Takiego sklepu jeszcze nie było!
2021-01-11 19:21:27(ost. akt: 2021-01-11 14:55:59)
Sklep socjalny w Katowicach
Są takie miejsca, w których zakupy można zrobić znacznie taniej. Seniorzy oraz osoby o niższych dochodach mogą zaopatrzyć się tam w podstawowe artykuły w cenach niższych niż rynkowe. I takie miejsce zostanie otwarte w Olsztynie.
Chleb za 50 groszy, a kilogram marchewki za złotówkę. Brzmi niczym marzenie każdego konsumenta! Takie ceny można spotkać w sklepie socjalnym Spichlerz w Katowicach, który powstał z inicjatywy Fundacji Wolne Miejsce. To pierwsza taka placówka w Polsce, powstała z myślą o osobach w trudnej sytuacji materialnej. Sprzedawane w niej produkty są znacznie tańsze, a ich ceny nie przekraczają 50 procent ceny rynkowej.
Koncepcja nietypowej działalności pojawiła się w Fundacji Wolne Miejsce z potrzeby jeszcze większej pomocy innym. Do tej pory organizowano jedynie Wigilie oraz Śniadania Wielkanocne dla samotnych. Działający na rzecz fundacji czuli jednak, że taka forma pomocy jest niewystarczająca. Doskonale zdawali sobie sprawę, że potrzebne jest rozwiązanie, dzięki któremu potrzebujący otrzymają pomoc przez cały rok, a nie tylko przy okazji świąt.
Rozwiązanie znaleźli w Austrii, gdzie odkryli sklepy socjalne. Inspiracją dla nich był Wiedeń, gdzie działa 16 takich placówek. Przedstawiciele fundacji po odwiedzeniu tamtejszych placówek postanowili odtworzyć pomysł w Polsce. Fundacja Wolne Miejsce zaczęła od rodzimych Katowic, ale od początku było wiadomo, że nie skończy się na jednym punkcie i powstanie sieć na terenie całego kraju.
Sklep socjalny łączy ze sobą dwie idee — pomocy potrzebującym i zapobiegania marnowaniu żywności.
Chociaż Spichlerz ma atrakcyjne ceny produktów, to nie każdy może zrobić w nim zakupy. Uprawionymi klientami są jedynie seniorzy oraz osoby i rodziny znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej. Skorzystać z usług sklepu mogą jedynie po okazaniu odpowiedniego zaświadczenia o niskich dochodach wydawanych przez ośrodek pomocy społecznej. W Katowicach kryterium dochodowe uprawniające do korzystania to 1752.50 zł w przypadku osoby samotnie gospodarującej i 1320.00 zł w przeliczeniu na każda osobę w rodzinie. Klient przy wejściu musi pokazać takie zaświadczenie pracownikowi, który je zweryfikuje.Kupujący muszą przestrzegać jeszcze jednej zasady – limitu dziennego. Każdy klient podczas dnia może zrobić zakupy do 100 złotych. W Spichlerzu oprócz jedzenia dostępne są również środki czystości, kosmetyki, a nawet odzież. Wszystko po okazyjnej cenie. Fundacja Wolne Miejsce, aby przeciwdziałać nieuczciwym klientom, planuje wprowadzać w kolejnych punktach odpowiednie systemy elektroniczne. Klienci dostaną specjalne karty, które przy wejściu do sklepu będą skanowane. Dzięki temu sprzedawca będzie mógł sprawdzić w systemie, czy klient nie kupuje w dużych ilościach konkretnego produktu, co może świadczyć o tym, że nie robi zakupów na własny użytek, a to byłoby sprzeczne z ideą sklepu socjalnego. Dodatkowo dzięki takim usprawnieniom technologicznym, nie trzeba będzie każdorazowo pokazywać dokumentów uprawniających do zakupów.
Fundacja Wolne Miejsce nie chce, aby Spichlerz był jedynie lokalem do zaopatrywania się w najpotrzebniejsze produkty. Ma też być miejscem spotkań, w którym klienci będą mogli wspólnie usiąść i porozmawiać. Wielu z nich to osoby starsze i samotne, dla których często jedyną możliwością spotkań z innymi ludźmi są właśnie zakupy. Właśnie dlatego na terenie każdego Spichlerza będzie wydzielona strefa, gdzie będzie można na przykład napić się kawy.
— Punkt kawowy, czy jak niektórzy już mówią, nasze Spichlerz Caffe, to dopełnienie pracy na rzecz osób samotnych, jaką zainicjował prezes naszej fundacji Mikołaj Rykowski, organizując przez wiele lat Wigilie i Wielkanoce dla osób samotnych. Po każdym z takich wydarzeń, w trakcie których odbywaliśmy z samotnymi osobami wiele indywidualnych rozmów, brakowało nam możliwości, by spotkać się ponownie, porozmawiać, zainspirować i być może zmienić trochę kierunek czyjegoś życia. Spichlerz Caffe w sklepach socjalnych będzie właśnie takim miejscem, gdzie czyjaś samotność spotka się z naszą fundacyjną życzliwością, stałą obecnością i wsparciem dobrym słowem — mówi Piotr Kochanek, Wiceprezes Fundacji Wolne Miejsce.
Fundacja Wolne Miejsce zapowiada, że sklepy socjalne powstaną w całym kraju. Na liście są takie miasta jak Dąbrowa Górnicza, Warszawa, Kołobrzeg, Kalisz, Ostrów Wielkopolski, Radom, Łódź, Chorzów, Mysłowice, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice, Legnica. Nie zabrakło również Olsztyna. Niestety wciąż nie wiadomo kiedy nastąpi otwarcie lokalu w naszym mieście. Póki co przedstawiciele fundacji czekają na konsultacje z prezydentem miasta, Piotrem Grzymowiczem.
— Przygotowania do otwarcia Spichlerza możemy rozpocząć po tym, jak władze miasta wyznaczą nam odpowiedni lokal. Musi być to minimum 250 metrów, ponieważ sklep składa się części sprzedaży – ekosklepu, kawiarenki i magazynu, na którym sortujemy produkty — tłumaczy Mikołaj Rykowski, prezes Fundacji Wolne Miejsce.
Alicja Kowalczyk
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (10)tyle #3039412 | 88.156.*.* 12 sty 2021 17:00
to jest stygmatyzacja ludzi. politycy ustanówcie wreszcie realną płace minimalna i realny przelicznik emerytur. najpierw spychają ludzi na margines życia, potem a potem upokarzają ich tworząc takie sklepy. gospodarka miała się rozwijać zgodnie z obietnicami polityków, a co oni zrobili ? doprowadzili do upadku polska gospodarkę wyprzedając majątek narodowy po 89 , żeby zrobić miejsce dla zachodnich koncernów, od których wzięli w łapę. a teraz dobijają resztę polskich przedsiębiorców bezprawnymi obostrzeniami, żeby znowu zrobić miejsce dla koncernów. tak jest np. w branży hotelowej już koncerny z usa przebierają nogami, żeby za bezcen wykupić polskie hotele i tak jest w każdej branży. politycy wszelkich opcji sprzedali się i sprzedali nas Polaków.
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
adampkp #3039105 | 148.81.*.* 12 sty 2021 11:43
Stanisław Lem podał taką myśl: Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie zajrzałem do internetu. Czytając większość dotychczasowych wpisów pod tym artykułem można dojść dokładnie do takiego samego wniosku. Głupota lub znieczulica są przerażające. Ludziom znajdującym się w trudnej życiowej sytuacji należy pomagać i to każdy cywilizowany człowiek (a nie internetowy troglodyta) powinien wiedzieć. Żyjemy w społeczeństwie, a nie każdy sobie. Można pomagać dając pieniądze do ręki, ale tu pojawia się ryzyko, że środki takie zostaną niewłaściwie bądź nieumiejętnie wykorzystane. Ile byłoby zaraz komentarzy, że przepiją, przepalą itd. Natomiast sklepy socjalne to świetny sposób na to, aby pomagać biedniejszym w sposób efektywny i dodatkowo ich aktywizujący.
Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
PPP #3039018 | 88.156.*.* 12 sty 2021 10:26
Pisiory niszczą Polskę na wszelkie sposoby, zarzynają gospodarkę, robią z Polaków dziadów. Takie sklepy to wstęp do stworzenia ogólnopolskiej mentalności biedaków z depresją
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
tubylek #3038894 | 79.191.*.* 12 sty 2021 08:18
Nigdy w moich koszmarnych snach nie przypuszczalem ze historia zatoczy kolo i dozyje czasow powrotu tzw. ,,komuny,,. Biedy , marazmu , zamordyzmu , galopujacej inflacji itp ,itd .Sklepy te kojarza mi sie z tzw ,,tanimi jadkami ,, gdzie sprzedawane bylo mieso trzeciej klasy mniej wartosciowe . JA to pamietam ....................................
Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz
Ja #3038801 | 195.225.*.* 12 sty 2021 06:56
Szkoda ze w miescie wojewodzkim nie ma ani jednego otwartego sklepu obuwniczego w ktorym moznaby kupic dziecku sniegowce i kapcie. Wczorajsze poszukiwania skonczyly sie na znalezieniu i odwiedzeniu 4 sklepow w ktorych sniegowce byly tylko w jednym, za 200zł! Co za poroniony kraj. Butow czy ubran nie mozesz kupic ale meble kupuj codziennie.
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)