Kolejne podwórka w Olsztynie zmienią swój wygląd
2021-03-24 12:06:00(ost. akt: 2021-03-24 13:40:45)
Dzięki miejskiemu programowi "Podwórka z Natury" trzy kolejne miejsca w Olsztynie ulegną przeobrażeniom.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Tak wyglądają olsztyńskie "Podwórka z natury" [video]
PRZECZYTAJ KONIECZNIE:
Podwórkowe metamorfozy. Kolejne olsztyńskie osiedla pięknieją
Jak informują przedstawiciele urzędu miasta, tegoroczna edycja programu właśnie wchodzi w fazę realizacji. Dzięki środkom z miejskiego budżetu piękniejszymi podwórkami cieszyć się mają już niedługo mieszkańcy budynków przy ul. Jagiellońskiej 51, w narożniku ulic Ratuszowej i Marii Curie-Skłodowskiej oraz przy ul. Mazurskiej. 60 tys. złotych, które podwórka podzielą między sobą, przeznaczone mogą być na nasadzenia, elementy małej architektury, a także inne elementy wystroju przestrzeni (murale, rzeźby, instalacje artystyczne).
Przygotowania do piątej edycji programu trwały nieco dłużej.
— Chcieliśmy przed wyborem podwórek poznać społeczności zamieszkujące w ich sąsiedztwie, ich preferencje i oczekiwania — wyjaśnia dyrektor Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich Urzędu Miasta Olsztyna, Justyna Sarna-Pezowicz. I dodaje, że te potrzeby były badane za pomocą ankiet przygotowanych wspólnie z Towarzystwem Miłośników Olsztyna.
— Każde z podwórek jest inne i każde z nich ma swoje problemy, które będziemy starali się rozwiązać wspólnie z mieszkańcami — mówi z kolei Paulina Żukowska z Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich Urzędu Miasta Olsztyna.
O tym, jak będą wyglądać podwórka, zadecydują olsztynianie żyjący w sąsiedztwie wspomnianych podwórek, nie zostaną oni pozostawieni sami sobie. Wsparciem służyć im będą studenci architektury krajobrazu UWM. To oni mają, jak dodaje Paulina Żukowska, inspirować i pomagać.
Podwórka z Natury powstają w Olsztynie od kilku lat. Dzięki zaangażowaniu grup sąsiedzkich wszyscy mają okazję oglądać miasto w ciekawszej odsłonie.
Na Facebooku oraz w innych wirtualnych miejscach znajdziemy wypowiedzi osób, które nie mają wątpliwości, że takie działania w przestrzeni miasta są potrzebne. I dają dużo satysfakcji tym, którzy je tworzą i o nie dbają.
Na Facebooku oraz w innych wirtualnych miejscach znajdziemy wypowiedzi osób, które nie mają wątpliwości, że takie działania w przestrzeni miasta są potrzebne. I dają dużo satysfakcji tym, którzy je tworzą i o nie dbają.
Pani Iwona z "Naszego Podwórka" u zbiegu ulic H. Sienkiewicza i St. Żeromskiego mówiła na przykład: "Pamiętam pierwszą wspólną kawę na "nowym" podwórku, ludzi, którzy zaglądali (i nadal zaglądają) przez nasz rynkowy płot, podziwiając i chwaląc oraz, że nie chciało się nam wracać do domu, bo tak zrobiło się pięknie".
dbp
Od 2017 r., kiedy program ruszył, już 11 zaniedbanych podwórek zamieniło się w minioazy zieleni. W tym roku szansę dostaną 3 kolejne.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
nikt #3063173 24 mar 2021 14:23
Te 20 tys. na podwórko starczy akurat na sześć ton cementu i wywrotkę żwiru do zabetonowania podwórka
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz