Poznaliśmy SuperSołtysów 2021 powiatu olsztyńskiego. Dziś mają swoje święto!

Plebiscyt trwał od 12 stycznia do 2 marca. Kandydatów do tytułu na SuperSołtys 2021 wraz z uzasadnieniem mogli zgłaszać samorządowcy, instytucje, organizacje i stowarzyszenia oraz czytelnicy i redakcje mediów Grupy WM. Wśród laureatów z całego regionu znaleźli się również sołtysi z powiatu olsztyńskiego.

Laureaci SuperSołtysa 2021 powiatu Olsztyńskiego działają na rzecz mieszkańców wsi. Każdy z nich zasłużył sobie na ten tytuł, ponieważ łączy ich jedno: nie poddają się i mają głowy pełne pomysłów, a mieszkańcy im kibicują.

— Dużo pracuję w czynie społecznym, wybrali mnie mieszkańcy wsi na zebraniu sołtysów. To było duże zaskoczenie i przypadek. Jednak stało się i jestem sołtysem już sześć lat — mówi Stanisław Jankowski, który zdobył pierwsze miejsce.
Złoty Sołtys pracuje w gminie jako konserwator. Za sukces uważa pomoc rodzinom ubogim z Kolonii, prowadzenie dla nich zbiórek pieniędzy. W Łomach udało się również ocieplić świetlicę oraz odnowić kaplicę w czynie społecznym. Tegoroczny SuperSołtys dodaje również, że lubi motywować ludzi do pomocy, jest wdzięczny starszym mieszkańcom wsi za to, że zawsze można na nich liczyć.

— Na wsi jest inaczej, jeden z drugim się zejdzie i pomoże, mogę liczyć na ludzi w podeszłym wieku — mówi z wdzięcznością Stanisław Jankowski. Dodaje też, że udało się doprowadzić do porządku wiejski staw, co było sporym wyzwaniem.

Ryszard Błaszczyk, sołtys Małej Wsi, był bardzo pozytywnie zaskoczony, że tyle osób na niego zagłosowało. Dobrze dogaduje się z mieszkańcami, jest na emeryturze mundurowej, czuje się młodo i bardzo chciał działać na rzecz miejscowej społeczności. Stąd też pomysł, aby zostać sołtysem i tak też się stało trzy lata temu.

Ryszard Błaszczyk od samego początku miał dużo pomysłów na modernizację wsi.
— Bez większych kosztów i przy współpracy z burmistrzem dużo rzeczy udało się zrobić. Najważniejsza to drogi kolonijne, które były w strasznym stanie, ale wyszliśmy z tego. Udało się wyremontować boisko, a w tym roku plac zabaw, głównie oświetlenie. Wymieniliśmy lampy na ledowe, no i efekt jest piękny — mówi laureat drugiego miejsca.

Ryszard Błaszczyk dodaje, że w 2019 roku była 660 rocznica powstania Małej Wsi. Z tej okazji odbył się festyn. Sołtys znalazł wielki głaz na pobliskich polach i zamontował go na boisku. Tam mieszkańcy uczcili rocznicę powstania wioski i jeszcze bardziej się zintegrowali.

Laureat trzeciego miejsca, Brązowy Sołtys z Głotowa Paweł Paszkiewicz, nie spodziewał się, że mieszkańcy sołectwa aż tak docenią jego pracę. Wspomina, że przed pandemią organizował wspólnie z nimi dożynki i wiele festynów. W ubiegłym roku z pomocą gminy udała się duża inwestycja. Sołtys wspólnie z mieszkańcami oczyścił zbiornik, który będzie miał funkcję przeciwpożarową. Nie był oczyszczany 20 lat, więc trzeba było włożyć w to dużo pracy.

Decyzja, żeby zostać sołtysem, była spontaniczna. — Od kiedy pamiętam, staraliśmy się działać z kolegami we wsi, kosić, dbać o jej wygląd. Spróbowałem, a mieszkańcy mi zaufali i od dwóch lat jestem sołtysem — dodaje Paweł Paszkiewicz. Ma również sporo planów związanych z sołectwem na najbliższy rok. Podkreśla, że dużo inwestuje w świetlicę wiejską. Co roku z funduszu sołeckiego jest przeznaczonych na to sporo pieniędzy, a za jego kadencji udało się wyremontować łazienki i kuchnię. W najbliższym czasie Brązowy sołtys razem z mieszkańcami planuje zamontować w świetlicy oświetlenie oraz ocieplić ją, żeby służyła mieszkańcom.