Sanepid karać nie może?
2021-01-05 09:24:54(ost. akt: 2021-01-05 08:32:07)
To może być przełomowy wyrok. Opolski Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że nakładanie kary administracyjnej za łamanie obostrzeń jest bezprawne. Sprawa dotyczyła kary za działalność fryzjerską podczas pandemii. Czy to początek lawiny pozwów?
W zasadzie nie jest to aż takie zaskoczenie, bo o bezprawnym nakładaniu kar administracyjnych za łamanie obostrzeń mówi się od początku ich ustanowienia. Wyrok jest, co prawda, nieprawomocny, ale może być przełomowy. Zapadł 27 października 2020 r. Sąd uznał nie tylko bezprawność nałożenia kary administracyjnej w tej konkretnej sprawie, ale orzekł też, że sanepidy nie mają w ogóle prawa jej nakładać.
KULISY SPRAWY
Policja ukarała fryzjera za niezakrywanie ust i nosa mandatem karnym w wysokości 500 zł (tu pojawia się też kwestia karania dwa razy za to samo, bo nastąpił dalszy ciąg sprawy). Zakład został zamknięty, a opolski sanepid otrzymał notatkę policyjną, w której uznano, że doszło do naruszenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, zakazu przemieszczania się, a także złamano nakaz zakrywania ust i nosa. Fryzjerowi wymierzono karę 10 tys. zł (oczywiście z klauzulą natychmiastowej wykonalności) za złamanie obostrzeń. Uwaga – organ administracyjny uznał, że należy odstąpić od realizacji prawa udziału strony w postępowaniu na mocy art. 10 k.p.a. To ważne, bo ten artykuł reguluje udział stron w postępowaniu. Odstąpić od niego można tylko w przypadkach, gdy załatwienie sprawy nie cierpi zwłoki ze względu na niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Obywatel nie może się więc w zasadzie w ogóle bronić, a tak realizowana kara administracyjna różni się od procedury stosowanej w prawie karnym. I nieważne czy złożymy odwołanie – płacić w takim przypadku trzeba od razu. Fryzjer nie dawał za wygraną i złożył odwołanie. Zarzucił naruszenie przepisów, m.in. uniemożliwienie stronie udziału w postępowaniu, ale wskazał również, że usługę wykonał po koleżeńsku – znajomemu, który go wówczas odwiedził. Fryzjer przebywał w zakładzie w celu zebrania dokumentacji do ZUS-u i w zasadzie nie prowadził wówczas działalności.
„W ocenie skarżącego, zdarzenie miało znikomą szkodliwość, a wymierzona kara nie jest proporcjonalna do przewinienia (...) Skarżący wniósł również o wstrzymanie wykonania decyzji”.
Policja ukarała fryzjera za niezakrywanie ust i nosa mandatem karnym w wysokości 500 zł (tu pojawia się też kwestia karania dwa razy za to samo, bo nastąpił dalszy ciąg sprawy). Zakład został zamknięty, a opolski sanepid otrzymał notatkę policyjną, w której uznano, że doszło do naruszenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, zakazu przemieszczania się, a także złamano nakaz zakrywania ust i nosa. Fryzjerowi wymierzono karę 10 tys. zł (oczywiście z klauzulą natychmiastowej wykonalności) za złamanie obostrzeń. Uwaga – organ administracyjny uznał, że należy odstąpić od realizacji prawa udziału strony w postępowaniu na mocy art. 10 k.p.a. To ważne, bo ten artykuł reguluje udział stron w postępowaniu. Odstąpić od niego można tylko w przypadkach, gdy załatwienie sprawy nie cierpi zwłoki ze względu na niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Obywatel nie może się więc w zasadzie w ogóle bronić, a tak realizowana kara administracyjna różni się od procedury stosowanej w prawie karnym. I nieważne czy złożymy odwołanie – płacić w takim przypadku trzeba od razu. Fryzjer nie dawał za wygraną i złożył odwołanie. Zarzucił naruszenie przepisów, m.in. uniemożliwienie stronie udziału w postępowaniu, ale wskazał również, że usługę wykonał po koleżeńsku – znajomemu, który go wówczas odwiedził. Fryzjer przebywał w zakładzie w celu zebrania dokumentacji do ZUS-u i w zasadzie nie prowadził wówczas działalności.
„W ocenie skarżącego, zdarzenie miało znikomą szkodliwość, a wymierzona kara nie jest proporcjonalna do przewinienia (...) Skarżący wniósł również o wstrzymanie wykonania decyzji”.
[...]
Czytaj e-wydanie
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz we wtorkowym (5 stycznia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej
Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Sanepid zabronił nauki jazdy konnej #3034161 | 88.156.*.* 5 sty 2021 13:33
dla dzieci do 17 stycznia. Dzieci zapisywane byla na godzinę. Jazda odbywać sie miała na świeżym powietrzu, a sprzęt dezynfekowany. Rodzice dzieci byli zbulwersowani bo te biedne dzieci od tego zamkniecia w domu trca kondycję, rozkladaja sie psychicznie a hodowcy koni nie maja za co zyć co dać do żarcia koniom. Głupota, Glupota glupota a w "Biedronce" Kaufladndzie i - czarno od ludzi. ????????
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
x #3034109 | 195.136.*.* 5 sty 2021 12:10
Sanepid to jest instytucja nikomu nie potrzebna tak samo jak urząd pracy. To są kuriozalne instytucje, nikomu do niczego nie potrzebne.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
wot #3034086 | 95.49.*.* 5 sty 2021 11:45
"Policja ukarała fryzjera za niezakrywanie ust i nosa mandatem karnym w wysokości 500 zł." I słusznie, skoro nie zakrywał ust i nosa mandatem! (do cenzora - usunięcie poprzedniego komentarza nie naprawiło koślawego zdania o używaniu mandatu zamiast maseczki.)
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Ja #3034000 | 83.15.*.* 5 sty 2021 10:37
Mam nadzieje, że kary jednak będą. Musi być jakiś bat na mądrali, co to im maseczka odbiera wolność i łażą po mieście roznosząc zarazę. Szuria typu Grzegorz Braun nie powinna się panoszyć bezkarnie. A fryzjer to zawód niepotrzebny nikomu poza samym fryzjerem. Do życia modne strzyżenie nie jest potrzebne. A jak obcinać włosy osobie, która ma maseczkę? Nie da sie prowadzić bezpiecznie działalności fryzjerskiej.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-7) odpowiedz na ten komentarz
mama #3033978 | 83.9.*.* 5 sty 2021 10:25
Teraz czas na odwołanie się od wielotysięcznych kar nakładanym Polakom za jazdę na rowerze po lesie. Bo były takie kuriozalne zakazy.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz