Praca i bezrobocie na Warmii i Mazurach. Są powody do optymizmu?
2021-01-04 16:42:45(ost. akt: 2021-01-04 16:01:38)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu
Mimo pandemii bezrobocie gwałtownie nam nie wzrosło. Wzrosło natomiast zapotrzebowanie na prace sezonowe — mówi Zdzisław Szczepkowski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie. I dodaje, że ofert pracy mogłoby być więcej.
Główny Urząd Statystyczny podaje: stopa bezrobocia w listopadzie 2020 r. wyniosła 6,1 proc. Oznacza to, że poziom bezrobocia nie zmienił się od czerwca. W regionie też jest nieźle, ale z tyłu głowy pozostaje np. lockdown.
Porównując dane GUS do okresu sprzed pandemii, bezrobocie wzrosło o 0,6 proc., czyli jest lepiej, niż zakładano, bo szacunki mówiły o 6,2 proc. Według danych GUS liczba bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy wyniosła w listopadzie o 1 025 700 osób. Dla porównania — w październiku było to 1 018 400 osób.
GUS podał też dane dotyczące osób, które co prawda miały pracę, ale przez pandemię jej nie wykonywały. W III kwartale 2020 roku było ich 97 tys., czyli mniej niż w poprzednim kwartale (122 tys. 100 osób).
GUS podał też dane dotyczące osób, które co prawda miały pracę, ale przez pandemię jej nie wykonywały. W III kwartale 2020 roku było ich 97 tys., czyli mniej niż w poprzednim kwartale (122 tys. 100 osób).
Na Warmii i Mazurach stopa bezrobocia (dane za listopad) wyniosła 9,9 proc.
Czy rzeczywiście jest tak dobrze, czy może te dane należy interpretować nieco inaczej?
Czy rzeczywiście jest tak dobrze, czy może te dane należy interpretować nieco inaczej?
— Dane są pozytywne, a pamiętajmy, że według badań aktywności ekonomicznej ludności, bezrobocie jest jeszcze niższe, bo gdzieś na poziomie 3 proc. Według danych na 15 grudnia, mamy 51 tys. 166 osób bezrobotnych. W porównaniu do tego samego okresu w ubiegłym roku wzrost wynosi 5 tys. 678 osób, czyli 12,5 proc. Mimo pandemii miejsca pracy są więc chronione — uważa Zdzisław Szczepkowski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie.
[...]
Czytaj e-wydanie
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w poniedziałkowym (4 stycznia) wydaniu Gazety Olsztyńskiej
Aby go przeczytać kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Mazur #3033897 | 37.248.*.* 5 sty 2021 07:57
To nie jest kwestia ile jest jakiejkolwiek pracy, tylko jakiego rodzaju jest to praca i na jakich warunkach. Niestety w regionie z uwagi na jego gospodarcze zacofanie (notabene poglebiajace sie) jest sporo tzw prac prostych, głównie w otoczeniu turystyki, co nie daje ani perspektyw zawodowych, ani życiowych, ani ekonomicznych. Brak jest natomiast nowoczesnych sektorów przemysłu i usług co jest w dzisiejszych czasach podstawa rozwoju rynku pracy i budowy zasobnego społeczeństwa. Nasza gospodarka ma charakter taki trochę postkolonialny, czego efekty widać. Recepta...? Jest, ale wymaga planu i konsekwencji, w tym ściąganiu inwestorów z pożądanych branż a nie brniecie w monokulture turystyczna lub branże w postaci prostego przetwórstwa lub prostych usług. To nie te czasy.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
on #3033724 | 46.205.*.* 4 sty 2021 20:18
A co ma te zdajecie do artykułu to już piszący artykuł nie miał pomysły czy poszedł na łatwiznę
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Robol. #3033627 | 79.191.*.* 4 sty 2021 18:11
Większość zasiłkowców pracuje na czarno.Pracy jest pełno tylko oferowane wynagrodzenie żałosne.O umowie o pracę nie wspomnę.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Ja #3033598 | 31.0.*.* 4 sty 2021 17:18
Jak zabraknie na 500+ i resztę patologicznych programów to bezrobocie będzie 60 % !!! Hołota sie rozleniwiła i do tyry nie chętna ,ale to się po wyborach skończy ! CHCESZ PIENIĄDZE TO DO PRACY ZA DARMO NIC NIE BĘDZIE !!!!1
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)