Po sygnale Czytelnika: wyjaśniamy kto kogo zatrudnia

2021-01-26 12:45:43(ost. akt: 2021-01-30 21:23:25)

Autor zdjęcia: archiwum

„Pomóżcie” — tak rozpoczyna się wiadomość, która wpłynęła na redakcyjną skrzynkę „Głosu Lubawskiego”. Czytelnik, który prosi o anonimowość (imię i nazwisko do wiadomości Redakcji), porusza w niej temat „sieci układów i układzików”, jaka jego zdaniem istnieje w Lubawie.
W liście czytamy między innymi o zatrudnianiu krewnych i znajomym przy
obsadzaniu stanowisk. Postanowiliśmy to sprawdzić, by ustalić ile jest w takim stwierdzeniu prawdy.
Sprawa dotyczy Zenona Paprockiego, dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Lubawie, oraz Bolesława Zawadzkiego stojącego na czele Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lubawie.
— Nie możemy dłużej się temu przyglądać — czytamy w liście. — Coś w nas pękło. (...) — pisze autor.
W dalszej części wskazane są konkretne osoby z rodzin lub osób znajomych i stanowiska, jakie (według informacji nadawcy listu) zajmują. Lubawa nie jest dużym miastem, to miasteczko, gdzie każdy każdego zna. Nie trzeba zaglądać do teczek w dziale kadr, aby zorientować się, kto z kim jest rodziną czy znajomym. Czy w instytucjach, którymi kierują Bolesław Zawadzki i Zenon Paprocki, są zatrudnione osoby z nimi spokrewnione lub spowinowacone?
Zgodnie z art. 26. Ustawy o pracownikach samorządowych, „małżonkowie oraz osoby pozostające ze sobą w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli nie mogą być zatrudnieni w jednostkach, o których mowa w art. 2, jeżeli powstałby między tymi osobami stosunek bezpośredniej podległości służbowej”. Zakaz ten obejmuje więc relacje służbowe pomiędzy rodzicami i dziećmi, dziadkami i wnukami, rodzeństwem (także przyrodnim), jak również pomiędzy zięciem, synową i teściami. W przypadku pracowników samorządowych i członków korpusu służby cywilnej zakaz obowiązuje także między osobami pozostającymi ze sobą w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli.

Czy zatem w bezpośredniej podległości służbowej Zenona Paprockiego w MOK oraz Bolesława Zawadzkiego w PWiK są osoby, których prawo zakazuje zatrudniać?

Na to pytanie odpowiedział nam jedynie Bolesław Zawadzki, informując, że pracownicy Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o. w Lubawie nie są objęci przepisami ustawy o pracownikach samorządowych, a status prawny funkcjonowania Spółki reguluje ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych. Jak twierdzi, w Przedsiębiorstwie Wo- dociągów i Kanalizacji Sp. z o.o. w Lubawie, nie ma zatrudnionych żadnych osób, które mają bezpośrednią podległość służbową w stosunku do Prezesa Zarządu, które pozostają w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia oraz w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli w odniesieniu do Bolesława Zawadzkiego.

— W Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o. w Lubawie w stosunku pokrewieństwa do drugiego stopnia włącznie lub powinowactwa pierwszego stopnia są zatrudnione na umowę o pracę następujące osoby: inspektor ds. administracyjnych zatrudniony w 2017 r. przez poprzedniego Prezesa Zarządu oraz dwóch pracowników na stanowiskach fizycznych w związku z przejściem niektórych pracowników (czterech) na emeryturę lub rentę: maszynista urządzeń oczyszczalni ścieków zatrudniony w 2018 r. przez obecnego Prezesa Zarządu i monter-konserwator sieci wodno-kanalizacyjnych zatrudniony w 2019 r. przez obecnego Prezesa Zarządu— informuje Bolesław Zawadzki.

Jak wynika z odpowiedzi, Bolesław Zawadzki zatrudnia więc obecnie trzech spokrewnionych z nim do drugiego stopnia lub spowinowaconych do pierwszego stopnia pracowników, twierdzi jednak, że nie mają oni bezpośredniej podległości służbowej w stosunku do niego. Dodatkowo dowiadujemy się, że w 2020 roku w związku ze znacznym zwiększeniem zadań, które otrzymał PWiK w Lubawie, a określonych uchwałą Rady Miasta Lubawa w zakresie przejęcia, utrzymania, eksploatacji i rozbudowy kanalizacji deszczowej, został zatrudniony na pół etatu w biurze były kierownik Warsztatów Szkolnych w Lubawie. Jak informuje Prezes, o wyborze pracownika decydowały kwalifikacje, umiejętności oraz szerokie doświadczenie zawodowe.
Mimo długiego oczekiwania nie doczekaliśmy się niestety odpowiedzi od Zenona Paprockiego.
Autor listu zaznacza jeszcze, że Zenon Paprocki i Bolesław Zawadzki zatrudnili „kolegę z jednej listy wyborczej”. Warto podkreślić, że obaj panowie zasiadają w Radzie Powiatu Iławskiego obecnej kadencji, a wybrani zostali z listy Prawa i Sprawiedliwości. Obaj nie odnieśli się jednak do tych kwestii.
Rzeczą oczywistą jest, że każdy z nas ma znajomych i szczególnie w niewielkich społecznościach, takich jak Lubawa, może zdarzyć się, że spotkamy ich w tej samej pracy. Najważniejsze jednak, aby o zatrudnianiu decydowały kwalifikacje i doświadczenie, a nie koligacje czy znajomości.


red
lubawa@gazetaolsztynska.pl



Komentarze (35) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Bezradna #3060259 8 lut 2021 14:57

    Chciałabym żyć w mieście gdzie uczciwość stawia się przed osobistymi rodzinnymi i partykularnymi interesami. Mam nadzieję że jako mloda uczennica nie muszę wyjechać z Lubawy aby moje marzenia się spełniły. Dziś czytam o sesji zwołanej na wniosek mniejszosci, oby wyjaśniła wszystko. Już Na pierwszy rzut oka widać że sytuacja wymaga szczegółowego wyjaśnienia

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. Dariusz Ogrodowski #3060231 8 lut 2021 12:18

    ale co w tym złego? Oczyszczalnia to firma rodzinna z tradycjami w której pracują sami wykwalifikowani pracownicy. I co z tego że rodzina prezesa ;D

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Radziu #3060190 6 lut 2021 15:23

    Ja wszedłem przez fejsbuka ale ciężko już znaleźć rzeczywiście chyba ukryty. Anna masz rację przydałaby się oczyszczalnia z prawdziwego zdarzenia. Myślę że to już tylko kwestia czasu. Choć jak widać nie brakuje takich którzy lubią być robieni w konia

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. Anna #3060187 6 lut 2021 15:06

    Dlaczego tego artykułu już nie widać na stronie? Myślę że są jeszcze osoby które chciałyby się zaznajomić z tematem a nawet wypowiedzieć. Uważam te cała sprawę za skandaliczną, te rodzinne zatrudnianie, te pralki ze Stanów, jest tego więcej i dużo więcej i to szambo trzeba przepuscic przez oczyszczalnię

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  5. karoljan #3060181 6 lut 2021 05:05

    Co się stało ,że dyr MOK zwolnił Mateusza i Marcina to jest wielki znak zapytania?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (35)