Zadrzewianie Olsztyna z dofinansowaniem!

2021-03-05 14:06:52(ost. akt: 2021-03-05 14:16:45)   Artykuł sponsorowany
Stolica regionu zdobyła zewnętrzne wsparcie na wykonanie dodatkowych nasadzeń. Łącznie przy okazji rozbudowy tramwajowej infrastruktury posadzimy prawie 2,8 tys. nowych drzew.
Jest zgoda Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości na rozszerzenie zadania związanego z rozwojem transportu zbiorowego w Olsztynie. Dzięki uzyskanemu dofinansowaniu będzie można posadzić znacznie więcej drzew, niż pierwotnie znalazło się w projekcie.
- To dla nas doskonałe wieści - mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. - Nie mam wątpliwości, że wprowadzenie dużo większej liczby drzew, niż były pierwotnie zaplanowane, spowoduje stworzenie kolejnych atrakcyjnych przestrzeni publicznych. To jednocześnie wypełnienie mojej deklaracji, że będziemy sadzić dwa drzewa za każde wycięte przy realizacji miejskich inwestycji.
Pierwotnie w projekcie zostało zapisane posadzenie 205 drzew, jednak cały czas trwały prace, by nasadzenia zdecydowanie przewyższyły wycinki. Łącznie ta liczba będzie większa ok. 2,6 tys. sztuk i wyniesie ok. 2,8 tys. nowych drzew. Będą to głównie klony zwyczajne, klony polne, lipy, dęby, jabłonie i grusze ozdobne. Ich obwody to około 16-18 cm.
- Obszar nasadzeń został rozplanowany tak, aby zapewnić tzw. zielone dojścia do przystanków - mówi dyrektor Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich Urzędu Miasta Olsztyna, Justyna Sarna-Pezowicz. - Przyjęliśmy pięciusetmetrowy promień oddziaływania od przystanków tramwajowych, jako optymalną odległość pokonywaną przez osoby korzystające z transportu zbiorowego.
Nowe drzewa znajdą się praktycznie we wszystkich największych osiedlach. Boenigka, Barcza, Orłowicza, Ketrzyńskiego, Dworcowa, Pstrowskiego, Żołnierska - to tylko część ulic, wzdłuż których pojawi się nowe zadrzewienie. Zyska też ścisłe Śródmieście. Kętrzyńskiego, Dąbrowszczaków, Mickiewicza, Knosały - są kolejnymi traktami do zazielenienia.
- Chcemy, aby nasadzenia zaczęły pojawiać się jak najszybciej - mówi miejska ogrodnik, Tekla Żurkowska. - Będziemy kierować się taką zasadą, żeby w pierwszej kolejności zadrzewiać te lokalizacje, które nie są bezpośrednio związane z rozbudową tramwajowej trakcji. Niewykluczone, że przedsięwzięcie zaczniemy już jesienią tego roku.
Te działania są szczególnie ważne także w zakresie przystosowania miasta do zmian klimatu. Drzewa w zancznym stopniu - poprzez korony - zmniejszają nagrzewanie się jezdni, chodników, budynków. Tym samym zmniejszają temperatury i niweluja efekt tzw. miejskiej wyspy ciepła.
Wartość dodatkowych nasadzeń wraz z niezbędnymi pracami oraz kosztami systemów automatycznego nawadniania w wybranych lokalizacjach to nieco ponad 4,1 mln złotych.


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. AtoJa #3061935 5 mar 2021 14:37

    Cyt z artykułu "Te działania są szczególnie ważne także w zakresie przystosowania miasta do zmian klimatu. Drzewa w zncznym stopniu - poprzez korony - zmniejszają nagrzewanie się jezdni, chodników, budynków. Tym samym zmniejszają temperatury i niweluja efekt tzw. miejskiej wyspy ciepła" A to jest dopiero odkrycie godne olsztyńskich ogrodników miejskich. Mam tylko pytanie : ile lat upłynie zanim te drzewa urosną na tyle by dać choć ułamek tego tlenu i cienia jakie dawały wyrżnięte drzewa, niektóre bez związku z rozbudową betonowego tramwajowego torowiska.

    Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz