Śmietnikowi łowcy i ich perełki [ROZMOWA]
2021-01-16 18:01:42(ost. akt: 2021-01-16 14:14:45)
Aneta Włodarczyk pasję zbieracza odkryła w sobie wiele lat temu. Dziś jej zdobycze można zobaczyć na profilu na Instagramie "Co_dziś_w_śmietniku". Okazuje się, że śmietnikowych łowców przybywa i coraz częściej znajdują prawdziwe perełki.
— Podobno podliczyłaś, że 17 sprzętów w twoim salonie jest ze śmietnika, nie licząc kwiatów i doniczek. A jesteś w stanie przypomnieć sobie pierwszy przedmiot, który przyniosłaś ze śmietnika?
— To bardzo trudne pytanie, bo tych przedmiotów było naprawdę dużo. Trudno więc przypomnieć, co było tym pierwszym przedmiotem. Zdobycze ze śmietnika zaczęłam znosić do domu dużo wcześniej, niż to było modne. Pamiętam historię z mojego dzieciństwa, kiedy mój tata przyniósł ze śmietnika taboret, który służył nam potem w domu wiele lat.
— To bardzo trudne pytanie, bo tych przedmiotów było naprawdę dużo. Trudno więc przypomnieć, co było tym pierwszym przedmiotem. Zdobycze ze śmietnika zaczęłam znosić do domu dużo wcześniej, niż to było modne. Pamiętam historię z mojego dzieciństwa, kiedy mój tata przyniósł ze śmietnika taboret, który służył nam potem w domu wiele lat.
— Kiedyś raczej głośno nie mówiło się, że ma się w domu mebel znaleziony na śmietniku. A myślisz, że dziś to się zmienia?
— Myślę, że to zależy. Ludzie, którzy obserwują mój profil na Instagramie często pytają: "jak ty to robisz, że chodzisz po tych śmietnikach?". Oni sami by chcieli, ale na przykład boją się, że ktoś ich oceni, trochę się tego wstydzą. Czasem mają mieszkanie urządzone meblami ze śmietnika, ale nie chcą do tego przyznać się publicznie. Jedni więc chwalą się i cieszą ze zdobyczy, a drudzy uważają, że to wstydliwe.
— Myślę, że to zależy. Ludzie, którzy obserwują mój profil na Instagramie często pytają: "jak ty to robisz, że chodzisz po tych śmietnikach?". Oni sami by chcieli, ale na przykład boją się, że ktoś ich oceni, trochę się tego wstydzą. Czasem mają mieszkanie urządzone meblami ze śmietnika, ale nie chcą do tego przyznać się publicznie. Jedni więc chwalą się i cieszą ze zdobyczy, a drudzy uważają, że to wstydliwe.
— Teraz to moda, ale również element świadomego życia, którego częścią jest troska o środowisko. Śmietnikowi łowcy, jak się często o nich mówi, wpisują się w trend zero waste.
— I właśnie dlatego tak wiele osób zaczęło się przekonywać do tych śmietnikowych rzeczy. Bo nawet jeśli trochę się wstydzą, to wiedzą, że dawanie drugiego życia przedmiotom ze śmietnika jest eko czy wpisuje się we wspomniany trend zero waste. Zależy to również od tego, na którym odcinku drogi do życia eko jesteśmy. To wszystko jest bardzo indywidualne.
— I właśnie dlatego tak wiele osób zaczęło się przekonywać do tych śmietnikowych rzeczy. Bo nawet jeśli trochę się wstydzą, to wiedzą, że dawanie drugiego życia przedmiotom ze śmietnika jest eko czy wpisuje się we wspomniany trend zero waste. Zależy to również od tego, na którym odcinku drogi do życia eko jesteśmy. To wszystko jest bardzo indywidualne.
— Widać też, że konsumpcjonizm nas trochę przerósł i śmietnikowe łowy dają nam poczucie, że trochę bardziej przykładamy się do ochrony środowiska.
— Zależy to również od tego, co przynosimy ze śmietnika. Meble nie są problemem, bo możemy je potem odnowić. Lubimy też kolekcjonować ceramikę ze śmietnika. Wątpliwości pojawiają się, kiedy widzimy ubrania na śmietniku. A przecież czasem można znaleźć naprawdę ciekawe rzeczy, często nawet wyprane. Jest też trend, na który jednak w tej chwili się nie zdecyduję - freeganizm. Polega on na tym, że ludzie pozyskują jedzenie ze sklepowych śmietników. Kilka razy byłam na takich wyprawach do supermarketów, gdzie mogłam przekonać się, jak ogromne ilości jedzenia są marnowane. Zrezygnowałam jednak, bo te wyprawy po sklepowych śmietnikach wymagają naprawdę dużo czasu, a ja go raczej nie mam.
— Zależy to również od tego, co przynosimy ze śmietnika. Meble nie są problemem, bo możemy je potem odnowić. Lubimy też kolekcjonować ceramikę ze śmietnika. Wątpliwości pojawiają się, kiedy widzimy ubrania na śmietniku. A przecież czasem można znaleźć naprawdę ciekawe rzeczy, często nawet wyprane. Jest też trend, na który jednak w tej chwili się nie zdecyduję - freeganizm. Polega on na tym, że ludzie pozyskują jedzenie ze sklepowych śmietników. Kilka razy byłam na takich wyprawach do supermarketów, gdzie mogłam przekonać się, jak ogromne ilości jedzenia są marnowane. Zrezygnowałam jednak, bo te wyprawy po sklepowych śmietnikach wymagają naprawdę dużo czasu, a ja go raczej nie mam.
[...]
Czytaj e-wydanie
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w weekendowym (16-17 stycznia wydaniu Gazety Olsztyńskiej
Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
dlugi #3043076 | 46.204.*.* 17 sty 2021 16:21
emeryci w tym kraju juz od dawna scigaja sie ze szczurami po resztki ze smietników , po podwyżkach podatków 21 wzrost cen prądu co za tym idzie wszystkich produktów nie jeden tam bedzie chleba szukał , popatrzcie na ceny w sklepach ale 500+ i 14 emeryture z czegoś płacic trzeba , fajnie rozdaje sie nieswoje pieniądze
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
enebiusz #3042914 | 88.156.*.* 17 sty 2021 10:15
mam kilka śmietników, ktoś włazi na mój teren wyciąga mój skarb puszki niektóre butelki i jak tu żyć
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
alanya #3042905 | 88.156.*.* 17 sty 2021 09:59
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Ten uroczy piesek jest przez Anetę przygarnięty. Brawo za piekne serce
wychodzi #3042858 | 46.186.*.* 17 sty 2021 08:51
pochodzenie yntelygentow
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz
Lalka #3042818 | 84.171.*.* 17 sty 2021 00:04
Bardzo lubię oglądać co ludzie obok śmietnika zostawiają ,najczęściej stare parasole i szkło ,zawsze przynoszę te znaleziska do domu a mój mąż nazywa mnie „ fajansiara „
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz