Masaru Emoto i jego wodny świat

2021-03-19 08:52:33(ost. akt: 2021-03-19 09:07:45)
Akcja Woda

Akcja Woda

Autor zdjęcia: GO

„Zdjęcia kryształów lody zacząłem robić już ponad dziesięć lat temu. Wcześniej przez długie lata prowadziłem badania nad pomiarem drgań cząstek fal wody (Hado), ale dopiero gdy zacząłem poznawać kryształy, odkryłem, że woda przyjmuje niezliczenie wiele postaci.” — Masaru Emoto napisał w 2001 r. w swojej książce „Tajemnice wody”.
Masaru Emoto (江本 勝) to japoński pisarz i badacz, który na podstawie swoich obserwacji postawił hipotezę, że na wodę ogromny wpływ mają ludzkie emocje. Tę teorię miały potwierdzać fotografie kryształów wody pod mikroskopem. Masaru Emoto prowadził badania wody znajdującej się w ludzkim ciele, wody w środowisku człowieka i wody na powierzchni Ziemi. Badał też zachowanie wody poddanej działaniu Analizatora Rezonansu Magnetycznego (MRA). Wyniki badań wody prowadzonych od wielu lat przez japońskiego naukowca wykazały niezbicie, że woda magazynuje uczucia i stany świadomości.


Prace japońskiego naukowca dotyczą badania zachowań i ułożenia cząsteczek wody. Emoto badał też wodę i jej zachowanie pod wpływem muzyki, słowa mówionego czy pisanego, a także zanieczyszczeń.

W kontekście tego ostatniego czynnika jedna z metod badawczych Emoto polegała na obserwacji skutków zanieczyszczeń na sposób zamarzania wody. Szybko okazało się, że woda pozbawiona zanieczyszczeń, po prostu czysta, zamarza tworząc wspaniałe kryształy — gwiazdki przypominające płatki śniegu. Ktoś oczywiście może dziwić się zdziwieniu naukowca, bo ostatecznie od dziecka wiemy, że woda tak właśnie zamarza: płynną postać zmienia w piękne kryształki, gwiazdki i całe girlandy szronu na oknach…! Fajnie. Tylko że dopiero Masaru Emoto odkrył ten smutny fakt, że woda zanieczyszczona takich wspaniałych form po zamarznięciu nie stworzy.


Woda i dobre emocje


Najbardziej znanymi eksperymentami Emoto były karteczki przyklejone na próbówce z czystą wodą. Emoto analizował kształt kryształów, które tworzą się podczas konkretnych emocji wpływających na wodę. Do naczyń z czystą wodą przykleił kartki z takimi napisami jak „grzeczność” czy „dziękuje” — na innych widniały napisy „nienawiść” czy „diabeł”. Taką wodę następnie poddawano procesowi zamarzania, żeby sprawdzić, jaki efekt można uzyskać. Okazało się, że woda poddawana „dobrym” emocjom, czyli w tym przypadku pozytywnym słowom zamarzała i tworzyła pełnokształtne kryształy. Natomiast woda z próbówek opisanych słowami na negatywne zjawiska i emocje podczas zamarzania tworzyła głównie chaos i rozproszone cząsteczki, które swoim wyglądem za wiele nie przypominały.

Również ciekawym eksperymentem było nalanie wody do trzech miseczek z ryżem. Po paru dniach jak wiadomo, ryż obrośnie pleśnią. Jeden z kubeczków poddawany był negatywnym emocjom, a drugi — pozytywnym. Ryż w miseczkach poddanych pozytywnym emocją obrósł w mniejszą ilość pleśni niż ten, który poddany został złym czynnikom.


Woda lubi muzykę Mozarta


Kolejny ciekawy eksperyment, który przeprowadził Masaru Emoto, polegał na poddaniu wody wpływom muzyki. Dość szybko okazało się, że muzyka działa na wodę dokładnie tak, jak na człowieka. Inne emocje wywoła w nas przecież „Dla Elizy” Beethovena czy „Eine kleine Nacht Musik” Mozarta — a inne najcięższy możliwy utwór zespołu Metallica. Wiele zależy też od nas samych i aktualnie prezentowanego nastroju: na chandrę włączę sobie najpiękniejsze ballady George’a Michaela; na silne pozytywne emocje zaśpiewam „So Emotional” z repertuaru Whitney Houston. Bo, jak twierdzi Emoto, w zależności od emocji słuchamy innej muzyki i poddajemy się jej działaniu. Gdy jesteśmy spokojni i chcemy odpocząć, włączamy muzykę relaksacyjną, dajemy naszym emocjom możliwość uporządkowania się i ułożenia w uporządkowaną całość. Gdy chcemy poszaleć i dać upust wielu emocjom, wybierzmy coś skocznego, przynajmniej „Hej, sokoły!”.

Emoto odkrył, że także woda reaguje na muzykę "emocjonalnie": przy muzyce relaksacyjnej kryształy tworzą się idealnie, a przy ostrej muzyce metalowej znów się rozpraszają.

Inni naukowcy badający te zjawiska także przekonani są, że takie układanie kryształów to sprawa oczywista ze względu na liczne cząsteczki i atomy. Przypominają, że w kosmosie każda rzecz wibruje czy drga, wibrują elektrony, drży liść na drzewie czy krople wody w strumieniu, które z kolei wywołują drgania powietrza. Pod wpływem dźwięku — czyli fali akustycznej — dochodzi do powstawania zjawiska sonoluminescencji. Jest to zjawisko powstawania fal świetlnych w cieczach poddawanych działaniu dźwięków, zwłaszcza ultradźwięków. Działając więc na ciało, czyli wodę, dźwiękami powodujemy emisję fal wewnątrz naszych organizmów.

Znawcy przedmiotu mówią, że Masaru Emoto to człowiek, który swoje życie poświęcił badaniu wody. Nazwaniem go twórcą żywej wody to może przesada, jednak sporą część odkryć w tym temacie na pewno zawdzięczamy jemu.

Woda jest najważniejszym zasobem na świecie. Pijmy wodę na zdrowie, ale i dbajmy o nią. Bo woda to życie.


Hydrozagadki


Wiecie, że na Ziemi jest taka sama ilość wody, jak wtedy, gdy ziemia była formowana? Albo, że woda z kranu może zawierać cząsteczki, które piły dinozaury? Woda — niby coś tak oczywistego w naszym życiu — niejednym może nas wciąż zaskoczyć. Pokrywa 70,9 proc. powierzchni planety, ale w atmosferze jest więcej wody niż we wszystkich ziemskich rzekach razem wziętych. 68,7 proc. słodkiej wody na Ziemi uwięzione jest w lodowcach. Nawet kości ludzkie składają się w 31 proc. z wody. A co łączy meduzę z ogórkiem? — otóż oboje w 95 procentach składają się z wody!

Źródło: Gazeta Olsztyńska