Schronisko dla psów w Sołdanach? Mieszkańcy protestują, wójt wyjaśnia

2021-03-22 14:49:32(ost. akt: 2021-03-24 14:41:00)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu!

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu!

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Nowa koncepcja budowy schroniska dla psów w Nowych Sołdanach (powiat giżycki) budzi wiele kontrowersji wśród mieszkańców okolicznych wsi. Jest protest, będzie spotkanie w terenie.
Informacja o budowie nowego schroniska dla psów w Nowych Sołdanach wywołała niepokój, wręcz oburzenie wśród mieszkańców wsi, którzy postanowili zaprotestować przeciwko tej inwestycji. Zdaniem mieszkańców sołectwa Pieczonki, lokalizacja schroniska dla psów jest szkodliwa dla środowiska i krajobrazu. Ponadto w sąsiedztwie działki, gdzie ewentualnie powstałoby nowe schronisko, zlokalizowany jest cmentarz, na którym znajduje się grób zbiorowy żołnierzy z czasów I wojny światowej i pochówki osób prywatnych. Natomiast na sąsiedniej działce stoi obiekt zabytkowy, budynek mieszkalny wpisany do rejestru zabytków.

Mieszkańcy sołectwa Pieczonki czyli miejscowości Nowe Sołdany, Pieczonki, Zielony Gaj wystosowali protest do wójta gminy Giżycko, pod którym podpisało się już blisko 50 osób.

Nie wyrażamy zgody na realizację pomysłu wójta gminy Giżycko – mówi Jarosława Michnicz ze wsi Nowe Sołdany. – Nie chcemy schroniska dla psów, psiego krematorium oraz grzebalni psich zwłok w naszym sołectwie. Miejsce planowanej inwestycji to urokliwy przyrodniczo zakątek otoczony pięknym lasem z licznymi gatunkami zwierząt i ptaków, w tym chronionych. Jest to ostoja łosia, bobra, czapli siwej, żurawi. Od dwóch lat słyszę w tym lesie derkacze, objęte ścisłą ochroną gatunkową. Na tych terenach żyją liczne gatunki owadów i płazów. Ozdobą rozległych łąk jest liczna kolorowa roślinność, również lecznicza.

Zdaniem mieszkańców wsi Nowe Sołdany, koncepcja budowy schroniska dla bezdomnych psów wiąże się z zagrożeniem dla środowiska, ponieważ wody opadowe z tych terenów spływają rowami melioracyjnymi do zbiornika retencyjnego (stawu) na sąsiedniej działce. Następnie rurociągiem woda wpada do jeziora Kruklin, które połączone jest rzeką Sapiną z jeziorem Gołdopiwo w Kruklankach i dalej z kompleksem Wielkich Jezior Mazurskich. Dodatkowo mieszkańcy obawiają się o swój komfort życia i własnych inwestycji. Nie bez znaczenia jest też wartość ich działek, która znacznie spadnie po pojawieniu się w okolicy schroniska dla psów.

Nie zgadzamy się ani na schronisko, ani na spalarnię dla zwierząt – mówi Jarosława Michnicz, mieszkanka wsi Nowe Sołdany. – Nikt z nami nic nie konsultował. Wszystko się dzieje w tajemnicy bez powiadomienia mieszkańców. Wójt zaproponował burmistrzowi działkę w naszej wsi, ale nikogo o zdanie nie pytał. Nasza miejscowość jest bardzo ładna i wyjątkowa przyrodniczo. Ludzie kupili tu działki, wzięli kredyty i budują domy. Nikt nie kupował działki przy schronisku tylko w pobliżu lasu. Poza tym płacimy wysokie opłaty za atrakcyjne grunty, których wartość znacznie spadnie, gdy w pobliżu pojawi się schronisko dla psów.

Inwestycję budowy nowego schroniska dla psów planuje miejski samorząd, który nie przyjął oferty prywatnej osoby na zagospodarowanie działki w Kożuchach Wielkich, ze względu na sąsiedztwo zabytkowego cmentarza ewangelickiego z drugiej połowy XIX wieku. Wójt giżyckiej gminy Marek Jasudowicz zaproponował miejskiemu samorządowi teren w Sołdanach stanowiący własność Skarbu Państwa, zarządzany przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Giżycki samorząd otrzymał z KOWR wytyczne, które muszą być spełnione przy realizacji tego typu inwestycji. Rozważana jest opcja zagospodarowania na schronisko terenu około 2 ha z działki wielkości ponad 70 ha. Jak zapewniają miejscy urzędnicy, decyzja o budowie nowego schroniska dla bezdomnych zwierząt nie zapadła.

– Aby móc ocenić możliwości realizacji inwestycji powstania międzygminnego schroniska dla bezdomnych zwierząt na wskazanej przez wójta działce, zaproponowaliśmy wspólne spotkanie w terenie, by sprawdzić i ocenić możliwości oraz potencjalne ryzyko przeprowadzenia inwestycji – informuje Ewa Unrug Wiszowaty, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędy Miejskiego w Giżycku. –
Zaproponowaliśmy zaproszenie na to spotkanie mieszkańców wsi Sołdany.

Spotkanie zaplanowano w najbliższy czwartek, 25 marca.
Renata Szczepanik

Stanowisko wójta gminy Giżycko, Marka Jasudowicza:

Szanowni Mieszkańcy Sołectwa Pieczonki

Odpowiadając na Państwa pismo z dnia 19 marca 2021 r. uprzejmie informuję, iż zgodnie z obowiązującymi przepisami zapobieganie bezdomności zwierząt należy do zadań własnych gminy.

Po analizie treści Państwa pisma należy stwierdzić, iż zawiera ono kilka nieprawdziwych informacji. Inicjatorzy protestu wprowadzają lokalną społeczność w błąd podając niesprawdzone informacje, które wywołują negatywne emocje i niepokoje społeczne.

Nieprawdą jest że:
- planowane jest „psie krematorium”,
- będzie „grzebalnia” (pisownia oryginalna zgodnie z treścią protestu) psich zwłok w Państwa sołectwie.

Aby zrozumieć logikę i zasadność wskazania działki pod ewentualną lokalizację schroniska dla psów przedstawię chronologię zdarzeń.
Pan Burmistrz Gminy Miejskiej ogłosił, iż Gmina Miejska Giżycko zainteresowana jest nabyciem w powiecie giżyckim działki na cele użyteczności publicznej, tj. budowę schroniska dla bezdomnych zwierząt.

Działka powinna spełniać następujące warunki:
1. Działka oddalona od granicy administracyjnej miasta Giżycka maks. 10 km-15 km,
2. Optymalna powierzchnia działki: 1,5 ha – 2 ha,
3. Inne warunki:
dostęp do drogi publicznej (gminnej, powiatowej lub wewnętrznej),
dostęp do mediów: woda, prąd,
odległość od zabudowań użyteczności publicznej i siedzib ludzkich min. 150 m.

Po zapoznaniu się z ogłoszeniem opublikowanym w lokalnych mediach, wystosowałem do Pana Burmistrza pismo zwracając uwagę, że nie każdy teren w naszej gminie spełniający wymogi formalne jest odpowiedni na lokalizację takiej działalności. 150 metrów od zabudowań, według mojej oceny, to odległość zbyt bliska na lokalizację schroniska dla psów. Żadna miejscowość w Gminie Giżycko nie powinna być zagrożona możliwością lokalizacji schroniska w tak niewielkiej odległości.


Gmina Giżycko rozwija się bardzo intensywnie, w związku z czym dbam o ład przestrzenny, aby zwiększyć jej potencjał gospodarczy, społeczny i turystyczny.
W trosce o dobro wspólne mieszkańców, zawnioskowałem, aby w przypadku wpłynięcia ofert z terenu Gminy Giżycko skonsultowano ze mną każdą potencjalną lokalizację.

Po analizie obszaru gminy, wskazałem na możliwość uruchomienia procedury budowy schroniska dla psów na części działki nr 336 obręb Sołdany. Lokalizacja obiektu przy drodze powiatowej w najmniejszym stopniu może oddziaływać na obszary zamieszkałe. Wskazane miejsce otulone jest obszarem leśnym, przez co powstaje naturalna bariera dla przenoszenia uciążliwości na tereny zamieszkałe. Obszar położony jest około 1300m od zabudowań w kierunku miejscowości Nowe Sołdany. Kierując się obszarem leśnym w kierunku Sołdan, do pojedynczych zabudowań jest ponad 400m.

Otoczenie użytkami leśnymi, dostęp do asfaltowej drogi powiatowej oraz oddalenie od siedzib ludzkich pozwala domniemywać, że lokalizacja może być odpowiednia na prowadzenie takiej działalności.


Tym niemniej, wskazanie lokalizacji nie przesądza o możliwości powstania schroniska. W sytuacji, gdy Burmistrz Giżycka zdecyduje się na uruchomienie procedury utworzenia schroniska dla psów, wówczas będą analizowane wszystkie argumenty i będzie możliwość udziału społeczeństwa w prowadzonym postępowaniu. Argumenty dotyczące walorów przyrodniczych terenu, będą również poddane analizie.


W odpowiedzi na ogłoszenie Burmistrza wpłynęła jedna oferta na nieruchomość położoną w odległości około 170 m od zabudowań, miejscowości Kożuchy Wielkie. W trosce o komfort życia mieszkańców pismem z dnia 3 marca 2021 r. wyraziłem negatywne stanowisko dotyczące możliwości lokalizacji budowy schroniska dla psów we wskazanej lokalizacji w Kożuchach Wielkich.


Aktualnie nikt nie złożył wniosku o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego polegającego na budowie schroniska na działce nr 336 oraz na działce w pobliżu Kożuch Wielkich. Jeżeli taki wniosek wpłynie będę prowadził postępowanie administracyjne, w którym zgodnie z art. 28 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeksu postępowania administracyjnego „(…)stroną jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek.” W związku z powyższym osoby posiadające interes prawny będą uczestniczyły w przedmiotowym postępowaniu na prawach strony.
Analizuję wszystkie potrzeby społeczności lokalnej i obowiązki samorządu, szukając rozwiązań kompromisowych, zapewniających prawidłowe funkcjonowanie gminy. Zapewniam Państwa, że będę szukał takiego rozwiązania, które nie pogorszy komfortu życia mieszkańców. Moim priorytetem w pełnieniu funkcji Wójta Gminy Giżycko jest podejmowanie działań dla dobra wspólnego mieszkańców.

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jestem ze wsi #3063076 23 mar 2021 08:56

    No cóż, spokój leżących na cmentarzu okazał się ważniejszy od żywych. A może rzeczywistym powodem rezygnacji z lokalizacji w Kożuchach są leżące tam działki wójta Gminy Giżycko? Ktoś odpowie na to pytanie?

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz