Jeden z najpopularniejszych klubów w Olsztynie otwarty mimo pandemii? [ZDJĘCIA]
2021-03-07 10:20:31(ost. akt: 2021-03-07 10:12:16)
Zgodnie z zapowiedziami Face Club został otwarty. Przed popularnym lokalem na olsztyńskich Nagórkach w sobotę (6 marca) przed godziną 21 ustawiła się kolejka. Tworzyli ją przede wszystkim młodzi ludzie.
Jak wynikało z wpisu na Facebooku, właściciele klubu zamierzali go otworzyć w sobotę o godzinie 21. Rzecz w tym, że w zgodzie z obowiązującymi przepisami, których wprowadzenie i legalność kwestionują niektórzy przedsiębiorcy.
Popularny klub zapowiadał w mediach społecznościowych, że przyłącza się do Strajku Przedsiębiorców. Strajku, który ma nawet w planach budowanie struktur politycznych. Twarzą ruchu jest Paweł Tanajno, który w sobotę po raz kolejny przyjechał do Olsztyna, żeby spotkać się z przedsiębiorcami.
O godzinie 20.30 przed klubem zebrało się kilka osób. Na miejscu nie było policji. Do lokalu zaczęły wchodzić pojedyncze osoby, najprawdopodobniej przedstawiciele obsługi.
Kilkanaście minut później czekający w kolejce ludzie nadal nie byli wpuszczani do środka. Kazano im czekać, informując, że wejście będzie możliwe dopiero od godziny 21.
O godzinie 21 do Face Clubu zaczęto wpuszczać ludzi czekających w kolejce. Wśród nich dominowały młode osoby.
Z naszych ustaleń wynika, że klub przy ul. Orłowicza nie był jedynym otwartym w sobotę w Olsztynie.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
AtoJa #3062053 7 mar 2021 10:46
No i bardzo dobrze. Po tym jak w lutym przez dwa tygodnie po mieszkaniach olsztynian chodzili kontrolerzy, w poszukiwaniu nieszczelności instalacji, bez należytego reżimu sanitarnego, i w rezultacie Olsztyn wybił się na czołówkę zakażeń w Polsce, nic już nam gorszego nie grozi. Wirus w Olsztynie się już rozlazł. Więc niech się przynajmniej młodzi bawią , bo inaczej dostaną świra
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz