Wiceminister Semeniuk w Olsztynie: Tarcze ochroniły wiele firm

2021-02-10 18:09:39(ost. akt: 2021-02-10 18:53:44)

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Dziś (10 lutego) w Olsztynie była Olga Semeniuk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii. Wiceminister przedstawiła rezultaty wdrażania rządowych tarcz na Warmii i Mazurach.
Wiceminister rozwoju pracy i technologii Olga Semeniuk gościła najpierw w Urzędzie Wojewódzkim, gdzie spotkała się m.in. z wojewodą Arturem Chojeckim i parlamentarzystami z Warmii i Mazur.
— Dzięki tarczom firmy mogą zachować płynność finansową, utrzymać miejsca pracy — podkreślił na spotkaniu wojewoda.

Całościowy koszt pomocy od marca ubiegłego roku, jeśli chodzi o wszystkie firmy w Polsce, zarówno te duże, jak i sektor małych i średnich firm, ale również firmy samozatrudniające się, to kwota ponad 182 mld zł.
Do tej pory pomoc z tarczy PFR 2.0 otrzymało w województwie warmińsko-mazurskim 887 firm na kwotę prawie 149, 5 mln zł. Natomiast z ZUS kwota umorzonych składek wyniosła 406,7 mln zł, wypłaconych świadczeń postojowych — 163,7 mln zł, a wypłaconych dodatków solidarnościowych — 13,3 mln zł. Gdy chodzi tylko Olsztyn, to od 15 stycznia, kiedy została uruchomiona tarcza finansowa PFR 2.0, pomoc na kwotę ponad 41,5 mln zł otrzymało 229 małych i średnich firm, które przeszły pozytywnie weryfikację.

Wiceminister Semeniuk odwiedziła także Grupę WM, wydawcę "Gazety Olsztyńskiej" "Dziennika Elbląskiego". Zapytaliśmy, czy to wsparcie finansowe dalej będzie płynęło do przedsiębiorców?
— To jest oczywiście warunkowe — odparła podsekretarz stanu. — Wszystkie te branże gospodarcze, które zostaną otwarte od najbliższego piątku 12 lutego plus te branże, które zostały uwolnione we wcześniejszych etapach (sprzedaż detaliczna, centra handlowe) z tej pomocy już nie będą korzystać. Natomiast wszystkie gałęzie typu gastronomia, branża eventowa, rozrywkowa, kluby fitness, siłownie, które niestety cały czas są w lockdownie, mam nadzieję, że najkrócej jak to jest możliwe, to z tej pomocy będą mogły korzystać. Szczególnie z tarczy branżowej, która składa się z czterech instrumentów: ZUS, postojowego, małej dotacji do 5 tys zł przewidzianej dla samozatrudniających się, jak i mikroprzedsiębiorstw oraz dopłat do kosztów pracownika w wysokości 2 tys. zł.

— Kiedy możemy się spodziewać złagodzenia kolejnych obostrzeń?
Na razie będziemy wdrażać etap uwolnienia kin, teatrów, hoteli do 50 proc. obłożenia, co nastąpi 12 lutego. Potem będzie 10-14 dni na weryfikację i również prognozy ze strony rady epidemiologicznej i wtedy zapadną kolejne decyzje. Mam nadzieję, że sytuacja, która ma miejsce w Europie, pozwoli na to że to liberalne podejście Polski w kontekście obostrzeń, bo mamy jedne z najłagodniejszych obostrzeń, jak również jesteśmy pierwszym krajem, który tak szeroko otwiera gospodarkę, pozwoli ten stan utrzymać.

— Niedawno politycy opozycji, samorządowcy z Warmii i Mazur podnosili, że — ich zdaniem — rząd nierówno traktuje regiony, krzywdzi chociażby Warmię i Mazury. Chodzi o 1 mld zł, który trafił do turystycznych gmin górskich, tymczasem takiej pomocy nie dostały gminy turystyczne na Warmii i Mazurach. W czym góral lepszy od Warmiaka i Mazura?
— Absolutnie nie chodzi o to, że jakikolwiek region jest lepszy lub gorszy od drugiego. Jednak biorąc pod uwagę również rok 2020, kiedy w maju miał miejsce pierwszy etap odmrożeń, kiedy była szansa, żeby maj, czerwiec, lipiec i sierpień byłe otwarte dla turystki, szczególnie chociażby tej z gmin nadmorskich, żeby mogły zapraszać gości, to te dysproporcje finansowe zostały jakkolwiek zrekompensowane. Nie mówię, że nadrobione w stosunku do roku 2019.
Natomiast gminy turystyczne związane z okresem zimowym były w permanentnym lockdownie, zarówno w końcówce 2020 roku, jak teraz w 2021 roku, stad decyzja, żeby taki program dla subregionu, dla 200 gmin, stworzyć. Instrumenty wsparcia finansowego, które płyną z budżetu państwa są dostosowywane dość elastycznie, także nie mówimy "nie", nie stawiamy kropki nad "i". Staramy się rozmawiać z przedsiębiorcami, biznesem i wypracowywać nowe możliwości wsparcia.

Andrzej Mielnicki