczęście, że nie trafiła w wystający kafelek, bo mogło się to źle skończyć — opowiada pani Sabina, która mieszka w okolicy. — Tu kafle są nierówne, w wielu miejscach wystają. Gdzie indziej nie ma kafelków wcale albo nawet są dziurawe. Ten chodnik wygląda jak ser szwajcarski! A dzieci przecież nie zawsze patrzą pod nóżki. Często biegają i skaczą. I cały czas trzeba mieć je na oku.

Córka pani Sabiny bardzo przeżyła upadek na chodniku
Fot. archwium prywatne
Córka pani Sabiny bardzo przeżyła upadek na chodniku
Pani Sabina mieszka w pobliżu chodnika już 15 lat. Przez ten czas nic tu się nie zmieniło.

— Nie był nawet poprawiany, remontowany. Zrobili chodnik, ale przy szkole „dziewiątce”. Tutaj nic się nie działo — dodaje pani Sabina. — Gdyby tym chodnikiem nikt nie chodził, mógłby być w takim stanie. Ale tędy chodzi naprawdę wiele osób. I dzieci, i osoby starsze. Czy naprawdę mamy czekać aż coś się komuś stanie?

To samo zdanie ma dyrektorka pobliskiego przedszkola.
— Mamy ponad 200 dzieci. Chodnik jest dla nich niebezpieczny i na pewno wymaga naprawy albo wręcz wymiany. Problem zgłaszają też rodzice, ale to nie leży w moich kompetencjach. Mogę się przyłączyć do działań, które umożliwią wymianę nawierzchni — podkreśla Jolanta Jastrzębska. — Nasza katechetka zbierała nawet podpisy pod projektem remontu chodnika. Wiem, że szkoła też chce takiej zmiany. To niezbędne w tym miejscu. Tym bardziej że z chodnika nie korzystają tylko przedszkolaki, ale i okoliczni mieszkańcy. Bloków w okolicy jest sporo. Tędy ludzie również chodzą na cmentarz.

Za chodnik odpowiedzialne jest miasto.
— W marcu, podczas corocznych spotkań organizowanych przez ZDZiT z radami osiedli, remont chodnika przy ul. Zamenhofa był jedną z propozycji do zrealizowania w 2021 roku — mówi Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT. — Wśród innych propozycji zgłaszanych przez radę osiedla Podleśna znalazły się: remont ciągów pieszych na placu zabaw przy ul. Zamenhofa, obniżenie krawężnika i częściowy remont chodnika przy ulicy Zamenhofa oraz remont chodników przy ul. Wrocławskiej — po stronie południowej, w tym wjazd do jednostki wojskowej i skrzyżowanie z ulicą Tczewską na odcinku od ulicy Tczewskiej do Gdańskiej. Obecnie trwa analiza zgłoszonych propozycji. Decyzja, który wariant lub warianty zostaną zrealizowane w tym roku, jeszcze nie zapadła. 

ar